Tom Hilde odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata. Norweg wyprzedził swojego rodaka Sigurda Pettersena i Wolfganga Loitzla z Austrii. Zawody rozgrywane były w bardzo trudnych warunkach, co na własnym ciele odczuł najbardziej Bjoern Einar Romoeren. Rekordzista świata dwukrotnie upadł - szczególnie groźnie wyglądał drugi upadek, po którym jury zawodów zdecydowało się na odwołanie finałowej serii. Bardzo dobrze w dzisiejszym konkursie spisał się Kamil Stoch, który zajął szóstą lokatę. Znacznie gorzej skakali pozostali nasi reprezentanci - Marcin Bachleda był 42, Krzysztof Miętus 44, a Adam Małysz... dopiero 46.
Konkurs rozpoczął się przy belce startowej ustawionej na pozycji 24. Jako pierwszy na rozbiegu stanął Volodymyr Boschuk. Ukrainiec uzyskał 113,5 metra. Skaczący po nim Marcin Bachleda poleciał metr dalej. Jednak Polak nie utrzymał się długo na prowadzeniu - zaraz po jego skoku Jon Aaras przekroczył o metr linię punktu K.

W tym samym miejscu, co Bachleda, lądował debiutujący w zawodach Pucharu Świata Krzysztof Miętus. Zawodnik klubu Start Krokiew Zakopane miał niższe noty za styl od starszego kolegi i plasował się na trzecim miejscu.

Wkrótce mieliśmy kolejne skoki poza granicę 120 metrów - najpierw Antonin Hajek uzyskał 121,5 m, a następnie Jure Boagataj dołożył jeszcze metr do tego wyniku. 121,5 metra osiągnął też Andreas Wank z Niemiec.

Jeszcze dalej poleciał Fumihisa Yumoto (123,5 metra) i wydawało się, że Japończyk będzie prowadził. Niestety, upadł tuż przed tzw. linią upadku i sędziowie musieli mu obniżyć noty za styl.

Przez dłuższy czas nikt nie mógł przebić się do czołówki. Dopiero skaczący z numerem 21 Robert Kranjec lądował na 122 metrze, dzięki czemu zajmował drugą lokatę, za kolegą z drużyny.

Jednak Słoweńcy nie utrzymali się długo na prowadzeniu. Roar Ljoekelsoey poleciał na odległość 124,5 metra. Norweg prowadził, jednak chwilę po nim Kamil Stoch uzyskał metr więcej - i to Polak był liderem konkursu! Jednocześnie mieszkaniec Zębu mógł być pewien awansu do drugiej serii.

Skaczący po Kamilu Stochu Sigurd Pettersen poleciał jeszcze dalej - lądował dokładnie na 130 metrze i objął prowadzenie, spychając Stocha na drugie miejsce.

Warunki na skoczni pogorszyły się mniej więcej w połowie pierwszej serii - zaczął padać deszcz, a na dodatek wiał coraz silniejszy (ok. 1,5 m/s) wiatr w plecy. Większość skoczków nie była w stanie dolecieć do 120 metra - należy do nich zaliczyć Kornilova, Vassilieva i Hautamaekiego. Do tego grona nie dołączył zwycięzca wczorajszych kwalifikacji Anders Bardal - 124,5 metra dało mu czwartą lokatę - za Pettersenem, Stochem i Paulim.

Daleki skok oddał Bjoern Einar Romoeren (129,5 metra), jednak Norweg nie ustał skoku i plasował się dopiero na 23 pozycji.

W trudnych warunkach nie poradził sobie Michael Neumayer - tylko 118 metrów nie dawało mu pewności awansu do finału. Pięć metrów dalej lądował Andreas Kofler - Austriak dostał niskie noty za styl i był jedenasty.

Z numerem 44 na rozbiegu stanął Adam Małysz. Polak, po słabym skoku w serii próbnej, teraz lądował jeszcze bliżej. 114,5 metra nie wystarczyło na awans do drugiej serii! To było dopiero 40 miejsce Polaka!

Bardzo dobry skok oddał za to Wolfgang Loitzl. Austriak lądował na 129 metrze, co w połączeniu z wysokimi notami za styl dawało mu drugie miejsce.

Nowym liderem został Tom Hilde - Norweg poleciał o pół metra dalej od kolegi z drużyny. Kolejny na liście startowej Janne Ahonen lądował na 129 metrze. Fin dostał niskie noty za styl i musiał uznać wyższość Norwegów i Loitzla.

Gregor Schlierenzauer skoczył na odległość 125 metrów. Austriak miał problemy przy lądowaniu, co odbiło się na notach za styl - tylko 17 miejsce.

Thomas Morgenstern, mimo skoku na odległość 128,5 metra (pół metra mniej od Ahonena), wyprzedził Fina i znajdował się na czwartym miejscu po pierwszej serii.

Wyniki konkursu

zawodnik

odl. 1pkt
1

Tom Hilde (Norwegia)

130.5
133.9
2

Sigurd Pettersen (Norwegia)

130.0
133.5
3

Wolfgang Loitzl (Austria)

129.0
132.7
4

Thomas Morgenstern (Austria)

128.5
131.8
5

Janne Ahonen (Finlandia)

129.0
129.2
6

Kamil Stoch (Polska)

125.5
125.4
7

Andreas Küttel (Szwajcaria)

125.0
124.5
8

Arthur Pauli (Austria)

125.5
123.9
9

Anders Bardal (Norwegia)

124.5
123.1
10

Roar Ljoekelsoey (Norwegia)

124.5
122.6
11

David Lazzaroni (Francja)

125.0
121.5
12

Taku Takeuchi (Japonia)

124.0
121.2
13

Emmanuel Chedal (Francja)

125.0
121.0
14

Martin Schmitt (Niemcy)

123.0
119.4
15

Jure Bogataj (Słowenia)

122.5
118.5
16

Andreas Kofler (Austria)

123.0
117.9
17

Robert Kranjec (Słowenia)

122.0
117.1
18

Gregor Schlierenzauer (Austria)

125.0
117.0
19

Antonin Hajek (Czechy)

121.5
116.7
20

Andreas Wank (Niemcy)

121.5
116.2
21

Anders Jacobsen (Norwegia)

122.0
116.1
22

Martin Koch (Austria)

121.5
115.2
23

Sebastian Colloredo (Włochy)

121.0
114.8
24

Jon Aaraas (Norwegia)

121.0
114.3
25

Janne Happonen (Finlandia)

120.5
113.9
26

Simon Ammann (Szwajcaria)

122.0
113.6
27

Borek Sedlak (Czechy)

120.0
112.5
28

Shohei Tochimoto (Japonia)

119.5
111.6

Primoz Peterka (Słowenia)

119.5
111.6

Sami Niemi (Finlandia)

119.5
111.6
       
31

Björn Einar Romören (Norwegia)

129.5
110.1
32

Pavel Karelin (Rosja)

118.5
109.8
33

Michael Neumayer (Niemcy)

118.0
108.9
34

Jakub Janda (Czechy)

117.5
108.5
35

Jernej Damjan (Słowenia)

118.5
108.3
36

Dimitry Vassiliev (Rosja)

118.0
107.9
37

Martin Cikl (Czechy)

117.0
107.1
38

Guido Landert (Szwajcaria)

116.5
106.2
39

Arttu Lappi (Finlandia)

116.5
104.7
40

Antoine Guignard (Szwajcaria)

114.5
101.6
41

Nikolay Karpenko (Kazachstan)

115.0
101.5
42

Marcin Bachleda (Polska)

114.5
101.1
43

Jan Matura (Czechy)

113.5
100.3
44

Krzysztof Miętus (Polska)

114.5
100.1
45

Matti Hautamäki (Finlandia)

113.5
99.8
46

Adam Małysz (Polska)

114.5
99.6
47

Volodymyr Boschuk (Ukraina)

113.5
99.3
48

Fumihisa Yumoto (Japonia)

123.5
98.8
49

Ilja Rosliakov (Rosja)

111.0
93.8
50

Denis Kornilov (Rosja)

110.5
89.4

Druga seria rozpoczęła się fatalnym upadkiem Bjoerna Einara Romoerena. Norweg, który upadł po swoim pierwszym skoku, już na rozbiegu wymachiwał rękami. Natychmiast po wyjściu z progu stracił równowagę, wypięła mu się narta, w efekcie czego Romoeren z ogromną siłą uderzył w zeskok i przekoziołkował w dół skoczni. Prawdopodobnie rekordziście świata w długości skoku nic się nie stało - sam opuścił wybieg Trampolino dal Ben.

Po skoku Romoerena jury zawodów przerwało konkurs na 15 minut. Po tym czasie sędziowie zdecydowali, że wyniki po pierwszej serii będą ostatecznie. Tym samym pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze odniósł Tom Hilde!

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

Tom Hilde - I seria - 130.5 m


Sigurd Pettersen - I seria - 130.0 m


Wolfgang Loitzl - I seria - 129.0 m


Thomas Morgenstern - I seria - 128.5 m


Janne Ahonen - I seria - 129.0 m


Kamil Stoch - I seria - 125.5 m


Gregor Schlierenzauer - I seria - 125.0 m (problemy przy lądowaniu)


Björn Einar Romören - I seria - 129.5 m (upadek)


Björn Einar Romören - II seria - 55.0 m (upadek)


Marcin Bachleda - I seria - 114.5 m


Krzysztof Miętus - I seria - 114.5 m


Adam Małysz - I seria - 114.5 m


Fumihisa Yumoto - I seria - 123.5 m (upadek)


Dekoracja po zawodach