Polscy skoczkowie narciarscy mają przed sobą jeszcze miesiąc wolnego. Przygotowania do sezonu rozpoczną się w ostatnim tygodniu maja. Kwestie organizacyjne dotyczące zgrupowań są zapięte na ostatni guzik. Jedyne zmiany jakie mogą się pojawić, będą wynikać z kalendarza, który dopiero zostanie ogłoszony przez FIS.
- Przygotowania do sezonu zaczniemy z końcem maja, zaś na skocznię wejdziemy w pierwszych dniach czerwca. Najpierw będziemy pracować w Polsce, zaś pierwsze zgrupowanie zagraniczne jest planowane na koniec czerwca – powiedział Łukasz Kruczek.

Kadra skoczków będzie liczyć 18 zawodników. Dziesięciu będzie w grupie młodzieżowej, natomiast ośmiu stanowić będzie kadrę „olimpijską”. Nazwiska zawodników szkoleniowiec poda na dzisiejszym posiedzeniu zarządu Polskiego Związku Narciarskiego.

Na pewno w kadrze olimpijskiej znajdzie się Adam Małysz. Wiadomo też, że najlepszy polski skoczek nie będzie skakał we wszystkich konkursach Letniej Grand Prix.

- Adam będzie startował w cyklu Grand Prix, ale nie we wszystkich zawodach, ma przecież już swoje lata i potrzebuje troszkę więcej regeneracji. Na pewno nie odpuścimy konkursu w Zakopanem, bo jest on dla nas szczególny – zdradził szkoleniowiec.

Celem mniej doświadczonych skoczków będzie Puchar Kontynentalny.

- Chciałbym, aby zawodnicy tam zaczęli wygrywać i na tej bazie wprowadzać ich do Pucharu Świata – podsumował Kruczek.