"Nie zamierzam kończyć jeszcze kariery sportowej, mimo że nie znalazłem się w kadrze A norweskich skoczków. Nadal jestem w wysokiej formie i mogę wygrywać nawet konkursy Pucharu Świata" uważa dwukrotny mistrz świata w lotach narciarskich Roar Ljoekelsoey.
31-letni Norweg stwierdził, że jeśli jego wyniki w następnym sezonie będą dobre, będzie walczył o miejsce w reprezentacji Norwegii na Igrzyska Olimpijskie, które odbędą się w 2010 roku w Vancouver.

Ostatni sezon nie był dla Roara udany. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął trzydzieste siódme miejsce z dorobkiem 99-ciu punktów. Jego najlepszym wynikiem była dziesiąta lokata, którą zajął we włoskim Predazzo. Takie rezultaty na pewno nie satysfakcjonują zawodnika tej klasy co Ljoekelsoey.

Aktualnie Roar trenuje w klubie Tronderhopp w Trondheim. Jego szkoleniowcem jest Geir Ole Berdahl, były asystent trenera Miki Kojonkoskiego. Norwegowi życzymy powodzenia i mamy nadzieję, że znajdzie się dla niego miejsce w kadrze narodowej.