Zakopane już drugi raz z rzędu stara się o przyznanie organizacji Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym. Tym razem walczymy o termin w 2013 roku. Do tej pory zgłoszonych było dwóch rywali - włoskie Val di Fiemme i szwedzkie Falun. Niestety z dniem 1 maja Zakopanemu przybyli nowi i to silni konkurenci.
O prawo organizacji tej prestiżowej imprezy ubiegać się będą także fińskie Lahti i niemiecki Oberstdorf. To bardzo groźni przeciwnicy i szanse stolicy polskich Tatr wydają się znikome. Brak infrastruktury i zmienna zima mogą działać na niekorzyść polskiej kandydatury. Plusem jest na pewno to, że ubiegamy się drugi raz pod rząd. Dodatkowym atutem "Zakopca" może być przerwa w organizacji tak prestiżowej imprezy. Ostatni raz MŚ gościły pod Giewontem w 1962 roku, czyli prawie pół wieku temu!

Najwięcej razy MŚ organizowało Lahti - aż 6 razy (1926, 1938, 1958, 1978, 1989, 2001 r.). W ostatnich 18 latach 2 razy najlepsi skoczkowie walczyli o medale na "Salpauselce", mimo tego Lahti ma duże szanse na wygraną. W Val di Fiemme MŚ odbyły się dwa razy, w 1991 i 2003 roku. Organizacja MŚ co 10 lat w tym samym miejscu wydaje się jednak mało możliwa. MŚ w Oberstdorf ie odbyły się ostatnio w 2005 roku i podobnie jak Włosi, Niemcy mogą mieć problemy z wygraną. O infrastrukturę i śnieg raczej nie muszą się martwić. Szwedzkie Falun może być "czarnym koniem". Ostatnie MŚ w Szwecji odbyły się w 1993 roku, a ten kraj od wielu lat próbuje powrócić do wielkich skoków. Może przyznanie im organizacji MŚ spowoduje ponowny "bum" na skoki w tym skandynawskim kraju.

1 maja FIS przyjęło także kandydatury do organizacji MŚ w lotach narciarskich na 2012 rok. W szranki stanęły Vikersund i Harrachov. Czesi ostatni raz orgazniowali tę imprezę w 2002 roku, Vikersund dwa lata wcześniej. Szanse więc są równe.

Gospodarzy imprez poznamy dopiero w maju 2008 roku.