Po pasjonującej walce w austriackim Villach nadszedł czas na Engelberg. Na skoczni "Großtitlisschanze" odbędą się dwa poranne konkursy.
Skoczkowie nie mieli wiele czasu na odpoczynek - zawody odbędą się w dniach 22-23 grudnia. A przecież dzień później jest wigilia Bożego Narodzenia! Przedstawmy zatem bliżej ten szwajcarski obiekt i poznajmy faworytów.

Skocznia punkt K usytuowany ma na 125 metrze, a Hill Size (odległość bezpiecznego lądowania) na 137. Rekord skoczni ustanowiony został 18 grudnia 2004 roku przez Janne Ahonena. Fin poszybował wtedy na odległość 141 metrów. Obiekt został wybudowany w 1971 roku, jednak kilkakrotnie był modernizowany - w 1983, a później 2000 roku. Wydaje się, że o śnieg możemy być spokojni, gdyż obecnie cała skocznia pokryta jest białym puchem, co zresztą można na bieżąco obserwować pod adresem: http://cam2.tep.ch/view/view.shtml.

W zeszłym roku pierwszy konkurs w Engelbergu wygrał Gregor Schlierenzauer, a w drugim triumfował Anders Jacobsen. W tym sezonie zdecydowanym faworytem jest oczywiście Thomas Morgenstern, którego od początku sezonu, do tej pory nikt nie pokonał. Czy w końcu zakończy się jego rekordowa passa zwycięstw?

Nie wolno jednak lekceważyć obecnego wicelidera klasyfikacji generalnej, Gregora Schlierenzauera. Świetnie spisujący się ostatnio Janne Ahonen również jest brany pod uwagę, jako faworyt do triumfu. W końcu nie można także zapomnieć o Wolfgangu Loitzlu czy o Tomie Hilde. Wymienione nazwiska są odzwierciedleniem miejsc w klasyfikacji generalnej PŚ, pominięto jednak Bjoerna Einara Romoerena. Dlaczego?

Otóż tydzień temu, w Villach popularny "Bernar" zajął 9 i 8 miejsce. Pierwszy konkurs w Trondheim to odległa 20 pozycja. W drugim było fantastycznie - zajął czwartą lokatę. Można powiedzieć, iż nie ustabilizował on jeszcze swojej formy i skacze w kratkę...

Adam Małysz skacze przyzwoicie - czy miejsca w pierwszej dziesiątce (choć zdarzyło się gorzej) można nazwać złymi? Miejmy nadzieję, że Polak poprawi swoją formę i udowodni swoim rywalom, iż jeszcze może "namieszać" w czołówce zawodów. Na zwycięstwo raczej nie ma co liczyć. To nie jest "skocznia Małysza".

Program zawodów:

piątek, 21.12.2007
11:00 - 2 serie treningowe
13:00 - kwalifilkacje

sobota, 22.12.2007
11:00 - seria próbna
12:00 - konkurs

niedziela, 23.12.2007
09:30 - kwalifikacje
11:00 - konkurs