Fiński skoczek Risto Jussilainen zdecydował się zakończyć aktywną karierę sportową. 32-latek z Jyväskylä to zawodnik doskonale znany polskim kibicom skoków. Jussilainen przez wiele lat był podporą reprezentacji Kraju Tysiąca Jezior, z którą odniósł liczne sukcesy. Ostatnimi czasy wyniki nie były zadowalające i skoczek postanowił pożegnać się ze skokami.
"Jeszcze latem trenowałem na zwykłym poziomie, z myślą o kolejnym sezonie. Jednak już wtedy zastanawiałem się, czy mam powód kontynuować karierę, jeśli nie zacznę uzyskiwać pozytywnych rezultatów. Nie wystarcza mi jedynie bycie członkiem drużyny" mówi Jussilainen o swojej decyzji.

Urodzony 10. czerwca 1975 w Jyväskylä Jussilainen zadebiutował na arenie międzynarodowej w grudniu 1992 (Puchar Świata, Falun). Pierwsze punkty PŚ zdobył podczas konkursu w Lahti (marzec 1994). Początkowe lata to raczej sporadyczne starty Jussilainena, jednak od roku 1999 zaczął się on pojawiać w konkursach regularnie. Sezon 1999/2000 to okres stabilizacji formy - Jussilainen nie tylko punktował w konkursach, ale zajmował też miejsca pośród dziesiątki najlepszych, a sezon zakończył na pozycji ósmej. Podobnie było także zimą 2000/2001, kiedy Fin znalazł się na podium klasyfikacji końcowej Pucharu Świata, zajmując miejsce trzecie. Na tamten czas przypadają oba zwycięstwa w konkursach pucharowych: w Oberstdorfie (3.3.2001) oraz w Kuopio (24.11.2001). W sumie na podium Jussilainen stał 16 razy.

Późniejszy czas to obniżka formy, spowodowana między innymi kontuzją, kiedy to Jussilainen startował w Pucharze Kontynentalnym. Początek roku 2005 to wielki comeback Fina, któremu udało się ponownie wrócić do czołówki i do reprezentacji - trzy razy podium oraz występ na Mistrzostwach Świata. Potem znów było gorzej, znów starty w PK, a ostatni raz Jussilainena w Pucharze Świata widzieliśmy w lutym br. w Willingen, gdzie zajął miejsce 38. Podczas rozegranych tydzień temu w Rovaniemi Zawodów Pierwszego Śniegu Jussilainen był dopiero 26-ty, co ułatwiło ostateczną decyzję.

"Nie potrafię jeszcze nawet powiedzieć, za czym będę tęsknił - w jakiś sposób na pewno za podróżowaniem i za świetnym towarzystwem. Człon drużyny od wielu lat pozostaje ten sam i atmosfera zawsze była dobra. Mam wiele wspaniałych wspomnień i jestem pewien, że ze sportu będę miał jeszcze korzyść w przyszłości, choć nie myślę o trenerstwie czy zmianie dyscypliny. Na początku przyszłego roku zamierzam założyć firmę z Ollim Happonenem, który swoją karierę zakończył kilka lat temu. Mamy już projekt firmy leasingowej" opowiada Jussilainen.

Risto Jussilainen to człowiek niezwykle sympatyczny i niespotykanie otwarty. Redakcja Skokinarciarskie.pl miała z nim bliższą przyjemność kilka razy, a na zawsze zapamiętany zostanie feralny wywiad na schodach (Zakopane, PŚ, styczeń 2005), kiedy to odmówiono nam wstępu do hotelu skoczków i Risto zgodził się z nami porozmawiać w zimnym przedsionku. Ten utalentowany skoczek - który dorobek zaczął od drużynowego złota mistrzostw świata juniorów, a na koncie ma też trzy srebrne medale drużynowe mistrzostw Świata oraz srebro olimpijskie z Salt Lake City - w ciągu wieloletniej kariery zdobył serca wielu miłośników skoków i zyskał sobie grono oddanych fanów. Teraz życzymy mu sukcesów na nowej drodze życia!