Nie tylko Polacy więdzą już w jakim składzie wystąpią w kolejnej edycji Turnieju Czterech Skoczni. Coraz więcej krajów podaje skład reprezentacji na te prestiżowe zawody. Tuż po zakończeniu konkursów w Engelbergu Alexander Pointner wyłonił siódemkę skoczków. Nominacje dostali Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer, Andreas Kofler, Wolfgang Loitzl, Martin Koch, Arthur Pauli oraz Manuel Fettner, który rzytem na taśmę wszedł do pierwszego składu. W grupie na rodowej Austriacy będą mogli wystawić dodatkowych skoczków. Wszystko wskazuje na to, że będą to etatowi "kontynentalowcy".
Pierwsza część Turnieju odbędzie się w Niemczech, dlatego Peter Rohwein już dziś zna pełną grupę, która pokaże się na skoczniach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen. W podstawowym składzie znaleźli się Michael Neumayer, Michael Uhrmann, Martin Schmitt, Georg Spaeth, Stephan Hocke i Joerg Ritzerfeld. W grupie krajowej wystąpią Felix Schoft, Erik Simon, Andreas Wank, Severin Freund, Kevin Horlacher i Julian Musiol.

Do zawodów najwyższej rangi powraca Jakub Janda. Zdobywca kryształowej kuli sprzed dwóch lat do tej pory występował tylko w Pucharze Kontynentalnym. Jego forma jednak jest dobra - w Pragelato dwa razy był na podium, w innych konkursach zawsze zajmował lokaty w pierwszej trzydziestce. Obok Jakuba Jandy do kwalifikacji na TCS przystąpią: Roman Koudelka, Martin Cikl, Jan Matura oraz Borek Sedlák. Można zdecydowanie powiedzieć, że młodziutki Koudelka będzie pewnym punktem drużyny. Ten osiemnastoletni skoczek, debiutujący w Pucharze Świata w ubiegłym sezonie, jest na pewno osobą, która nie zawiedzie podczas TCS. O formę Martina Cikla również możemy być spokojni. Pokazał się z bardzo dobrej strony zwłaszcza w Engelbergu - wdarł się do czołowej dziesiątki w drugim konkursie.

Wśród Rosjan bez zmian. No może poza jednym pozytywnym akcentem. Poza Vassilievem, Karelinem, Kornilovem i Ipatovem, do kadry dołączył wreszcie Ilja Rosliakov. Młody Rosjanin z powodu kłopotów z uzyskaniem wizy przesiedział w domu ponad dwa miesiące! Po średnio udanym występie na CoC w Ga-Pa, teraz ma błyszczeć formą na Turnieju.

Tommi Nikunen do Niemiec zabierze Janne Ahonena, Mattiego Hautamaeki, Janne Happonena, Arttu Lappi, Ville Larinto oraz Velli-Matti Lindstroema. Ze składu wyleciał srebrny medalista MŚ - Harri Olli.