fan skoków
08.01.2008, 23:00
@Polonus
Aha, w każdym razie powiem o sobie tak: ciężko porównywać tak 2 różne dyscypliny i tutaj jest kwestia subiektywnego zdania kto jest lepszy, bo Smolarek żadnego trofeum w przeciwieństwie do Małysza żadnego trofeum zdobyć nie mógł, zresztą gdyby mógł to to nie zależy od niego czy zdobędzie czy nie bo drużyna składa się z 11 piłkarzy to tak jakby mieć pretensje do Małysza że nie zdobył złota w drużynie w Sapporo, a indywidualnie, to Smolarek bardzo dobrze wypadł (3. strzelec eliminacji), więc czy to naprawdę jest mało? Moim zdaniem to jest bardzo dużo. Przyznam się bez bicia że bardziej lubię Smolarka od Małysza, no ale też wolę:Krzynówka, Kubicę, czy Jędrzejczak ale czy to znaczy że uważam że wszyscy oni powinni być przed Małyszem- nie. Ja zawsze staram się zachować trochę obiektywizmu. Tak jak 11 lat temu mocno kibicowałem Citce i wygrał z czego się strasznie cieszyłem, a dzisiaj zastanawiam się czy tylko z powodu bramki na Wembley (tak go wtedy przedstawiali) powinien wygrać z: Mauer, Nastulą, Korzeniowskim itp.
Polonus
08.01.2008, 21:00
@fan skoków
W tym zdaniu definicja kibola jest dość czytelna. Jest to stworzenie do tego stopnia z róznych powodów zaslepione, że nie będące w stanie obiektywnie wazyć zasług swoich faworytów. w mysl tej definicji kibolem jest ktos, kto głosował w 2006 roku za tym, żeby sportowcem roku został Adam Małysz i ktos, kto głosował za tym, żeby w 2007 roku Adam Małysz sportowcem roku nie został. I żadnych nadinterpretacji. oczywiście pisze o osobach głosujących w absolutnym przekonaniu o swojej "jedynie słusznej" decyzji. Nie piszę o tych, którzy zagłosowali tak mając po temu subiektywne powody. na przykład będąc przyjaciółmi czy wręcz rodzina innego sportowca, albo nie lubiąc (bo przeciez tez tacy są) Małysza. jesli ktoś jednak głosował w swoim głębokim przekonaniu za tym, żeby na przykład ebi smolarek był przed małyszem to w moim przekonaniu spełnia wymogi stawiane "kibolom". jest zaslepiony miłoscia do piłki noznej do tego stopnia, ze nie jest w stanie racjonalnie mysleć.
Ale to oczywiście mój punkt widzenia.
fan skoków
08.01.2008, 12:05
@krwisty
Polonus: "Od początku sytuacja wydawała się być wyjątkowo klarowna. Przynajmniej dla normalnego kibica, bo o "kibolach" nie piszę."- ja to rozumiem że chodzi o to że ktoś kto uważał że powinien wygrać ktoś inny niż Małysz to jest kibolem, ale mogę się mylić, jeśli tak to rózwnież przepraszam.
krwisty
07.01.2008, 09:01
@fan skoków wiesz Polonus pisal na koncu o kibolach ja o pseudokibicach ..mysle ze obaj mielismy na mysli tych wlasnie fanatycznych,zaślepionych kolesi"szalikowców"-chyba ze sie myle i slowa pseudokibic,szalikowiec i kibol to nie to samo,lecz czesto w tv mowi sie o nich przy okazji jakiś bijatyk!To tak w gwoli sprostowania:-)
fan skoków
07.01.2008, 00:35
@krwisty
No rzeczywiście troszkę. Myślę że władza nasze wpisy nie usunie, bo jednak przy takich artykułach wiadomo że można zejść na inne dyscypliny:-)) Wracając do tematu ja przy tamtym wpisie trochę namieszałem, bo wcześniej zauważyłem że o tym pisał Polonus ty tylko o pseudokibicach i w sumie nie wiem czemu skierowałem to do was obydwu, więc przepraszam. Co do Smolarka to właściwie nic więcej nie mógł osiągnąć bo żadnego turnieju w tym roku nie było. A sprawa wyniku na ME to sprawa całej drużyny, bo jeden zawodnik meczu nie wygra, a indywidualnie ofensywnie grającego piłkarza najlepiej można ocenić po golach i uważam, że na ten rok osiągnął max co mógł, choć mógł oczywiście strzelić więcej, ale to i tak bardzo dobry wynik. Pseudokibicem oczywiście nie jestem, ale patrząc na znaczek końcowy (uśmieszek) to przypuszczam że tak nie myślisz choć się właściwie nie znamy.
@krwisty i @Elmander
Z tym tekstem o zakładaniu się to właściwie zacytowałem jedynie mojego kolegę i jak widać po raz drugi niezbyt szczęśliwie coś powiedziałem i drugi raz przepraszam. Jedyna rzecz którą mam na swoje usprawiedliwienie to to że miałem męczący dzień i jestem trochę zmęczony. No i tak w ogóle chciałem powiedzieć że nie chodziło mi o sprawdzanie czy ktoś jest głupi czy nie, tylko chciałem powiedzieć że za bardzo nie lubię zakładów zwłaszcza jeśli chodzi o wyniki sportowe (przyszłe) i raczej baaaaaaaaardzo rzadko się zakładam. A co do naszych piłkarzy to liczę na to że wyjdą z grupy i zajdą jak najldalej. Czy to możliwe? Przykład ostatnich ME pokazał że tak:Grecy i Czesi.
Na koniec chciałem powiedzieć że mi się dobrze dyskutuje, zresztą ogólnie można sobie fajnie podyskutować na tej stronce, nie to co na tych ogólno tematycznych.
krwisty
06.01.2008, 21:41
No i troche nam sie dyscypliny pomieszaly na tym forum ha ha ha ha zaraz nas usunie wyższa władza portalu:-)
krwisty
06.01.2008, 21:40
@ELMANDER ładne podejscie ,tez takie mialem wiele ,wiele lat temu ...lecz teraz..coż jezeli chodzi o piłkę sami widzicie jaki jestem zgorzkniały:-)
krwisty
06.01.2008, 21:36
Na marginesie..fajnie sie z wami dyskutuje panowie :-)
Elmander
06.01.2008, 21:36
Panowie, założyłem się, choć nie jestem w 100% pewny. Założyłem się, bo widzę, że w polskiej piłce coś "drgnęło". Zagraniczny szkoleniowiec wreszcie sprawił, że nie obawiamy się groźnych przeciwników. Zwycięstwo w grupie eliminacyjnej z Portugalią, Serbią czy Belgią to nie przypadek. W dwóch ostatnich mundialach Polacy odpadali już w I rundzie, scenariusz zawsze był ten sam: 3 mecze i do domu. Najpierw Engel, potem Janas próbowali udowodnić, że polska myśl szkoleniowa może doprowadzić do sukcesu, niestety, bezskutecznie. Gdy w lipcu 2006 roku selekcjonerem został Beenhakker, rozpoczęła się metamorfoza, kadra zaczęła działać innym sposobem, po jakimś czasie gra się poprawiła, awans do Euro stawał się realny. W końcu udało się, nadzieja na sukces w polskich kibicach odrodziła się. Tylko że dla nas pojęcie sukcesu może odnosić się do wyjścia z grupy, bo raczej na więcej naszych piłkarzy nie stać. Założyłem się, bo jak zawsze mam nadzieję, że zagramy dobrze. Ale nie zdziwię się, jeśli krwisty wygra ten zakład, bo skoro w ostatnich latach się nie udawało, to czemu nagle ma się udać teraz? Taka już natura kibica, że nadzieja umiera w nim ostatnia... ;)
krwisty
06.01.2008, 21:33
@FAN SKOKOW ja bynajmniej nie mam na mysli was tych ktorzy kibicują piłce.Mam na mysli tych ktorzy bija i zabijaja sie na stadionach(fanatycy)..jezeli ty taki nie jestes to nie martw sie do ciebie to slowo kibol nie bylo adresowane:-)Dalej mnie nie przekonuja statystyki..jakieś gole to nie wygrane calych prestiżowych turniei!Mozna by podawac sttystyki np.skoków powyżej 130 m...gol to gol ,a skok to skok i tyle.Wazne jest gdzie i w jakich turniejach te gole sie strzela i skoki skacze,oraz co najwazniejsze do jakich trofeów one prowadzą.Na dzien dzisiejszy gole Smolarka daly nam tylko awans nic po za tym ..także ostudźcie zapały kibice piłkarscy z całym szacunkiem dla prawdziwych kibiców futbolu:-))))))A co do zakładu za głupiego sie nie uwazam ,a ze pewny jestem to sam zobaczysz jak mistrzostwa przyjdą.Bawie sie tak od prawie 15lat w gierki slowne z kibicami futbolu i od lat nasza drużyna "pomaga" mi w moich slownych zakladach.Nie zawiedli mnie nigdy he he..ku rozpaczy takich jak ty.Poczekamy zobaczymy:-)
fan skoków
06.01.2008, 20:57
@krwisty i @Polonus
Zajrzałem w statystyki El.ME 2008, klasyfikacja najlepszych strzelców:
1.David Healy (Irlandia Północna) 13 goli (jak widać niewiele im to pomogło)
2.Eduardo (Chorwacja) 10 goli
3.Euzebiusz Smolarek 9 goli
4.Christiano Ronaldo
Lukas Podolsky po 8 goli
To jest najlepszy dowód na to że to nie jest tylko 9 goli, to jest kawał świetnej roboty, a tylko 2 go wyprzedzam czego by nie zrobił bez pomocy kolegów. A sporo sław jest za nim. Rozummem cię że się zraziłeś do polskiej piłki. A co do zakładu, nie założyłbym się, choć wierzę w naszych, ale zakłada się albo pewny na 100%, albo głupi. A na koniec chciałem powiedzieć, nie mówcie o kimś kto ma inne zdanie że jest kibolem, bo to o was źle świadczy, a wręcz sam bym mógł powiedzieć że jesteście fanatykami Małysza.
krwisty
06.01.2008, 20:43
@Elmander róźne definicje sukcesu.Ty widze wyjscie z grupy uważasz za sukces ..ja niestety nie.Ale to nic pójdę ci na ręke niech stracę ...przyjmuję zakład.:-)))))))
Elmander
06.01.2008, 19:52
@krwisty ok, mogę się założyć o to, że nasi będą walczyć i że wyjdą z grupy, bo jak miliony kibiców reprezentacji głęboko w to wierzę.
maja88
06.01.2008, 19:36
Małyszowi jak najbardziej należało się to zwycięstwo. To, co zrobił w zeszłym roku było niesamowite! Oczywiście Smolarek też zrobił bardzo dużo w polskim sporcie i dlatego dobrze, że zajął tak wysokie drugie miejsce:)
Gratulacje dla Adama Małysza!
lilcia
06.01.2008, 19:21
no należało się :)
krwisty
06.01.2008, 19:14
@Elmander nie bede sie bez konca upieral i udowadnial swoje racje, ani tobie ani innyn kibicom piłk to tak jakbym wyszedł na stadion pełny stadion Legii i wykrzyczał moje zdanie -nikt by nie posłuchal ,a zdajesz sobie sprawę co by mi kibice zrobili?Ja tylko powtorze jak tak wierzysz w naszych to idziesz o zakład ze mną?:-))
Elmander
06.01.2008, 16:42
@krwisty zależy co uważać będziemy za sukces naszej reprezentacji. Dla mnie dużym osiągnięciem będzie wyjście z grupy, która jest bardzo trudna (Austria-gospodarze, Niemcy, Chorwacja). Wierzę jednak w Beenhakkera i piłkarzy, będziemy walczyć o wyjście z grupy, motywacji zapewne nie zabraknie. Jak już powiedziałem, piłka nożna jest bardzo nieprzewidywalna, wszystko jest w niej możliwe...
konrad
06.01.2008, 16:23
małysz ty słabiaku 10 miejsce w pucharze świata to cienko
krwisty
06.01.2008, 15:31
@elmander to pozostawiam ciebie w twojej wierze w sukces naszych na ME.Kiedys na łamach tej strony chciałem sie założyc ze wszystkimi Matejo-fanami ze Robert w tym roku nic nie osiagnie chodzi o PS...i co sam widzisz jak jest.Teraz z tobą i innymi fanami w Polsce moge pójść o zakład ,że nasi zwojują "nic" w ME ,jak przegram to pod każdym postem bede wychwalał na zakonczenie nasza kadre i Ebiego...a ty jak przegrasz bedziesz mówił ze to patałachy...zakładamy się??:-)))Ktoś odważny sie znajdzie?
Elmander
06.01.2008, 15:17
@krwisty sukcesów Smolarka i Małysza nie da się porównać, obaj osiągnęli w poprzednim roku bardzo dużo, ale nie przesadzałbym z tą galaktyczną przepaścią. Zauważ, że przez 48 lat, kiedy nasza reprezentacja grała w eliminacjach do Euro, nie było piłkarza, który poprowadziłby nas do zwycięstw nad najlepszymi. Dopiero teraz Smolarek pokazał, że Polacy w piłkę umieją grać, i wygrywać także potrafią. Holenderska myśl szkoleniowa trenera Beenhakkera (w pełni zasłużenie Trenera Roku) oraz niesamowity talent Ebiego sprawił, że w czerwcu walczyć będziemy w gronie szesnastu najlepszych drużyn Europy. A co do tego, czy nasi wrócą na tarczy czy nie, to przypominam Ci, że Euro 2004 wygrał "piłkarski kopciuszek" i outsider - Grecja. Piłka nożna jest bardzo nieprzewidywalna, ja wierzę w to, że nasi będą czarnym koniem tegorocznego turnieju. A wracając do Sportowca Roku - cóż, wygrał popularniejszy, bo przecież nie da się porównać osiągnięć skoczka i piłkarza, Małysz to indywidualista, Smolarek gra w drużynie, a głos należy tylko do kibiców...
Sarunia16
06.01.2008, 14:29
Od początu wiedziałam, że pan Adam Małysz zdobędzie tytuł Sportowca Roku. To było oczywiste!!! Nalezało się mu w 100%!!!
krwisty
06.01.2008, 13:02
@polonus dobre pisalismy w tym samym czasie ....i nawet podobne zdanie mamy...to ze Smolarek jest najlepszy wsród piłkarzy polskich to i tak dzieli go przepasć galaktyczna z Adamem.Fakt podobne mam tez zdanie co do kiboli wszelakich dyscyplin..a który sportowiec lepszy świadczą stystyki.@klaudia nie podniecaj sie tak bo oni dopiero awans uzyskali a co pokaza to sie zobaczy..ciekawe czy bedziesz taka podniecona jak wrócą z ME na tarczy ,tak jak pare lat temu z MS he he..spokojnie oddychaj:-)
krwisty
06.01.2008, 12:51
@fan skoków no i dlatego twierdze ze Kubica powinien być przed Smolarkiem ,a jest za nim.Zgodzę sie z tobą ,ze ciężko porównywać dane dyscypliny to fakt.No z porownaniem 30tki to sie zagalopowałem,chodziło mi ze sam fakt awansu do zawodów duzej rangi nie czyni jeszcze nikogo mistrzem i nie daje powodu do wreczania nagrody sportowca roku.Dodałem ze Kamil np.startujacy w MS tez powinien sie o miano sportowca roku ubiegać wszak prawdopodobnie ,a raczej na pewno wystartuje w MS...wiesz o co w tym wszystkim chodzi ,o popularnosc piłki nożnej na calym swiecie w tym i w Polsce, o wysokosc transferówi potęzne dochody z imprez piłkarskich-dlatego to kibice zachwycaja sie kilkoma nawet golami jakiegos nowo lansowanego gracza w samych tylko eliminacjach i to mnie drażni.Moze takie mam podejscie, bo nie przepadam za piłką nożna w wykonaniu naszych reprezentantów-lecz wybacz mi mam do tego prawo.Od czasów wspomnianych nizej orłów Górskiego nic wielkiego nie zrobili.Nie przepadam za piłką dlatego ze sami kibice piłkarscy, a dokladniej pseudo kibice których jest masa zniechecili mnie juz dawno,to chorzy fanatycy bez bladego pojecia o pieknie widowiska sportowegoI.Nie wspominam juz o aferach korupcyjnych w PZPN kupowanych meczach itp.kadra i kibice piłkarscy sami sobie zapracowali przez lata na to by ludzie podobni do mnie reagowali na nich wstrząsem septycznym he he.Po krotkim namysle wysnuje teze ze moze nagroda sportowca roku nie jest za jakies najwieksze osiagniecia ,lecz tez jest za to ile radosci sprawił dany sportowiec ,czy drużyna na jakiejs imprezie.Jezeli tak jest, to Smolarek sprawił radość wielu kibicom , lecz nie mi i wielu mi podobnym....ale zostawmy to wazny jest fakt ze pierwsza nagrodę dostał ten ktoremu sie to najbardziej nalezało.:-)
Polonus
06.01.2008, 12:45
Od początku sytuacja wydawała się być wyjątkowo klarowna. Przynajmniej dla normalnego kibica, bo o "kibolach" nie piszę. Gdyby w tym roku Małysz nie wygrał tego plebiscytu to jego wyniki byłyby równie reprezentatywne jak zeszłoroczne, gdyby wtedy wygrał Adam.
No bo kto odniósł w polskim sporcie porównywalny sukces w roku 2007? Zastanowił bym sie przez chwilę nad Sawrymowiczem, gdyby podczas zwycięskiego wyścigu podczas MŚ albo w dowolnym innym tegorocznym starcie pobil rekord swiata. Ale:1. nie pobił 2. i tak by to było za mało .
A tak? Jędrzejczak zdecydowanie nie, piłkarze ręczni nie, lekkoatleci (przy całym szacunku) przy Małyszu dość wątli. A piłkarze nożni? Bez przesady. Dostali sie do grona 16-tu najlepszych reprezentacji Europy. Kamil Stoch kilka razy był wśród najlepszych 15-tu zawodników swiata, a jakos go wsród laureatów (słusznie zresztą) nie widziałem. Ja rozumiem róznice wynikajace ze specyfiki danej dyscypliny sportu, ale tez znaj proporcje mocium panie. Jak Ebi Smolarek strzeli 9 bramek dla Polski w finałach MŚ 2010 i Polacy wygrają mistzrostwa a Adam wygra w Vancouver tylko raz to wtedy możemy sie zastanawiać nad tym czy Ebi moze stanąć z Adasiem w szranki. W innym wypadku nie ma o czym gadać. Dlatego nie rozumiem tej całej podniety wokół pierwszego miejsca w tym roku. Powinno byc szybko pozamiatane. Jesli nie było to tylko swiadczy o tym jak kiepskimi oceniaczami jestesmy jako kibice.
Pozdrawiam wszystkich kibiców i smieje się z wszystkich "kiboli". Kiboli Małysza również.
marta
06.01.2008, 12:27
brawo! należało się adamowi :) <jupi> BRAWO ADAM!!!
klaudia
06.01.2008, 12:19
krwisty wiesz co smolarek jest najlepszym polskim pilkarzem tak jak malysz najlepszym polskim skoczkiem!!! i nie porownoj kwalifikacji PS do wywalczenia mistrzostw euro2008
rozumiem ze kazdy ma swoje zdanie ale nieuwazasz ze jemu zwycieztwo tak samo jak adasiowi nalezalo??
fan skoków
06.01.2008, 11:53
@krwisty
A jeśli chodzi o F1, to bym powiedział że Kubica jest bliższy w osiągnięciach Małysz niż ci się wydaje.
fan skoków
06.01.2008, 11:51
@krwisty
Ciężko tą samą miarą porównywać osiągnięcia: piłce nożnej, skokach narciarskich, czy formule , poprostu się nie da, a awans do ME już napewno bym nie porównywał nawet do awansu do "30" konkursu PŚ, bo to jest małe nieporozumienie, zwłaszcza teraz gdy poziom piłki nożnej się wyrównuje. Jeszcze pragnę wspomnieć o tym że poziom piłki nożnej się wyrównuje, co pokazały ostatnie MŚ, a nawet El.ME 2008, kto by przypuszczał że outsiderzy tak namieszają?
kubusa1
06.01.2008, 10:17
Ja też się cieszę że wygrał Adam bo on zasłużył na to... Co do Smolarka... to myśle że pytanie dlaczego nie wygrał trzeba zadać widzom....... Wracając do Adama no to powrócił na szczyt we wspaniałym stylu. Zdobył złoto na MŚ deklasując rywali a w Planicy to już pokazał dla kogo był tamten sezon... Adamie gratulacje!!!
krwisty
06.01.2008, 09:12
@fan skoków ja sie ciesze ze nie wygrał Smolarek bo niby czemu? Co ma nawet jak to gadają historyczny awans do mistrzostw do zdobycia pucharu świata....to tak jakby Malysz przeszedl kwalifikacje i awansował do konkursu PS lub do ME Jak polska reprezentacja zdobedzie jakieś mistrzostwo ,to wtedy dla mnie beda zasługiwali na miano sportowcow roku.Tak możemy sobie tylko powspominać orłów Górskiego ,co tez czynią komentatorzy od 30 lat,przy każdej okazji na otarcie łez.Ja bym im za same występy na ME nie dawał takiej nagrody nigdy ,bo tak samo Kamil mógłby dostać nagrodę sportowca roku za sam występ na MS np. w lotach.Dlaczego sam występ na jakiejś prestiżowej imprezie lub co gorsza tylko awans ma obligować do zdobycia jakiś tytułów ??Wszyscy wiemy co polska reprezentacja pokazała na MS he he he,ja sie do dziś z tego śmieje i nie podniecam jak większość niezdrowych kibiców samym awansem na mistrzostw.Dlatego bałem się, ze wygra Smolarek, bo wszyscy z takim właśnie podejściem na niego zagłosują.Na szczęscie okazalo sie ze kibice docenili naprawde tego kto zasłuzył na to cieżką praca i co najważniejsze niebotycznym osiągnięciami!To nawet Kubica osiąga w najbardziej prestiżowych wyścigach miejsca 3 do 6 a był za Smolarkiem.Szok!!!Ebi strzelił parę bramek i Polacy spragnieni osiagnięć w piłce nożnej już padaja przed niem na kolana!!!Rozsądek zdrowy by się przydał;-)
Elmander
06.01.2008, 01:18
Zarówno Smolarek, jak i Małysz zasługiwali na zwycięstwo, wygrał jednak popularniejszy. Głosujący nie zapomnieli o sukcesach Małysza z początku roku i odwdzięczyli się za niezapomniane chwile. Kto wie, za rok może obaj panowie zamienią się miejscami?
alisia.vet
06.01.2008, 00:11
Gratulacje Adaś!Wiedzialam,że to 1 miejsce jest tylko dla Ciebie!Tak trzymaj!!!
fan skoków
05.01.2008, 23:14
A ja żałuję że nie wygrał Smolarek zasłużył sobie, tymi bramkami, niezapomniane mecze reprezentacji z tego roku, tyle emocji, tyle wzruszeń, a na koniec wygrywa Małysz. No cóż pozostaje nadzieja że dzięki występom na ME to on wygra za rok, trzymam kciuki. A tak swoją drogą nie ładnie że przed ogłoszeniem zdradził kto wygrał:) Mam takie pytanie, bo przegapiłem miejsce 6, czy to Kubica odbierał?
casprrr.
05.01.2008, 23:01
Wygrał zasłużenie, aczkolwiek Smolarkowi też się należało. Ale Małysz przyspożył nam także wiele radości.
Adam K.
05.01.2008, 22:23
Serdeczne gratulacje dla Adama Małysza!
Wygrać po raz czwarty - niewiarygodne!
Na dodatek otrzymać nagrodę z rąk swojego wielkiego idola - Weissfloga. Po prostu piękne!!!
Jaro
05.01.2008, 22:15
@Gabriel
A co ma Fibak do skoków (może chodziło o Bobaka)? Swoją drogą, pewnie nie pamiętasz, jak cała Polska grała w tenisa. Co by nie powiedzieć o Małyszu, to jednak nie widać tych milionów Polaków skaczących na Wielkiej Krokwi : )
krwisty
05.01.2008, 22:13
Tak JARO nazwisko jak dzwon i to taki potężny np.Zygmunta...dobrze dowalił Adaś bo pewnie "warszawka" pobaluje po gali toasty wznosząc rzadko wodą mineralną he he.Bałęm sie że Ebi zwycięży ,co by było niesprawiedliwe w stosunku do zeszłorocznych osiągnięć Adama .Lecz sprawiedliwości stało sie zadość...Gratulacje dla ciebie herosie z Wisły:-)
Gabriel
05.01.2008, 22:05
Ja to ujmuję dokładnie odwrotnie. Otylia Jędrzejczak i Ebi Smolarek mogą być zadowoleni, że są obok Adama Małysza. Jeżeli chodzi o tv, a zwłaszcza Szaranowicza. Uważam (tak jak większość uzytkowników tego serwisu i każdy Polak). Adam Małysz zasłonił sobą historię polskich skoków. Sukcesy jakiegoś tam Fibaka i Fortuny są przy sukcesach Adama Małysza są niewidzialne.
Jaro
05.01.2008, 21:58
Muszę przyznać, że się tego nie spodziewałem. Oczywiście nagroda w pełni zasłużona, ale bałem się, że rodacy będą pamiętali tylko o bramkach Ebiego. Ale jednak Małysz to Małysz. Nazwisko jak dzwon, a i osiągnięcia w roku 2007 niemałe.
Gratulacje Panie Adamie. I, jak zawsze, prosimy o więcej : )