Zawadka - mała miejscowość w województwie małopolskim, niedaleko Wadowic. Czym jest Zawadka? Mało kto zna odpowiedź na to pytanie. Za to, czym jest Zakopane, Wisła? Odpowiadamy od razu. Każdy wie, że Zakopane jest ośrodkiem sportu, że odbywają się tam konkursy Pucharu Świata, LGP w skokach narciarskich. Powróćmy więc jeszcze do pierwotnego pytania - czym jest Zawadka? To właśnie w tej małej miejscowości w 2001 roku powstał klub łuczniczy ULKS Sokole Oko Zawadka. Jednak nie tylko zamiłowanie do łucznictwa cechuje ludność Zawadki...
Wzorem zawodów na skalę światową w Zakopanem, w Zawadce organizuje się Puchar Zawadki. Pierwszy Puchar odbył się w 2006 roku, ale pojedyncze zawody w skokach narciarskich odbywały się już wcześniej. Od dwóch lat w zawodach startują stali skoczkowie: Bartosz Boguń, Bartłomiej Hornik, Wojciech Gajewski, Michał Solak, Przemysław Kręcioch, Kamil Rybski, Kamil Pieczara, Krzystof Orzechowski i Gorzegorz Nowakowski. Jednak w zawodach nie bierze udziału tylko i wyłącznie stały skład. Główny organizator Pucharu Zawadki, a także jeden ze skoczków - Bartosz Boguń - mówi, że na konkursy mogą przychodzić także inni skoczkowie. Na tegoroczny Puchar Zawadki zaproszone zostały także kluby z Polski, Niemiec, Czech i Rosji.

Skoczkowie skaczą w następujących kategoriach wiekowych:

7 - 9 - dzieci młodsze
10 - 13 - dzieci starsze
14 - 16 - młodzicy
16 - 20 - Juniorzy
20 - 30 - Seniorzy
31 i powyżej - Weterani

Na pierwszych w tym roku zawodach organizatorzy spodziewają się jednak dzieci i młodzież w wieku 9- 16 lat.

Pierwsze zawody z cyklu Pucharu Zawadki w tym sezonie odbędą się 15 grudnia 2007 na skoczni Łukaszówka. Jest to skocznia zbudowana w 2003 roku. Jej rekord to 5,10 m, a ustanowił go Kamil Rybski 8 marca 2005.

Jednak jeszcze przed zawodami - w niedzielę 2 grudnia o godzinie 12:15 w Zawadce odbędzie się spotkanie zawodników i sędziów. "Wtedy wybierzemy drużyny, które w sezonie będą ze sobą rywalizowały. Oprócz tego mamy taką nadzieję, że wspólnie potrenujemy na skoczniach Łukaszówka i Łukaszóweczka." – dodaje Bartosz Boguń.

Wiadomo, każde zawody, zarówno te z Pucharu Świata jak i Pucharu Zawadki, zaskoczyć może pogoda. Gdy nie będzie śniegu, zawody będą musiały zostać odwołane. Lecz optymista - Bartosz Boguń - dołoży wszelkich starań, aby konkurs odbył się. Jak sam mówi: "Nawet jak będzie parę stopni na plusie, a będzie trochę śniegu to będziemy go zwozić".

Na zawodach nie zabraknie miejsca, w którym będzie można sprawdzić i przygotować sprzęt. Sprzęt, na którym skaczą zawodnicy z Zawadki nie jest profesjonalny. Liczy się, bowiem sama idea skakania. Każdy z zawodników skacze na swoim. Długość nart nie jest istotna. Zawodnicy skaczą, na czym mogą, nawet na zjazdówkach.

Puchar Zawadki to skoki, na które zawodnicy przychodzą z przyjemnością. Skaczą po to, by czerpać z tego sportu przyjemność i satysfakcję. Organizator zapytany o przewidywane nagrody odpowiada: "Może będą jakieś upominki, dyplomy, podium i może jakieś medale drewniane albo prawdziwe". Ale nie to jest przecież najważniejsze. Ważne jest samo skakanie.

Zawodnikom marzy się też duża widownia. Zapraszają więc wszystkich kibiców skoków narciarskich do przyjazdu na zawody.