Klimek Murańka to bez wątpienia talent z najwyższej półki. Już w wieku trzynastu lat zdobył punkty Pucharu Kontynentalnego, zajmując siódmą pozycję. Był także medalistą Mistrzostw Polski seniorów.
Ostatnio wiele mówi się o starcie Klimka w Pucharze Świata. Jednak byli trenerzy polskiej kadry: Heinz Kuttin i Stefan Horngacher przestrzegają polski sztab szkoleniowy: "Pamiętam go z czasów, kiedy trenowałem Polaków. Robi duże postępy. To ogromny talent, ale trzeba bardzo uważnie go prowadzić. W Słowenii był najmniejszym i najlżejszym skoczkiem i to był jego duży atut. Nie wiadomo jednak, czy wkrótce nie przytyje zbyt wiele." - ostrzega Heinz Kuttin.

"Byłem trenerem w Polsce i wiem, że oczekiwania mediów oraz kibiców w waszym kraju są bardzo duże. Już teraz chcielibyście mieć następcę Małysza. Ale przecież Murańka to dzieciak. Dajcie mu jeszcze trochę spokoju." - sądzi Stefan Horngacher.

Czy więc austriaccy szkoleniowcy mają rację? Trudno powiedzieć. Może warto jednak odczekać jeszcze kilka lat i dopiero wtedy wystawić Klimka na zawody Pucharu Świata? Miejmy nadzieję, iż nasi trenerzy podejmą odpowiednią decyzję. Klimek może wystartować już w tym roku w Zakopanem.