Zula
25.05.2007, 20:58
Skoki amerykańskie znikną na jakiś czas. Trochę potrwa zanim znajdą następców Alborna i Jonesa. Swoją drogą to chyba panie mają w Stanach lepsze warunki niż panowie. Ale co się dziwić: gdzie są wyniki tam i zainteresowanie.
Straszni e dużo zawodników zakończyło po tym sezonie kariery.
Elite27.12.
25.05.2007, 13:07
I dobrze! Od paru ostatnich sezonów Amerykanie niczym mas nie zadziwiali, więc uważam, że ich decyzja była jak najbardziej słuszna. Może jako trenerzy odniosą bardziej imponujące wyniki... :)
ania23
25.05.2007, 08:02
mysle, ze chlopcy podjeli dobra decyzje. zajmowanie dalekich miejsc nie mobilizuje skoczka, a wrecz coraz bardziej przygnebia i psychicznie czesto przygniata, przez co traci sie forme jeszcze bardziej. mysle, ze teraz kiedy obaj byli zawodnicy wezma sie za trenowanie mlodych, kadra USA wkrotce powroci na skocznie PS. i bedzie zajmowac dobre miejsca:) tego im zycze i pozdrawiam wszystkich
brm
25.05.2007, 07:05
@krwisty
Wcale USA nie jest takie słabe w skokach. Ich kobiety, to czołówka skoków narciarskich kobiet.
Sądzę, że mężczyźni są słabi, bop wola hamburgery od skoków. Jak się za dużo waży, to się daleko nie lata.
krwisty
25.05.2007, 06:08
a ja myslalem ze nasza kadra(oprocz adasia)jest do kitu,ale ze tak sie amerykanom pokruszyli zawodnicy to bym sie nie spodziewal.....w sumie to USA Nnigdy nie bylo potego skokow...przynajmniej w jednej dziedzinie sa za polakami ha ha ha...niech cwicza swoich mlodzikow bo jak zaczna osiagac duze sukcesy na olimpiadach i wiekszych imprezach to moze Gerge Bush odwroci swoja uwage od wiecznych wojen na Bliskim Wschodzie he he (to tak na marginesie):-)
Usia
24.05.2007, 21:22
@myszka
Wiem :)
Żartowałam ;P
mikiw
24.05.2007, 21:22
będą kwalifikować się do 50 PŚ w najbliższym sezonie może też w sapporo
fenerbahce
24.05.2007, 21:20
Myślę, że Clint podjął dobrą decyzję.
Jako skoczek nie miał perspektyw,
jako trener może okazać się zbawieniem dla amerykańskich skoków :)
Myślę, że za kilka lat skoczkowie z USA zaczną odnosić sukcesy i wtedy ruszy prawdziwy rozwój skoków w tym kraju, tak jak nastąpiło to u nas po sukcesach Adama :D
myszka55.sabcia
24.05.2007, 21:03
usia niby tak... ale takie zajmowanie miejsc ok 60-70 byloby niezbyt mobilizujace dla tak mlodych zawodnikow:) a w PK nawet moga powalczyc o awans do 50:)
Ankamalyszomanka
24.05.2007, 20:15
A może to i dobrze, niech weterani wezmą się za trenowanie młodych, a już za kilka sezonów zobaczymy w PS come-back amerykańskich skoczków jestem tego pewna :)
Usia
24.05.2007, 19:15
A niby czemu mlodzi nie wystartują? Nie mają punktów? Przeciez to żadna róznica czy nie wejdzie do 50-tki Jones, Alborn, czy ktoś jakiś junior z USA :P