Jak co sezon na przełomie roku Turniej 4 Skoczni gościć będzie światową czołówkę skoczków narciarskich. Z jednym bodaj wyjątkiem turniej ten zawsze rozpoczynał się w niemieckim Oberstdorfie, na słynnym obiekcie Schattenberg. Tak też będzie i tym razem. 30 grudnia poznamy zwycięzcę konkursu w Oberstdorfie, rozgrywanego w ramach T4S po raz 56-ty. Wypada tylko nadmienić, że miały też miejsce na tej skoczni konkursy rozgrywane poza słynnym turniejem (choćby w zeszłym roku, gdzie wygrali Małysz i Uhrmann). Takich zawodów niniejsze rozważania nie obejmują.
Skupmy się jednak na  tych 56-ciu konkursach, które dotąd rozegrano w Oberstdorfie poczynając od pierwszego (4.1.1953) a kończąc na zeszłorocznym (30.12.2006). Mają one swoich niekwestionowanych bohaterów, o których będzie traktował ten tekst.

Największymi, jak do tej pory, asami konkursów w Oberstdorfie jawią się bezsprzecznie Jens Weissflog i Janne Ahonen. Niemiec nie ma na koncie największej ilości konkursowych zwycięstw ( w tym elemencie został wyprzedzony przez Thomę i Schmitta, którzy po 3 razy wygrywali na tym obiekcie), ale już ogromna większość innych rezultatów, jakie tu osiągnął bije na głowę wyniki uzyskane przez rywali. Tam, gdzie nie jest na prowadzeniu wyprzedza go właśnie Fin.

Weissflog stał w Obersdorfie na podium aż sześć razy równo obdzielając sobą każdy ze stopni podium. Co rzuca się w oczy to to, że tylko 9-ciu zawodników zwyciężało na Schattenberg więcej niż jeden raz. Z obecnie startujących dokonali tego jedynie wspomniani wcześniej Martin Schmitt oraz Janne Ahonen. Tego ostatniego wyczynu nie udało się osiągnąć m.in. Mattiemu Nykaenenowi, ale za to jest wśród trzech zaledwie skoczków, którzy stali tutaj na podium przynajmniej 5 razy.

Poniżej zestawienie skoczków, którzy choć raz zwyciężyli w konkursie w Oberstdorfie oraz łączna liczba osiągniętych przez nich podiów w tym konkursie.

1.Schmitt – 3 wygrane – 0 drugich miejsc – 0 trzecich – łącznie 3 razy na podium
2.Thoma – 3– 0– 0 – łącznie 3
3.Weissflog – 2-2-2 – łącznie 6
4.Kirjonen – 2-2-0 – łącznie 4
5.Kallakorpi – 2-1-1 - łącznie 4
6.Neuendorf – 2-1-0 - łącznie 3
7.Ahonen – 2-0-1 – łącznie 3
8.Innauer T. - 2-0-0 – łącznie 2
9.Hannawald – 2-0-0 - łącznie 2
10.Nykaenen – 1-3-1 - łącznie 5
11.Danneberg – 1-3-0 - łącznie 4
12.Schmidt – 1-1-1 – łącznie 3
13.Recknagel – 1-1-0 – - łącznie 2
14.Bolkart – 1-1-0 – - łącznie 2
15.Aschenbach H.G. – 1-1-0 – - łącznie 2
16.Neuper – 1-1-0 – - łącznie 2
17.Wirkola – 1-0-2 – - łącznie 3
18.Yggeseth – 1-0-1 – - łącznie 2
19.Kankkonen – 1-0-1 – - łącznie 2
20.Kroken – 1-0-0 – - łącznie 1
21.Bjoernstad – 1-0-0 – - łącznie 1
22.Uotinen – 1-0-0 – - łącznie 1
23.Kamieński - 1-0-0 – - łącznie 1
24. Kaerkinen – 1-0-0 – - łącznie 1
25. Engan – 1-0-0 – - łącznie 1
26. Brandtzaeg – 1-0-0 – - łącznie 1
27. Napalkow – 1-0-0 – - łącznie 1
28. Mork – 1-0-0 – - łącznie 1
29. Kasaya – 1-0-0 – - łącznie 1
30. Puerstl – 1-0-0 – - łącznie
31. Buse – 1-0-0 – - łącznie
32. Iwanow – 1-0-0 – - łącznie 1
33. Bulau – 1-0-0 – - łącznie 1
34.Ostwald – 1-0-0 – - łącznie 1
35.Vettori – 1-0-0 – - łącznie 1
36.Opaas – 1-0-0 – - łącznie 1
37. Ploc – 1-0-0 – - łącznie 1
38.Suorsa – 1-0-0 – - łącznie 1
39.Nieminen T. – 1-0-0 – - łącznie 1
40.Duffner – 1-0-0 – - łącznie 1
41.Schwarzenberger – 1-0-0 – - łącznie 1
42.Laitinen – 1-0-0 – - łącznie 1
43.Funaki – 1-0-0 – - łącznie 1
44.Pettersen– 1-0-0 – - łącznie 1
45.Schlierenzauer – 1-0-0 – - łącznie 1

Łącznie w konkursach rozegranych na Schattenberg w ramach T4S stało na podium 114 zawodników, w tym czterech Polaków.
Warto może podać jeszcze jedno nazwisko, które w powyższym zestawie nie figuruje, ale zasługuje chyba na podkreślenie. Chodzi o Austriaka Andreasa Goldbergera, który mimo, ze ani raz na Schattenberg nie wygrał to aż sześciokrotnie, czyli dokładnie tyle razy ile Weissflog, stał tu na podium. Był 4 razy drugi i dwa razy trzeci

Polaków, jak widać zestawienie to nie objęło. Podobnie jak Golberger żaden z nich nie wygrał w Oberstdorfie konkursu rozgrywanego w ramach T4S. Ich zresztą obecności na Schattenberg poświęcam inny artykuł. W tym pojawiają się adekwatnie do dokonanych tu w porównaniu z innymi osiągnięć.

Oprócz zwycięstw i miejsc na podium narciarskiego kibica interesują pewnie inne ciekawostki. Należą do nich na przykład punkty sędziowskie zdobyte przez poszczególnych zawodników w Oberstdorfie przez całą ich karierę. Te zależą oczywiście od ilości startów w konkursie. W dużej części są do nich proporcjonalne. Choć nie zawsze. Nie potrafią bowiem ująć i wykazać tego, że w którymś sezonie rozegrano tylko jedną kolejkę skoków albo że puszczano zawodników z niskiego rozbiegu i przez to noty były dużo niższe niż w innych latach?

Czołówka tego typu klasyfikacji wygląda następująco:

1.Ahonen – 3097,2 pkt w 13-tu startach
2.Weissflog – 2982,2 pkt w 14-tu
3.Hoellwareth M. – 2740,1 pkt w 12-tu
4.Thoma D. – 2502,2 pkt w 12-tu
5.Kasai N. – 2490,9 pkt w 11-tu
6.Goldberger A. – 2465,0 pkt w 11-tu
7.Bolkart M. – 2275,8 pkt w 11-tu
8.Widhoelzl A. – 2227,6 pkt w 10-ciu
9.Klauser T. – 2175,5 pkt w 11-tu
10.Małysz A. – 2173,5 w 9-ciu
11.Hannawald S. – 2049,8 pkt w 9-ciu
12.Uhrmann M. – 2031,2 pkt w 9-ciu
13.Vettori E. – 1979,4 pkt w 10-ciu
14.Puikkonen J. – 1969,8 pkt w 10-ciu
15.Schmitt M. – 1909,6 pkt w 8-miu

Bardziej obiektywne są następne rankingi. Wszystkie dotyczą punktów zdobywanych w turniejowych konkursach w Oberstdorfie. I tu przewagi Weissfloga nie podlegają żadnej dyskusji. Jakby nie liczyć i którego sposobu liczenia by nie użyć Niemiec zawsze wyraźnie przewodzi całej stawce.
Przyjmując obecny sposób punktowania w PŚ, tzn. przyznawania punktów za pierwszych 30 miejsc każdego konkursu wg schematu: 100 pkt za miejsce 1-sze, 80 za 2-gie, 60 za 3-cie itd. klasyfikacja najlepszych uczestników konkursów skoków w Oberstdorfie przedstawia się jak następuje:

1.Weissflog – 723 pkt
2.Ahonen – 596 pkt
3.Goldberger – 532 pkt
4.Thoma D. – 518 pkt
5.Nykaenen – 502 pkt
6.Bolkart – 440 pkt
7.Hoellwarth – 430 pkt
8.Danneberg – 429 pkt
9.Kirjonen – 414 pkt
10.Schmitt – 386 pkt
11.Hannawald – 386 pkt
12.Kasai – 372 pkt
13.Laakonen – 346 pkt
14.Vettori – 346 pkt
15.Kallakorpi – 340 pkt

Gdyby klasyfikować wg zasad FIS, jakie obowiązywały do końca sezonu 1992/93, tzn. przyznawac punkty tylko pierwszym 15-tu zawodnikom każdego konkursu (pierwszy – 25 pkt, drugi – 20pkt, trzeci 15, czwarty – 12 itd.) to wtedy czołówka wyglądałaby tak:

1. Weissflog – 173 pkt
2.Ahonen – 143 pkt
3.Goldberger – 127 pkt
4.Nykaenen – 122 pkt
5.Thoma D. – 118 pkt
6.Danneberg – 102 pkt
7.Bolkart – 100 pkt
8.Kirjonen – 100 pkt
9.Hoellwarth – 92 pkt
10.Wirkola – 89 pkt
11.Hannawald – 88 pkt
12. Schmitt – 87 pkt
13.Kallakorpi – 85 pkt
14. Kasai – 79 pkt
15.Vettori – 78 pkt

Gdyby chcieć sklasyfikować zawodników punktując tych najbardziej równo skaczących, tzn. zlikwidować handicapy punktowe dla zajmujących najwyższe miejsca i punktować każdy konkurs wg zasady 30 pkt za 1-sze, 29 za drugie, 28 za trzecie, ...., 2 za 29-te i 1 za 30-te miejsce to wtedy tabela najlepszych przedstawiałaby się jak niżej:

1.Weissflog – 329 pkt
2.Ahonen – 316 pkt
3.Thoma D. – 262 pkt
4.Goldberger – 246 pkt
5.Hoellwarth – 245 pkt
6.Bolkart – 239 pkt
7.Kasai – 219 pkt
8.Nykaenen – 212 pkt
9.Vettori – 211 pkt
10.Nikkola A.P. – 196 pkt
11.Małysz – 189 pkt
12.Puikkonen – 188pkt
13.Danneberg –184 pkt
14.Hannawald – 182 pkt
15.Raska – 175 pkt

Nadchodzący konkurs wprowadzi oczywiście zmiany do przedstawionych statystyk. Janne Ahonen powiększy z pewnością swoją przewagę jak chodzi o zdobyte punkty sędziowskie. Zbliży się tez na pewno do Weissfloga w tych klasyfikacjach, gdzie jak dotąd z nim przegrywa. Gdyby udało mu się wygrać konkurs wyprzedzi w klasyfikacji „medalowej” Schmitta i Thomę i wyjdzie na pierwsze miejsce. Jednakże aktualna dyspozycja Austriaków oraz forma samego Ahonena każą patrzeć na to jego ewentualne zwycięstwo z dużym przymrużeniem oka. Wydaje się, że po niedzielnym konkursie we wszystkich przytoczonych w artykule tabelach nic się nie zmieni. Przynajmniej jak chodzi o przypisane poszczególnym zawodnikom miejsca.

Miejmy nadzieję, że konkurs, który odbędzie się w najbliższą niedzielę dostarczy nam licznych emocji. Również tych związanych z udziałem naszych reprezentantów.

Na koniec dwie uwagi techniczne.
1.Statystyki dotyczące punktacji sędziowskiej są obarczone jednym błędem. Nie brane są w nich pod uwagę te starty zawodników, kiedy znajdowali się oni poza pierwszą trzydziestką. Z pewnością są przypadki, że wśród zawodników wymienionych w zestawieniu są skoczkowie, którzy w jakichś konkretnych latach nie weszli do 30-tki konkursu. O ile w wypadku pozostałych zestawień nie rzutuje to na ilość zdobytych punktów to w tym przypadku ma to kapitalne znaczenie. Ponieważ jednak nie dotyczy większości najlepszych zawodników pozwoliłem sobie na wyliczenia, które pomijają tak zdobyte punkty.

2. Statystyki są robione w oparciu o FIS-owskie niekompletne dane. I tak:
a.za sezon 1952/53 znalazłem tylko dane dotyczące miejsc pierwszych 11-tu skoczków konkursu
b.sezon 1953/54 - nie znalazłem danych dotyczących miejsc 15, 22-23 i 25-30
c.za sezon 1954/55 dysponuję jedynie informacjami dotyczącymi pierwszej 15-tki
d.nie udało mi się dotrzeć do danych mówiących o zajętych w sezonie 1955/56 lokatach: 17-19, 21-24, 26-27 i 29
e.sezon 1967/68 – dostępne są tylko dane dotyczące najlepszej 10-tki konkursu

Gdyby ktoś był w posiadaniu wypunktowanych przeze mnie braków będę wdzięczny za przekazanie wiadomości. Kontakt przez redakcję.