Nadszedł czas na zmagania w zawodach drugoligowych – które są bezpośrednią przepustką do Pucharu Świata. W Pucharze Kontynentalnym pojawiło się całkiem sporo niezłych zawodników, wielu z dobrej strony pokazało się też w PŚ. Pierwsza część podsumowania poświęcona będzie jednak outsiderom owego rankingu, z racji niewielkich osiągnięć – skupiam się raczej na ich rezultatach z przeszłości. Przy okazji refleksja narodowościowa – jeszcze niedawno wydawało się, że Chińczycy przebiją się do PŚ. W minionym sezonie zabrakło ich nawet w CoC – co ja piszę, nawet w FIS Cup – czyżby koniec krótkotrwałej historii chińskich skoków? Nie mnie prorokować. Póki co – zapraszam do lektury.
136. Sebastian Colloredo(Włochy), Matic Kramarsic(Słowenia), Tobias Bogner(Niemcy), Andreas Stjernen(Norwegia), Benjamin Bourqui(Francja) – 1 punkt

Żadne to tuzy światowych skoków. Zastanawia obecność Włocha Colloredo, który w CoC skakał już po startach w PŚ – i zupełnie zawiódł. Oby nie był to trwały spadek formy. Tobias Bogner to członek ekipy niemieckiej na MŚ – widać w tym głównie obecną słabość, regres i kłopoty naszych zachodnich sąsiadów.

134. Alexei Silaev(Rosja), Trevor Morrice(Kanada) – 2 punkty
131. Terje Hilde(Norwegia), Łukasz Rutkowski(Polska), Endo Kota(Japonia) – 3 punkty


Z tej grupy dwójka zawodników ma znanych braci, starszego – jak Rutkowski i młodszego – jak Hilde. O ile Terje powinien wziąć przykład z Toma, to Łukaszowi życzymy bardziej poważnego podejścia do skoków niż naszemu największemu zmarnowanemu talentowi. Alexei Silaev ongi punktował w PŚ – był to jednak 'wypadek przy pracy' w loteryjnych zawodach w Kuusamo w 2003.

128. Dawid Kowal(Polska), Frantisek Vaculik(Czechy), Yuumu Harada(Japonia) – 4 punkty

Dawid Kowal to syn Jana – i wielki talent polskich skoków. Yuumu Harada – ponownie stawiam pytanie do poinformowanych czytelników czy jest to syn Masahiko, zaś o jednym z dwóch Vaculików – zdecydowanie słabszym od Ondreja raczej nie usłyszymy więcej – postanowił bowiem zakończyć swą niezbyt bogatą w sukcesy karierę.

123. Dawid Kubacki(Polska), Andre Wolfram(Niemcy), Alexey Korolev(Kazachstan), Oleksander Lazarovich(Ukraina), Radik Zhaparov(Kazachstan) – 5 punktów

W tej grupie poza utalentowanym Polakiem mamy naprawdę niezłego skoczka – Zhaparova. O ile Korolev to outsider, Radik pod koniec sezonu bardzo dobrze pokazał się w PŚ. Lazarovich to jeden z dwóch Ukraińców w CoC.

118. Nikolay Karpenko(Kazachstan), Christian Bruder(Niemcy), Thomas Thurnbichler(Austria), Volodymyr Boshchuk(Ukraina), Lukas Kuban(Czechy) – 7 punktów

W tej grupie mamy jednego zawodnika, który punktował w aktualnym PŚ(Karpenko) oraz jednego, który punktował niegdyś(Bruder). Boshchuk to jeden z najlepszych Ukraińców. Warto dodać, że w historii jeden Volodymyr Glyvko zdobył punkty PŚ dla tego kraju – było to w sezonie 1995/96. O młodym Thurnbichlerze pisałem więcej przy okazji FIS Cup.

116. Wojciech Tajner(Polska), Nicolas Mayer(Francja) – 8 punktów
115. Oliver Alberer(Niemcy) – 9 punktów
114. Jernej Kosnjek(Słowenia) – 10 punktów


W tej grupie jeden tylko Wojciech Tajner miał przeszłość w PŚ – CoC to jednak dla niego degradacja. Młody Kosnjek, jak zapewne fani skoków pamiętają, przeżył straszny upadek w Planicy jako przedskoczek – na szczęście – bez reperkusji dla zdrowia.

112. Vitaliy Shumbarets(Ukraina), Atle Pedersen Roensen(Norwegia) – 11 punktów
111. Sebastian Toczek(Polska) – 12 punktów
110. Yusuke Endo(Japonia) – 13 punktów


Shumbarets to już najlepszy zawodnik z Ukrainy – przynajmniej jeśli chodzi o dorobek w CoĆ, bo ogólnie chyba Boshchuk przewyższa go klasą sportową. Młodych Polaków i Japończyków w CoC i FIS Cup jest mnóstwo. Ciekawe, czy poradzą sobie w przyszłości w PŚ.

108. Pekka Salminen(Finlandia), Jere Kykkaenen(Finlandia) – 14 punktów
105. Endo Shuji(Japonia), Bjoern Einar Romoeren(Norwegia), Christoph Haenel(Niemcy) – 15 punktów


I oto mamy pierwsze wielkie nazwisko. Romoeren – jakkolwiek wciąż skacze głównie w PŚ – drastycznie obniżył jednak loty. Miejmy nadzieje, że wróci do formy. Salminen często zajmował miejsca pod koniec sezonu w dolnych rejonach PŚ (lata 2001-2005), czasem nawet kończył w rejonach środkowych(1999-2000) – tym razem się jednak już drugi raz z rzędu nie udało się choćby wystartować w konkursie najważniejszego pucharu – pozostał CoC, gdzie też nie zachwycił.

104. Vegard Svensen(Norwegia) – 17 punktów
103. Stanislav Oshepkov(Rosja) – 18 punktów
102. Erik Renmaelo(Norwegia) – 21 punktów
101. Kevin Horlacher(Niemcy) – 23 punkty


Tym razem żadnego wielkiego nazwiska nie uświadczymy. Wszystko to talenty. Horlacher już w minionym sezonie punktował w PŚ, ale przegrał rywalizacje o miejsce w kadrze z Bognerem, co ciężko jest generalnie zrozumieć, bo chyba jest zawodnikiem lepszym – cóż, to Rohwein za to odpowiada przed związkiem, nie zaś autor tego opracowania.

98. Chil Gu Kang(Korea Płd.), Christian Ulmer(Niemcy), Gerald Wambacher(Austria) – 24 punkty
96. Tomasz Pochwała(Polska), Marc Krauspenhaar(Niemcy) – 25 punktów


Christian Ulmer punktował w minionym sezonie – choć najlepszy rezultat zdecydowanie osiągnął przez przypadek. Niemniej to kolejny z grupy 'lepszy od Bognera', który nie pojechał na MŚ – nie mam nic do młodego Tobiasa, ale decyzja o powołaniu go na tę imprezę była jak dla mnie kuriozalna. Kang i Pochwała również punktowali niegdyś w PŚ – pamiętamy czasy, kiedy Tomek należał do najlepszych skoczków w naszym kraju. Pozostała dwójka zawsze gdzieś poza głównym cyklem jest widoczna.

93. Kim Rene Elverum Sorsell(Norwegia), Stefan Read(Kanada), Haakon Helgesen(Norwegia) – 26 punktów
91. Stefan Hula(Polska), Piotr Żyła(Polska) – 27 punktów


Poza młodymi Norwegami zawodnicy z tej grupy punktowali w PŚ sezonu 2006/07. Read to objawienie po latach nędzy w drugim największym kraju świata, zaś nasi młodzi reprezentanci udanie pary razy pokazali się w tych zawodach – dotyczy do głównie lepszego zdecydowanie z nich Żyły.

90. Felix Schoft(Niemcy) – 30 punktów
88. Borek Sedlak(Czechy), Maximilian Mechler(Niemcy) – 31 punktów
85. Nico Faller(Niemcy), Robert Kranjec(Słowenia), Tommy Ingebrigtsen(Norwegia) – 32 punktów


Nazwiska robią się coraz bardziej znane. Ingebrigtsen to co prawda już nie ta klasa, ale indywidualnego mistrzostwa i wicemistrzostwa świata nie zapomną mu w Norwegii nigdy. Kranjec często musi odzyskiwać formę w zawodach CoC zawodnik to powiem niesamowicie nierówny. Mechler to niespełniona nadzieja niemieckich skoków. Osiągnął mniej niż mu przepowiadano. Schoft i Faller skakali już w PŚ – bez rezultatu.

84. Jan Matura(Czechy) – 33 punkty
82. Yosihiko Osanai(Japonia), Gregory Baxter(Kanada) – 37 punktów
81. Jure Radelj(Słowenia) – 38 punktów


Poza Osanaiem nie są to zawodnicy anonimowi. Baxter pokazuje się w najważniejszych zawodach, Matura to jeden z najlepszych Czechów, zaś Radelj to ongi bardzo dobry zawodnik, który po kontuzji nie umie jednak wrócić do formy.

CDN