Trener reprezentacji, Tommi Nikunen, podkreślił, że przygotowania do sezonu zaplanowano bardzo drobiazgowo - analizowano, co w zeszłym sezonie było złe i co można było zrobić lepiej. Finowie przedłużyli letnie treningi aż do połowy października, kiedy odbył się obóz w Kranju. Zimowe przygotowania rozpoczęto ósmego listopada, a tego samego dnia do użytku oddany został obiekt w Rovaniemi. Czas zupełnie wolny od treningów wyniósł niespełna dwa tygodnie. Poza tym - w przeciwieństwie do ubiegłego roku - reprezentacja trenowała jedynie na Północy kraju, nie przemieszczała się po całej Finlandii. Warunki panowały przez cały czas bardzo dobre, zwłaszcza w Rovaniemi, w Kuusamo trochę słabsze, jednak w sumie Finom udało się przeprowadzić dwadzieścia treningów skoków na wysokim poziomie - o dziewięć więcej niż rok temu. Drugi trener reprezentacji, Janne Väätäinen, podkreślił, że reprezentacja pracuje na lepszym sprzęcie. Janne Marvaila, szef skoków w Fińskim Związku Narciarskim, zaznaczył, że Finowie prezentują się w tej chwili znacznie lepiej jako drużyna, poza tym zawodnicy mają też swoje osobiste cele - wyższe niż osiągnięcia z poprzedniego sezonu. Optymistycznie zakończył stwierdzeniem, że możemy wszyscy oczekiwać pozytywnych wyników.
Matti Hautamäki wspominał o problemach z wagą oraz o letnich treningach, z których jest zadowlony, jednak czeka go jeszcze dużo pracy. Janne Ahonen liczył na dobry początek sezonu - "bez znaczenia jest miejsce: pierwsze, szóste czy dziesiąte - chodzi o to, by wszystko szło bez problemów." Arttu Lappi, zwycięzca sprzed roku, chciałby powtórzyć ten sukces, jednak stoi "twardo na ziemi". Lappi zwrócił uwagę na mniejszą niż zwykle ilość konkursów krajowych poprzedzających sezon - w jedynych zawodach w Rovaniemi zajął drugie miejsce za Janne Ahonenem (jak rok temu). Za swój cel na poczatek sezonu Lappi stawia sobie znalezienie się w konkursie drużynowym. Kalle Keituri opowiedział o ciężkich letnich treningach w Niemczech oraz krajowych konkursach, z których jest zadowolony. Uważa, że poszedł mocno do przodu w przygotowaniach do zawodów i z zainteresowaniem oczekuje rozpoczęcia sezonu. Janne Happonen jest zadowolony ze swojej obecnej formy i liczy na bezproblemowe rozpoczęcie sezonu. Harri Olli dochodzi do zdrowia po chorobie, która wyłączyła go z treningów na cały tydzień. Czuje się jednak lepiej i już odstawił leki. Veli-Matti Lindström opowiedział o wadzie wzoku, jaką u niego ostatnio zdiagnozowano - ma nowe szkła i liczy, że wpłynie to pozytywnie na jego skaknie. Vellu podkreślił, że bardzo lubi skocznię w Ruce, której rekordzistą pozostaje do tej pory.