krwisty
14.06.2007, 19:21
@Usia,daf,miesista w sumie nam wszystkim zalezy na tym by skoczkowie mieli jak najbardziej dogodne warunki treningu,czy kwalifikacji i ogolnie by ich psychike wypelnial spokoj i koncentracja a nie wieczna nerwowka o przyszle jutro....ja tylko jestem za tym by wkladali w treningi i ogolnie w to co robia cale swoje serce i sily...bo tylko wtedy mogo osiagnac sukces(nie chce juz slyszec takich wypowiedzi jak w stylu matei....no nie wiem czemu mi ten skok nie wyszedl ....na treningach bylo dobrze....itp,itd)a potem robercik zamiast wziasc sie w garsc dalej odwala kaszane ...a teraz pod nazwa oldboy...he he..moze ty USIA I DAF prowadzilibyscie skoczkow w bardziej luznej atmosferze,ja wrecz przeciwnie ....ale to tylko moje zdanie i ani wy a ni ja nie jestesmy trenerami...czas pokaze jak mawia moj tesc kto z nas bedzie mial racje.Miesita dzieki za pomoc i na razie ten temat uwazam za zamkniety ..pora leciec na inne artykuly bo juz sie ich namnozylo a my dalej przy jednym hi hi fajnie sie z wami dyskutuje ludziska:-)
Usia
14.06.2007, 13:28
Ale juniorzy nie maja punktów PK, czyklui nie mogliby wystartować w LGP nawety jakby Małysza przeskakiwali!!! Nie rozumiecie tego?
Teraz będą 3 konkursy na średnich skoczniach czyli w sam raz dla juniorów i to oni powinny startować a nie jakiś przeciętniak od oldbojów, dla którego sukcesem będzie wejście do 30 PK. Punkt juniora jest na wagę złota (startu choćby potem eksperymentalnego w LGP), punkt seniora jest nam absolutnie NIEPOTRZEBNY!!!
daf
14.06.2007, 12:58
@mięsista
Tylko jak uczą doświadczenia poprzednich sezonów, niektórzy skoczkowie dostawali swoją szansę nierzadko kiedy po ich wysokiej formie pozostało tylko miłe wspomnienie. Inni z kolei byli zmuszani wręcz do startów, kiedy kompletnie się do tego nie nadawali (Hula sam przebąkiwał w poprzednim sezonie, że bardziej by mu się przydały treningi niż konkursy - i miał rację, bo do końca sezonu już się nie przełamał). Z kolei Żyła i zwłaszcza Skupień swoje szanse dostali za późno.
No i Mateja - przecież on na CoC powinien być skierowany już w połowie sezonu! W PŚ prawie nic nie ugrał (jakby nie Planica, to byłaby totalna klapa), a w CoC w bodaj trzech startach prawie załapał się do "50-tki" CRL. Tymczasem na CoC z uporem godnym wyższych celów jeździli W. Tajner, T. Pochwała czy nawet Bachleda. Wyniki osiągali takie, że już lepiej było wysyłać juniorów, aby spóbowali sił na innych skoczniach niż Krokiew.
mięsista
14.06.2007, 12:37
pożyjemy zobaczymy... jesli okaże się, ze mieliście rację, przypomnę się skruszona i będziecie mogli poczuć satysfakcję. Ale póki co uważam, ze to Usia i daf przesadzają. PK to nie jest impreza jednego dnia tylko ponad dwumiesieczne zmagania. Pozdrawiam was serdecznie i cieszę się, ze tu jesteście - prawdziwi fani :*
mięsista
14.06.2007, 12:33
@Usia + daf - słuchajcie, w zupelności zgaddzam się z krwistym...być może faktycznie nie jest to sprawiedliwe, ze jeden konkursdecyduje o tym kto ma jechać na PK ale kto powiedzial, ze świat jest sprawiedliwy :> poza tym w trakcie sezonu rożni skoczkowie są wysylani na konkursy, a nie tylko ci, którzy byli najlepsi na PDM. Kadra się zmienia z czasem bo okazuje się później, ze ten stracil formę, a następny podskoczyl. Jest rotacja, wymiana, także nie ma co się martwić. To jest sport wyczynowy, raz jest lepiej, raz gorzej i wygrywaja najlepsi w danym dniu. Trener Lepistoe, czy Celej i Kruczek będą śledzić sytuację i robic jakąś selekcję W MIARĘ sprawiedliwą... i moze taki banal na koniec ;P ale jakże prawdziwy: nigdy nie da sie dogodzić każdemu, zawsze będzie ktoś poszkodowany. Chodzi tylko o to, żeby takich skoczków bylo jak najmniej i żeby każdy miał swoja szansę chociaz raz. Wierzę, ze tak będzie :)
mięsista
14.06.2007, 12:23
ojej, ojej!! co tu się dzieje hihi :) nie było mnie tylko przez kilkanaście godzin a tu się wojna rozpetała. I biedny krwisty nie ma wsparcia huh...juz biegnę :D
daf
14.06.2007, 09:54
W uzupełnieniu, dla wzmocnienia wyrazu - porównywanie PDM do ZIO to jak porównywanie meczu ligi osiedlowej do MŚ. Chyba jednak takie zawody nie mieszczą się na tej samej skali.
daf
14.06.2007, 09:51
@Usia
Dzięki za wsparcie, ja również uważam, że @krwisty się nieco zapędził. Tyle, że wezmę "pod lupę" inny fragment:
"@daf pytasz czemu kwalfikacja na zawody miedzynarodowe ma byc jeden konkurs...(...) to tak jakbys pytal dlaczego o mistrzostwie swiata lub olimijskim decyduje tez jeden konkurs."
No tylko zapominasz, że PDM to mało prestiżowy konkurs, który bierze się "z biegu". A na MŚ czy ZIO zawodnicy (trenerzy) przygotowują plany treningowe rozpisane nawet na dwa lata. Dostrzegasz różnicę?
Pozdrawiam.
Usia
14.06.2007, 07:12
@krwisty
cytuję z Twojego komentarza..."ale ogromne zdolnosci adaptacyjne wycwiczone przez lata pozwalaja mi wrocic do 100 procentowej formy w kilka dni"...
Chyba zapomniałe, że oprócz Adama reszta naszej kadry ma mniej niz 21 lat! To młodzi zawodnicy.
A jeśli chodzi o "selekcję " na zawody międzynarodowe, to ja sądzę, że powinni tam jeździć najlepsi wogóle a nie najlepsi na przypadkowym konkursie!!! To będzie cały cykl zawodów a nie jedne zawody międzynarodowe a doświadczenie uczy, że najlepssi na PDM PRAWIE NIGDY nie przeskakują pozostałych na PK i LGP. PDM toewenement, gdzie w czołowce jest często ten, kto najbardziej wypoczął przed konkursem (lub kogo nie wykonczono treningiem siłowym).
krwisty
13.06.2007, 23:25
@daf pytasz czemu kwalfikacja na zawody miedzynarodowe ma byc jeden konkurs...a czemu by nie?(biedni skoczkowie w roznych fazach cyklu..)to tak jakbys pytal dlaczego o mistrzostwie swiata lub olimijskim decyduje tez jeden konkurs...otóż odpowiadam bo tak jest bez wzgedu na to czy to sprawiedliwe czy nie..mowisz mi tu o treningu(mam za soba wiele lat takich trudow)przytocze ci tu naszego mistrza roberta korzeniowskego"po kazdym ciezkich zawodach lub treningach jestem taki obolaly ze przescignelo by mnie nawet 5 letnie dziecko,ale ogromne zdolnosci adaptacyjne wycwiczone przez lata pozwalaja mi wrocic do 100 procentowej formy w kilka dni"...Pudzianowski ktorego udalo mi sie poznac kiedys osobiscie powiedzial krotko "gdybym podchodzil do sportu tylko w 99 procentach to byscie o mnie nigdy nie uslyszeli...ja daje z siebie zawsze 100 procent a nawet wiecej i dlatego jestem dzis tu a nie na bramce w nocnym klubie"...rozumiem ich bo sam lata cale trenowalem ,a wsrod skoczkow sa takze tytani pracy i obiboki ktorym nawet rabek kostiumu czy krzywy plastron bedzie przeszkoda w dobrym skakaniu....@USIA sport a szczegolnie wyczynowy sport to wielka pasja, twarda psychika,pot,nieraz krew i lzy i tym kuje sie prawdziwe talenty a nie odpoczynkiem,relaksem
(ch oc tez sa wazne) i polskim narzekaniem na niedogodnosci stwazane przez wszystko i wszystkich woklo(na marginesie mieszkam w gorach i marszobiegi calodniowe nie sa mi obce)pozdrawiam was moi adwersarze a skoczkom mowie do roboty panowie do roboty...:-)
daf
13.06.2007, 22:32
@mięsista, krwisty
Nikt tu nie neguje sensowności treningu siłowego. Tylko do licha ciężkiego dlaczego kwalifikacją na zawody międzynarodowe ma być jeden konkurs, przed którym różne grupy skoczków są w różnym cyklu treningowym?
I nie pleć, że utalentowany skoczek się obroni wynikami, bo jak ma w nogach setki kilometrów i tony kilogramów, to o technice skoku chwilowo nie bardzo ma pojęcie.
Proponuję małe ćwiczenie - stańcie w pozycji dojazdowej skoczka na 30 sekund. A później zróbcie 100 przysiadów i powtórzcie pozycję dojazdową. Czujecie różnicę? Jeśli nie, to krótki interwał i powtórka po 200 przysiadach. Aż poczujecie różnicę.
Usia
13.06.2007, 20:43
@krwisty
Zalecam "spacerek" na Babią Górę a na trzeci dzień po skok w dal. Zgadnij co sie stanie ...
O zakwasach słyszałeś?
krwisty
13.06.2007, 20:21
@miesista dokladnie tak samo mysle...
mięsista
13.06.2007, 20:04
Poza tym oni wszyscy swietnie znają tą skocznie. Na Krowkwii może im wyjść, ale na innych europejskich skoczniach juz nie bo nie maja takiego talentu czy formy. A treningi siłowe sa ważne właśnie teraz, żeby później martwić sie już tylko o same skoki, poszczególne ich elementy i fazy, estetykę. Zaufałabym trenerom - przeciez to od nich w gruncie rzeczy zależą i treningi i typowanie skoczków na konkursy.
krwisty
13.06.2007, 19:55
@Usia moj nik pewnie ci sie tez niepodoba lub z niego polejesz tak jak z miesistej?Oj te twoje teorie spiskowe....u podstaw wielu dyscyplin lezy trening silowy ..bo to fundament na ktorym buduje sie cala reszte i silne i wycwiczone miesnie to podstawa....a dobry i utalentowany skoczek obroni sie swoimi wynikami tak czy owak..nawet jak twierdzisz przetrenowany....a jak ktos nie ma talentu i nie potrafi skakac to wszystko mu bedzie przeszkadzac od treningu silowego przez atmosfere w druzynie ,zle warunki pogodowe,brak funduszy ,niesprawiedliwosc sedziow skonczywszy na polityce PZN-u ....eh ludzka mentalnosc...
mięsista
13.06.2007, 19:53
@Usia - popatrzylam ;) w zeszłym roku na PDM seniorzy:1.Malysz 2.Skupień 3.Stoch 4.Bachleda 6.Hula+. i tak bym prognozowała przed konkursem...moze dziwić, ze Skupień tak wysoko, ale to tlumaczyla bym tym, ze Kamilowi się noga powinęla w drugim skoku
Usia
13.06.2007, 18:50
@mięsista Co za nick :P) w takich sprawach jestem śmiertelnie poważna. Chyba nie wierzysz, że Adam Małysz w normalnych warunkach skakałby 2 m krócej od oldbojów a reszta kadry A na ich poziomie :( A popatrz na zeszłoroczne wyniki a potem na "superosiągnięcia" oldbojów w PK i LGP i PŚ. Na zawodach krajowych oldboje skaczą na poziomie kadtry A a na międzynarodowych 20-30 m krócej. Czy to nie "trochę " dziwne?
OwcaKlaudia
13.06.2007, 18:49
Wysłałam na dorota@skokinarciarskie.pl, ale na wszelki wypadek spróbuje jeszcze raz...
Dorota
13.06.2007, 18:36
@OwcaKlaudia... Pewnie, ze interesuje! :) Ale przed chwila sprawdzałam i nie dostałam maila :( .....
mięsista
13.06.2007, 18:34
@Usia - zapomniałam dodać - to pierwsze zdanie poniżej dotyczy komentarza Usi :>
mięsista
13.06.2007, 18:33
Hehe :D mam nadzieję, ze żartujesz z tym wykańczaniem treningami silowymi :] a dla tych co twierdzili, że poza Dorotą, reszta redakcji nic nie robi, teraz mają dowod, ze się mylili ;> pozdrawiam kibicow i redaktorow...Wszystkich :)
@Andrzej Mysiak - A Ty Andrzej nie przejmuj się komentarzami zarzucajacymi nieróbstwo, bo najważniejszy jest teraz Twój licencjat! bo ja zamiast pisać swoją pracę, przeglądalam strony internetowe (o skokach rzecz jasna :D) i nie wyszlam na tym najlepiej. Takze nie poddawaj się i pisiaj :)
OwcaKlaudia
13.06.2007, 18:29
@Dorota
Bardzo dziękuję za odpowiedź! Wysłałam pani maila z nowymi newsami o austriackich skoczkach. Mam nadzieję, że to pania interesuje:)
Dorota
13.06.2007, 18:11
@OwcaKlaudia... Tak, życzenia zostały wysłane i zapewne pan Hess je przeczytał :) Mam nadzieje ,ze sprawily mu radość. A co do nagrody: Naczelny (Paweł Stawowczyk) bedzie juz w tym tygodniu. On zajmuje się nagrodami. Jak tylko wróci, to natychmiast powtórzę mu Twoje pytanie .
OwcaKlaudia
13.06.2007, 17:26
@redakcja
Mam dwa pytania:
1. Czy Reinhard Hess otrzymał zyczenia urodzinowe?
2. Kiedy moge spodziewać się nagrody za komentarz miesiąca?
Pozdrawiam, OwcaKlaudia
daf
13.06.2007, 10:38
@Usia
Pozostaje nadzieja (nie taka znów bezpodstawna), że nielotom nawet to nie pomoże...
Usia
13.06.2007, 06:30
@daf
Bo u nas tym kryterium będzie PDM i dlatego intensywnie trenerzy starają się wykończyć najlepszych zawodników w kraju treningiem siłowym, by pozakadrowi słabeusze nie zostali za nimi o 30 m w tyle. Teraz czołówka z zakwasami będzie skakać tak jak i odpoczęci oldboje. I o to chodzi!
Potem sie będziemy "dziwić" czemu na PK znówe taka kiche odstawia "czołówka z PDM"
Co rok ten sam teatrzyk dla kibiców iuzasadnianie, że ktoś dobrzeskakał an PDM, to należy mu się nominacja na zawody...
daf
12.06.2007, 23:54
Czyli wygląda na to, że Kanadyjczycy rzucą wszystkie siły na PK. W sumie proste i przejrzyste zasady wyboru zawodników na LGP. Dlaczego oni mogą, a my nie?
żonaKrwistego
12.06.2007, 21:33
przyznam się bez bicia ha ha, choć lubię skoki to zdarzyło mi się kilka razy na nich zasnąć, oczywiście Małysz mnie budził a raczej ta wrzawa na brzmienie jego nazwiska:-) oj a ile toastów się wznosiło na jego cześć!
Ankamalyszomanka
12.06.2007, 19:48
@krwisty
No właśnie dobrze ze jest internet, bo tak to już cakiem byłabym odcięta od świata skoków- a tego mogłabym już nie wytrzymać
krwisty
12.06.2007, 19:42
@Ankamalyszomanka,Elite ja tam z koniami nie mam nic wspolnego(chyba....??? ;-) )ale mnie taz drazni brak skokow przez caly rok.zreszta mysle ze jak kazdego kibica.Nie moge zrozumiec ze w tv przez cale lata moga leciec na okraglo glupie programy lub seriale(np.moda na sukces ktorej nie cierpie),potrafia tez na okraglo pokazywac wybryki naszych indolentnych politykow(ktorych tez nie cierpie) a to za czym czlowiek naprawde przepada jest nam dane ogladac w tv dwa razy do roku....dla mnie mogliby skakac codziennie a przynajmniej dwa razy w tygodniu przez okragly rok he he..ale wiem skoczkowie to nie maszyny...
(tylko czemu durna pilka nozna marnych posrednich lig jest tematem numer 1 przez prawie caly rok tego tez nie rozumiem a dokladniej nie chce zrozumiec)...dobrze ze sa takie strony jak ta dzieki ktorym jest sie na bierząco...dawac mi tu skoki i to juuz!!!;-))
Ankamalyszomanka
12.06.2007, 18:17
@Elite27.12.
heh ja też jeżdże konno, tzn dopiero zaczynam - jeszcze dużo przede mną :)))
Lothar
12.06.2007, 17:18
jakos tak bardziej polubilem Kanadyjczykow niz Amerykanow i bardzo bym chcial zeby skakali chociazby na poziomie pierwszej 30-stki. wg mnie najlepszy obok Reada jest Gorham i to oni powinni byc w reprezentacji.
Elite27.12.
12.06.2007, 15:43
@Ankamalyszomanka - w pełni się z Tobą zgadzam. Ja też już nie mogę się doczkac LGP. Nie wiem sama... skoki to moja pasja i już! Żeby nie było - nie jestem wyłącznie skokomanką - mam też inne hobby. Trenuję jazdę konną i muszę przyznac, że gdyby nie to, to z powodu braku skoków chyba bym się załamała;)
Co do Kanadyjczyków, to życzę im jak najlepiej (z resztą ja chyba każdej drużynie życzę jak najlepiej;)) i mam nadzieję, że w LGP miło nas wszystkich zaskoczą:)
Ankamalyszomanka
12.06.2007, 15:11
niech już wszyscy zaczną trenować, bo już nie mogę doczekać się LGP. Ludzie przecież ja bez skoków to chyba ogłupieje. Czekam, czekam i doczekać się nie mogę a tak już bym teraz chciała zobaczyć skoczków w akcji. Ciągle pocieszam się tym, ze do Letniego Grand Prix jest już bliżej niż dalej:))), a gdyby nie to moje poczucie humoru to wpadłabym chyba w jakąś depresję i napisałabym list do FIS'u z prośba o przyspieszenie Letniego sezonu hehehe
Timo_12
12.06.2007, 14:31
fajnie
żonaKrwistego
11.06.2007, 21:54
krótko zwięźle i na temat:-)