PŚ Subiektywnie i Przeglądowo cz.6.
Opublikowano: 18 lipca 2007, 13:59
Denis Kornilov to kolejne objawienie sezonu 2006/07. Wolfgang Steiert powoli przeistacza Rosjan w potentata z dziedziny skoków narciarskich. Młody Denis z roku na rok robi olbrzymie postępy i już nie ustępuje tak bardzo swemu słynnemu rodakowi – Vassilievowi.
19. Denis Kornilov (Rosja) – 282 punkty (4/+26) / 17.08.1986
Rozpoczął jak wielu w Kuusamo dość szczęśliwie. Dziewiętnasta pozycja za skok 114,5 metra była możliwa tylko w takim przypadkowym konkursie. W Lillehammer miał pecha w pierwszym konkursie. Po skoku na 117 metrów i dwudziestej czwartej pozycji, w drugiej poprawił się o 13 metrów, ale nie ustał skoku i zamiast miejsca na początku trzeciej dziesiątki wylądował na jej końcu. W drugi dzień 130 metrów w pierwszej serii był na wysokim, ósmym miejscu, niemniej spadł o sześć pozycji skokiem o 11,5 metra krótszym. Engelberg to pewien spadek formy. Pierwszego dnia 122,5 i 120 metrów dały mu tylko dwudziestą piątą pozycję, w drugim zawalił totalnie (119,5 metra) – i nie wszedł do "30". W PŚ przed Turniejem Rosjanin zajmował dwudzieste ósme miejsce.
Turniej Czterech Skoczni to skoki, które być może nie były zachwycające, ale w miarę równe. W Oberstdorfie lądując na 125 metrze wygrał z przeciwnikiem mało wymagającym (Erikson), w drugim osiągnął 120 metrów i zajął dwudziestą pozycję. W Ga-Pa w jedynej serii pokonał samego Ljoekelsoeya. Niemniej w niezbyt zachwycającym stylu (ledwie 114,5 metra) – dało mu to 24. miejsce. Lepiej było w Austrii. W Innsbrucku świetnie wypadł w kwalifikacjach (czwarte miejsce), w serii KO wygrał z naszym Rafałem Śliżem (118,5 metra) i był osiemnasty. Niemniej skok 113,5 metra pozwolił mu tylko wyrównać osiągnięcie z Obestdorfu. Wreszcie w Bischofshofen najpierw pokonał Hajka (126 metrów) i był siedemnasty. W drugiej serii osiągnął osiemnasty wynik (126,5 metra) co dało mu pozycję… dziewiętnastą. W Turnieju uplasował się na osiemnastej pozycji. W PŚ awansował na dwudzieste drugie miejsce.
Spadł nieco w tej klasyfikacji, gdyż w Vikersund nie wszedł do "30", zaś w Zakopanem nie było go wcale (ze względu na Uniwersjadę, na której był pierwszy i trzeci). W pierwszym Oberstdorfie dwa słabe skoki (108 i 111) dały mu dwudziestą ósmą pozycję. W drugim nieco lepsze (121 i 120,5) – osiemnastą. W Titisee po słabym pierwszym skoku w pierwszym konkursie (123,5) był tylko dwudziesty szósty, poprawił się jednak do 133 metrów i awansował na miejsce osiemnaste. Na drugi dzień skoki 120 metrów i 124,5 dały mu miejsce szesnaste. W Klingental w ogóle nie pojawił się na starcie, zaś w Willingen pierwszy raz zmieścił się w "10" – dziewiąte miejsce osiągnął skacząc 136 i 135,5 metra. W PŚ przed MŚ był dwudziesty trzeci.
Na Mistrzostwach Świata słabo – beznadziejnie na dużej (47. lokata), tak sobie na średniej (23.). Rosjanie też zawiedli w drużynie (i przed, i po w PŚ byli na czwartym miejscu, na MŚ – szósta pozycja).
Po Sapporo jednak Kornilov znów skakał na bardzo wysokim poziomie. W Lahti popełnił pewien falstart. Po świetnym skoku i drugiej lokacie w pierwszej serii (125,5 metra), w drugiej absolutnie zawalił (112) i spadł na miejsce jedenaste. Dla odmiany w Kuopio osiągnął najlepszy wynik tego sezonu i całej dotychczasowej kariery. Po pierwszej serii był dziewiąty (114 metrów), w drugiej skoczył półtora metra dalej i awansował na pozycję piątą. W PŚ awansował już na "swoje" dziewiętnaste miejsce. Niemniej bardzo słabo wypadł w Oslo w pierwszym konkursie – 104,5 metra i czterdzieste czwarte miejsce – chwilowo spadł na 21. miejsce w PŚ (wyprzedzał go m. in. jego rodak Ipatov). Na drugi dzień w konkursie loteryjnym był dziewiętnasty (103,5 metra), ale nie przesunął się w PŚ.
W Planicy jednak było znów naprawdę nieźle – w pierwszy dzień 194,5 i 196,5 i czternasta lokata, co pociągnęło za sobą awans na dwudzieste miejsce w klasyfikacji łącznej. Dzień później skakał już ponad 200 metrów (203,5 i 202), ale zajął miejsce o oczko niższe niż w pierwszym konkursie. W PŚ wrócił na pozycję dziewiętnastą, której nie pogorszył ani nie poprawił skokiem 203,5 metra i szesnastym miejscem na finał sezonu.
Ogólnie – zaskoczenie i to duże, ale bardzo pozytywne. Dziewiętnaste miejsce to już czołówka światowa, a fakt, że Rosjanie mają jeszcze lepszego skoczka najlepiej świadczy o pracy Wolfganga Steierta. W przyszłym sezonie być może już pierwsza "15". Zobaczymy.
Autor: Jarek Gracka
Źródło: wiadomość własna
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (9)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Elite27.12.
22.07.2007, 09:26
@myszka55.sabcia - chyba nie czytałaś artykułu o minusach i plusach olimpiady w Soczi. Przeczytaj - z pewnością zminisz zdanie;))
Kornilov to faktycznie objawienie. Jeszcze będzie z niego zawodnik. A tego miejsca tak czy siak należy mu gratulowac:)) Więc moje gratulacje^_^
myszka55.sabcia
21.07.2007, 10:15
@krwisty
o co ci chodzi z ta szopka z olimpiada?... ,chociaz troche szkoda Salzburga , ktore przegralo po raz drugi..to, ja tam sie ciesze ze rosja wygrala...
Fin
20.07.2007, 20:29
Kornilov naprawde swietny wystep w tegorocznym pucharze swiata.
krwisty
19.07.2007, 21:52
Chociaż wielowiekowe doswiadczenie z Rosja nie naklania do jakiegos tam uwielbienia a ostatnie doniesienia z Soczi(jaja i szopka z olimpiada) az mroza krew w zylach ,to ja tam sport stawiam ponad polityczne podzialy i zawieruchy i ciesza mnie dobre starty i kunszt i serce zawodnikow kazdego kraju...takze Denis dawaj czadu na skoczniach !!!
Cristiano Ronaldo
19.07.2007, 15:36
Kornilov i Ipatov to skoczkowie równi z Vassilievem.I nawet lepsze noty dostają.Gdyby Vassiliev lepiej lądował zadomowił by się w czołowce na dobre.
***
19.07.2007, 10:12
To rówieśnik naszego Huli. Czy Huli trenerzy tez pozwolą wrócic do formy?
Ankamalyszomanka
19.07.2007, 09:42
Kornilow jest młody a już zdążył pokazać się z bardzo dobrej strony. Gratuluję
FanAlek
18.07.2007, 16:26
Miejmy nadzieję żę Kornilow nie zacznie świetnie skakać... No chyba, że po zakończeniu kariery przez Malysza :D A tak na serio to myślę, że jeśli rosyjscy skoczkowie będą dalej czynic takie postępy to za rok czy dwa będziemy ich widziec na czołowych lokatach.
W sezonie 2006/2007 dabrzy btli Vasiliev i Kornilow, całkiem niezly był Ipatov. No i jeszcze był Rosljakov, ale on skakał tak sobie. Uważam, że to własnie Kornilov pierwszy z rosyjskich skoczków zacznie skakac tak żeby byc w pierwszej dziesiątce Pucharu Świata
milQa
18.07.2007, 16:18
gdyby tylko ustabilizowal forme, to w konkursach wygladalo by to znacznie lepiej. jednak cieszy mnie fakt ze tak dobrze zaczal:) Wolf generalnie zna sie na swoim trenerskim zadaniu i bardzo sie ucieszylam kiedy podpisal kontrakt z Rosjanami;) czekam nadal na ustabilizowana forme calego teamu.:)