Od poniedziałku we włoskim Predazzo prawdziwe oblężenie skoczni. Trenerzy Hannu Lepistoe i Łukasz Kruczek zabrali ze sobą na zgrupowanie aż 21 skoczków!
Wspólny trening kadr "A", "B", "oldboyów" i ośrodków regionalnych ma wyłonić kto jest w najlepszej formie przed zimą i na jakich zawodach będzie reprezentował nasz kraj. "Już wcześniej zaplanowany był wspólny trening kadry "A" i "B", ale w ostatniej chwili dołączyła do nas szóstka skoczków z tzw. ośrodków regionalnych, z tym że Marcin Bachleda i Rafał Śliż z uwagi na dobre wyniki na igelicie ćwiczą razem z 7-osobową kadrą "A" - tłumaczy Łukasz Kruczek.

Jest to pierwsze zgrupowanie przygotowujące do zimy polskich skoczków. Potrwa do piątku. Decyzja o kolejnych miejscach treningów zapadnie w trakcie zgrupowania. Wszystko zależy od aury, która będzie panować w Europie. Trening na śniegu jest jeszcze niemożliwy. Prawdopodobnie skoczkowie poskaczą na białym puchu dopiero w II połowie listopada.