Antonin Hajek, który pod koniec kwietnia uległ wypadkowi samochodowemu, powoli wraca do zdrowia. Po operacji miednicy zawodnik nie mógł wstawać z łóżka przez kilka tygodni.
Dwa tygodnie temu Hajek próbował stawiać pierwsze kroki i po ciężkich początkach jest lepiej. Obecnie skoczek przebywa na turnusie rehabilitacyjnym.

Wiadomo, że Czech nie wystąpi w Letniej Grand Prix, pod wielkim znakiem zapytania stoją także jego występy w Pucharze Świata. Prawdopodobnie nie weźmie także udziału w Mistrzodstwach Świata w Libercu.

Sam Hajek podkreśla jak wypadek wpłynął na jego życie: "Ten wypadek to dla mnie ogromna nauczka. Teraz wiem, jak kruche jest zdrowie i życie - jak w jednej chwili wszystko może się zepsuć i to przez własną głupotę" mówi Czech.