Startujący z numerem czwartym Marcin Bachleda po dobrym występie w kwalifikacjach oddał słabszy skok w konkursie (111 metrów) - jak sam mówił, był to jego ostatni skok w 56. Turnieju Czterech Skoczni.
Wkrótce Schneidera wyprzedził włoski skoczek Andrea Morassi, który jednak niezbyt długo pozostał liderem - wkrótce wyprzedził go Shohhei Tochimoto z Japonii - 124 metry.
Długo żaden zawodnik nie mógł przekroczyć granicy punktu K (125 metrów). Było to spowodowane zapewne trudnymi warunkami na progu - wcześniej bowiem w Bischofshofen padał deszcz, a woda zalegająca na rozbiegu zdecydowanie zmniejszała prędkości skoczków. Ponadto przeszkadzał delikatny tylny wiatr.
Bardzo słaby skok oddał świetny niegdyś zawodnik Roar Ljoekelsoey. Norweg nie może odnaleźć swojej formy sprzed kilku lat - tutaj lądował na 107 metrze, co było najsłabszą dotychczas odległością serii.
Tuż po Ljoekelsoeyu startował Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu lądował na 116 metrze, co plasowało go na 12 miejscu.
Spore problemy w locie miał David Lazzaroni. Francuz lądował na 112 metrze. Dość paniczne lądowanie poskutkowało niskimi notami za styl - w efekcie wyprzedził tylko Ljoekelsoeya.
Skaczący jako 28. zawodnik Janne Happonen - tak jak Tochimoto - lądował na 124 metrze, a przy podobnych notach za styl plasował się na prowadzeniu, ex aequo z Japończykiem.
Pierwszym zawodnikiem, który lądował za granicą punktu K (125 metrów), był ubiegłoroczny zwycięzca całego Turnieju Czterech Skoczni - Anders Jacobsen. Norweg lądował na 128 metrze i objął wyraźne prowadzenie przed Happonenem i Tochimoto. Również kolejny zawodnik poleciał za punkt K - był to Dmitri Vassiliev, który uzyskał 126 metrów.
Po krótszym skoku Mattiego Hautamaekiego z bardzo dobrej strony pokazał się Anders Bardal. Norweg poleciał na odległość 132,5 metra i o ponad 10 punktów wyprzedzał swojego rodaka.
Trzeba dodać, że w tym momencie wyraźnie zmieniły się warunki na skoczni - na lepsze! Wiatr na całej długości obiektu wiał już pod narty, z siłą ok. 0,6-0,7 m/s. Było to powodem krótkiej przerwy w skakaniu - organizatorzy chcieli wszystkim zawodnikom zapewnić w miarę równe warunki.
Ta przerwa wpłynęła niestety negatywnie na prędkości osiągane na progu - wolno po rozbiegu zjeżdżali Koudelka, Damjan i Romoeren.
Zastanawialiśmy się, jak w takich warunkach skoczy Adam Małysz. Polak lądował na 120 metrze, co wystarczało w tym momencie zaledwie na 14 lokatę.
Być może warunki na skoczni ponownie stały się gorsze - po Małyszu słabe skoki oddawali także Michael Neumayer i Andreas Kofler. Także Simon Ammann, który wczoraj oddał świetny skok w drugiej serii, lądował tylko na 116 metrze - tym razem bez możliwości poprawy w finale, bowiem zajmował po swoim skoku 31 miejsce.
Do czołówki nie przebili się Andreas Kuettel (120 m), Wolfgang Loitzl (115 m) i Tom Hilde (116,5 m).
Wszystkich interesowało, jak w takich trudnych warunkach spisze się lider TCS Janne Ahonen. Fin oddał bardzo dobry skok jak na te warunki - 126 metrów dawało mu trzecie miejsce, ex aequo z Vassiliewem.
Na górze skoczni pozostali tylko dwaj Austriacy. Gregor Schlierenzauer spadł na 114,5 metra - tym samym nie wszedł do drugiej serii, co stanowiło wielką sensację! Natomiast Thomas Morgenstern pokonał warunki, ale aktualna forma pozwoliła na lądowanie na 121 metrze - to wystarczyło Austriakowi na zajęcie dziewiątego miejsca po pierwszej serii.
Wyniki I serii | |||
zawodnik | odl. 1 | pkt | |
1 |
Anders Bardal (Norwegia) |
132.5 |
130.5 |
2 |
Anders Jacobsen (Norwegia) |
128.0 |
119.9 |
3 |
Janne Ahonen (Finlandia) |
126.0 |
115.8 |
|
Dimitry Vassiliev (Rosja) |
126.0 |
115.8 |
5 |
Janne Happonen (Finlandia) |
124.0 |
112.2 |
|
Shohei Tochimoto (Japonia) |
124.0 |
112.2 |
7 |
Robert Kranjec (SÅ‚owenia) |
122.0 |
108.1 |
8 |
Martin Schmitt (Niemcy) |
121.5 |
106.2 |
9 |
Thomas Morgenstern (Austria) |
121.0 |
105.8 |
10 |
Matti Hautamäki (Finlandia) |
121.0 |
105.3 |
|
Georg Späth (Niemcy) |
121.0 |
105.3 |
|
Andrea Morassi (WÅ‚ochy) |
121.0 |
105.3 |
13 |
Martin Koch (Austria) |
121.5 |
105.2 |
14 |
Roman Koudelka (Czechy) |
120.5 |
104.9 |
15 |
Mario Innauer (Austria) |
120.5 |
103.9 |
16 |
Adam Małysz (Polska) |
120.0 |
103.5 |
|
Denis Kornilov (Rosja) |
120.0 |
103.5 |
|
Balthasar Schneider (Austria) |
120.0 |
103.5 |
19 |
Pavel Karelin (Rosja) |
120.5 |
103.4 |
|
Taku Takeuchi (Japonia) |
120.5 |
103.4 |
21 |
Andreas Küttel (Szwajcaria) |
120.0 |
103.0 |
22 |
Björn Einar Romören (Norwegia) |
119.5 |
102.6 |
23 |
Severin Freund (Niemcy) |
120.5 |
102.4 |
24 |
Arthur Pauli (Austria) |
119.0 |
101.7 |
25 |
Michael Neumayer (Niemcy) |
119.0 |
100.7 |
26 |
Jernej Damjan (SÅ‚owenia) |
119.0 |
100.2 |
27 |
Noriaki Kasai (Japonia) |
117.5 |
99.0 |
|
Fumihisa Yumoto (Japonia) |
117.5 |
99.0 |
29 |
Stefan Kaiser (Austria) |
118.0 |
98.9 |
30 |
Arttu Lappi (Finlandia) |
117.5 |
98.5 |
|
Sami Niemi (Finlandia) |
117.5 |
98.5 |
32 |
Andreas Kofler (Austria) |
117.5 |
98.0 |
33 |
Jan Matura (Czechy) |
118.0 |
97.4 |
34 |
Tom Hilde (Norwegia) |
116.5 |
95.2 |
35 |
Simon Ammann (Szwajcaria) |
116.0 |
94.8 |
|
Kamil Stoch (Polska) |
116.0 |
94.8 |
|
Martin Höllwarth (Austria) |
116.0 |
94.8 |
38 |
Wolfgang Loitzl (Austria) |
115.0 |
93.5 |
39 |
Dimitry Ipatov (Rosja) |
115.0 |
93.0 |
40 |
Guido Landert (Szwajcaria) |
115.0 |
92.0 |
41 |
Sebastian Colloredo (WÅ‚ochy) |
114.0 |
91.7 |
42 |
Gregor Schlierenzauer (Austria) |
114.5 |
90.6 |
43 |
Manuel Fettner (Austria) |
113.5 |
89.8 |
44 |
Felix Schoft (Niemcy) |
112.5 |
87.0 |
45 |
Thomas Thurnbichler (Austria) |
111.5 |
85.2 |
46 |
Marcin Bachleda (Polska) |
111.0 |
84.3 |
47 |
Emmanuel Chedal (Francja) |
110.5 |
81.9 |
48 |
Johan Erikson (Szwecja) |
110.0 |
81.0 |
49 |
David Lazzaroni (Francja) |
112.0 |
80.1 |
50 |
Roar Ljoekelsoey (Norwegia) |
107.0 |
75.6 |
Przed drugą serią, w związku z trudnymi warunkami, podniesiono belkę startową z pozycji 30 do 33. Odległości osiągane przez zawodników z końca trzeciej dziesiątki po pierwszej rundzie nie zachwycały. Przez pewien czas na czele utrzymywał się Sami Niemi, który startował jako pierwszy. Fin uzyskał 119,5 metra (dwa metry więcej niż w pierwszym skoku).
Pierwszy dobry skok w rundzie finałowej oddał Jernej Damjan. Słoweniec lądował za punktem K - na 126 metrze i objął zdecydowane prowadzenie. Na krótko. Tuż po nim świetnie skoczył Michael Neumayer - 131,5 metra to była druga jak dotychczas odległość konkursu!
Za punktem K lądował także Austriak z polskimi korzeniami, Arthur Pauli - po skoku na odległość 128,5 metra plasował się tylko za Niemcem. Tyle samo uzyskał Bjoern Einar Romoeren - dało mu to drugie miejsce.
Neumayera wyprzedził Pavel Karelin. Młodziutki Rosjanin lądował co prawda półtora metra bliżej niż Niemiec (130 m), jednak przewaga po pierwszym skoku pozwoliła mu na objęcie prowadzenia.
Po skoku Karelina ponownie nastąpiła krótka przerwa związana ze zmianą warunków na skoczni. Gdy Balthasar Schneider doczekał się wreszcie możliwości startu, skoczył na odległość 127 metrów - dało mu to piątą pozycję.
O bardzo dobrym występie może mówić Denis Kornilov - 21-letni zawodnik lądował na 132 metrze i wyprzedził swojego rodaka.
Gdy na czele mieliśmy dwóch Rosjan, na rozbiegu pojawił się Adam Małysz. Polak lądował w tym samym miejscu co Kornilov, jednak niższe noty za styl nie pozwoliły mu na objęcie prowadzenia - był drugi.
Gdy na belce usiadł Roman Koudelka, warunki nie pozwoliły mu na start. Czech musiał zejść rozbiegu, aby po 30 sekundach znowu na nim stanąć. Bardzo ładny stylowo skok na odległość 128 metrów dawał mu w tym momencie piąte miejsce.
Gdy do startu przygotowywał się Martin Koch, wiatr zmienił kierunek i wiał z siłą ok. 0,5-1 m/s pod narty. Austriak długo musiał czekać na możliwość oddania skoku. Gdy wreszcie udało mu się wystartować, poleciał na odległość 127 metrów - Austriak był ósmy.
Na dziesięć skoków przed końcem konkursu prowadził Denis Kornilov przed Adamem Małyszem - jasne było, że Polak może znaleźć się w czołowej dziesiątce zawodów, jeżeli dwóch skoczków odda gorsze próby.
Ten warunek spełnił Matti Hautamaeki. Mało prawdopodobne było, że gorzej skoczy Thomas Morgenstern. Austriak pokazał, że jeszcze się nie poddał! 135,5 metra i doskonały styl dały mu zdecydowane prowadzenie.
Bardzo dobry skok oddał także Martin Schmitt - 132,5 metra sprawiło, że plasował się tylko za Morgensternem. Adam Małysz spadł na czwarte miejsce.
Po lądowaniu Roberta Kranjca na 120 metrze jasne było już, że Polak znajdzie się wśród dziesięciu najlepszych zawodników konkursu. Również Shohhei Tochimoto i Janne Happonen oddali krótkie skoki i wypadli z czołówki.
Trzeci po pierwszym skoku Dmitri Vassiliev poleciał na odległość 127 metrów - piąte miejsce. Po nim na belce pojawił się Janne Ahonen...
Fin zdeklasował rywali - 136 metrów to najlepsza odległość zawodów! Fin przyjmował od Thomasa Morgensterna gratulacje za PIĄTE zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni.
Na górze skoczni pozostało dwóch Norwegów, którzy mogli wygrać konkurs. Bardzo słaby skok oddał Anders Jacobsen - 123,5 metra. Również Anders Bardal nie wykorzystał szansy na zwycięstwo - 124,5 metra dało mu drugie miejsce.
Janne Ahonen wygrał drugi konkurs w Bischofshofen i piąty w swojej karierze Turniej Czterech Skoczni. Fin nie krył ogromnej radości z historycznego triumfu i dzielił się nią ze zgromadzoną pod skocznią publicznością...
Wyniki końcowe | ||||
zawodnik | odl. 1 | odl. 2 | pkt | |
1 |
Janne Ahonen (Finlandia) |
126.0 |
136.0 |
251.6 |
2 |
Anders Bardal (Norwegia) |
132.5 |
124.5 |
243.6 |
3 |
Thomas Morgenstern (Austria) |
121.0 |
135.5 |
242.7 |
4 |
Martin Schmitt (Niemcy) |
121.5 |
132.5 |
235.7 |
5 |
Denis Kornilov (Rosja) |
120.0 |
132.0 |
232.6 |
6 |
Adam Małysz (Polska) |
120.0 |
132.0 |
232.1 |
7 |
Dimitry Vassiliev (Rosja) |
126.0 |
127.0 |
231.9 |
8 |
Anders Jacobsen (Norwegia) |
128.0 |
123.5 |
231.2 |
9 |
Pavel Karelin (Rosja) |
120.5 |
130.0 |
227.9 |
10 |
Michael Neumayer (Niemcy) |
119.0 |
131.5 |
226.9 |
11 |
Roman Koudelka (Czechy) |
120.5 |
128.0 |
225.8 |
12 |
Janne Happonen (Finlandia) |
124.0 |
123.5 |
223.5 |
13 |
Björn Einar Romören (Norwegia) |
119.5 |
128.5 |
223.4 |
14 |
Arthur Pauli (Austria) |
119.0 |
128.5 |
222.0 |
15 |
Martin Koch (Austria) |
121.5 |
127.0 |
221.8 |
16 |
Balthasar Schneider (Austria) |
120.0 |
127.0 |
221.1 |
17 |
Taku Takeuchi (Japonia) |
120.5 |
125.5 |
218.3 |
18 |
Jernej Damjan (SÅ‚owenia) |
119.0 |
126.0 |
216.0 |
19 |
Matti Hautamäki (Finlandia) |
121.0 |
123.0 |
215.7 |
20 |
Severin Freund (Niemcy) |
120.5 |
124.5 |
212.0 |
21 |
Shohei Tochimoto (Japonia) |
124.0 |
118.5 |
211.5 |
22 |
Georg Späth (Niemcy) |
121.0 |
121.5 |
211.0 |
23 |
Robert Kranjec (SÅ‚owenia) |
122.0 |
120.0 |
210.6 |
24 |
Mario Innauer (Austria) |
120.5 |
121.5 |
210.1 |
25 |
Andreas Küttel (Szwajcaria) |
120.0 |
121.0 |
208.8 |
26 |
Andrea Morassi (WÅ‚ochy) |
121.0 |
119.5 |
207.4 |
27 |
Sami Niemi (Finlandia) |
117.5 |
119.5 |
201.1 |
28 |
Stefan Kaiser (Austria) |
118.0 |
117.5 |
196.4 |
29 |
Arttu Lappi (Finlandia) |
117.5 |
116.0 |
192.8 |
30 |
Noriaki Kasai (Japonia) |
117.5 |
114.0 |
190.2 |
31 |
Fumihisa Yumoto (Japonia) |
117.5 |
110.0 |
181.5 |
32 |
Andreas Kofler (Austria) |
117.5 |
98.0 |
|
33 |
Jan Matura (Czechy) |
118.0 |
97.4 |
|
34 |
Tom Hilde (Norwegia) |
116.5 |
95.2 |
|
35 |
Simon Ammann (Szwajcaria) |
116.0 |
94.8 |
|
|
Kamil Stoch (Polska) |
116.0 |
94.8 |
|
|
Martin Höllwarth (Austria) |
116.0 |
94.8 |
|
38 |
Wolfgang Loitzl (Austria) |
115.0 |
93.5 |
|
39 |
Dimitry Ipatov (Rosja) |
115.0 |
93.0 |
|
40 |
Guido Landert (Szwajcaria) |
115.0 |
92.0 |
|
41 |
Sebastian Colloredo (WÅ‚ochy) |
114.0 |
91.7 |
|
42 |
Gregor Schlierenzauer (Austria) |
114.5 |
90.6 |
|
43 |
Manuel Fettner (Austria) |
113.5 |
89.8 |
|
44 |
Felix Schoft (Niemcy) |
112.5 |
87.0 |
|
45 |
Thomas Thurnbichler (Austria) |
111.5 |
85.2 |
|
46 |
Marcin Bachleda (Polska) |
111.0 |
84.3 |
|
47 |
Emmanuel Chedal (Francja) |
110.5 |
81.9 |
|
48 |
Johan Erikson (Szwecja) |
110.0 |
81.0 |
|
49 |
David Lazzaroni (Francja) |
112.0 |
80.1 |
|
50 |
Roar Ljoekelsoey (Norwegia) |
107.0 |
75.6 |
klasyfikacja Pucharu Åšwiata »
klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni »
wirtualna klasyfikacja Åšwiatowej Listy Rankingowej (WRL) »
Janne Ahonen - II seria - 136.0 m
Anders Bardal - I seria - 132.5 m
Anders Bardal - II seria - 124.5 m
Thomas Morgenstern - I seria - 121.0 m
Thomas Morgenstern - II seria - 135.5 m
Martin Schmitt - II seria - 132.5 m
Dimitry Vassiliev - I seria - 126.0 m
Anders Jacobsen - I seria - 128.0 m
Gregor Schlierenzauer - I seria - 114.5 m
Adam Małysz - I seria - 120.0 m
Adam Małysz - II seria - 132.0 m
Kamil Stoch - I seria - 116.0 m
Marcin Bachleda - I seria - 111.0 m
Roar Ljoekelsoey - I seria - 107.0 m
Radość Janne Ahonena po zwycięstwie
Dekoracja po zawodach
Przepraszamy za złą jakość dźwięku w niektórych filmach.
W przyszłości naprawimy ten błąd.