Wraz z nastaniem wiosennej aury przyszedł czas na podsumowania sezonu. Jak co roku na początek chciałbym zająć się trzecią ligą światowych skoków, tj. FIS Cupem. Nie będzie to podsumowanie szczegółowe, jak w przypadku Pucharu Świata, postanowiłem bowiem skupić się na najciekawszych zawodnikach, którzy w tej rywalizacji brali udział. Zapraszam do lektury i otwartej dyskusji, jak stało się to już tradycją, na łamach naszego serwisu.
221. Damien Maitre (Francja), Vladimir Zografski (Bułgaria), Guillaime Berney (Szwajcaria), Piotr Byrt (Polska), Shingo Sanuki (Japonia) – 1 punkt
213. Samuel Guy (Francja), Lukas Berger (Czechy), Sebastian Ekman (Szwecja), Volodymyr Veredyuk (Ukraina), Tetsuro Sanuki (Japonia), Ville Larinto (Finlandia), Ivo Hess (Szwajcaria) – 2 punkty
207. Koh Yoshida (Japonia), Patrick Bodmer (Niemcy), Denes Pungor (Węgry), Stanislav Oshepkov (Rosja), Alexander Mitz (Szwecja), Vaclav Storek (Czechy) – 3 punkty
200. Jeffrey Denney (USA), Baris Demirci(Turcja), Adrian Brueck (Niemcy), Dejan Junez (Słowenia), Hiroaki Watanabe (Japonia), Markus Eisenbichler (Niemcy), Stefano Chiapolino (Włochy) – 4 punkty


Otwierają trzecią setkę lub zamykają drugą zawodnicy, którzy raczej są nieznani, albo mało znani choćby w swoich krajach. Czasem rokują nadzieję, jak nasz Piotr Byrt. Ale przecież nawet Volodymyr Veredyuk i Vladimir Zografski nie są najlepsi w swoich krajach. Chociaż.. Denes Pungor to jedyny Węgier w zestawieniu – warto przypomnieć, że w sezonie 1984/85 Laszlo Fischer zdobył jedyne punkty PŚ dla tego kraju (a wtedy punktowała tylko '15'), a absolutnym rodzynkiem i 'hitem' w tej grupie jest Turek Baris Demirci. Kto by pomyślał, że nad Bosforem ktoś uprawia tę dyscyplinę. Wśród tych 26 zawodników zaledwie jeden zdobył w przeszłości punkty PŚ – to Włoch Stefano Chiapolino.

193. Johannes Lenz (Austria), Kazuyoshi Funaki (Japonia), Tomas Benes (Czechy), Nico Hermann (Niemcy), Shohhei Yamada (Japonia), Naoki Ueda (Japonia), Andrzej Zapotoczny (Polska) – 5 punktów
189. Christopher Lamb (USA), Shota Miyashita (Japonia), Tim Hug (Szwajcaria), Yuta Funado (Japonia) – 6 punktów,
183. Shoh Suzuki (Japonia), Dmitry Ponomariev (Rosja), Alexey Silaev (Rosja), Alexander Ushakov (Rosja), Blake Hughes (USA), Yuto Toyia (Japonia) – 7 punktów
177. Nicolas Martin (Francja), Lukas Bergmann (Austria), Paer Svensson (Szwecja), Kento Sakuyama (Japonia), Thomas De Wit (Holandia), Stefan Lang (Niemcy) – 8 punktów


Wśród tych 23 zawodników chciałbym zwrócić uwagę na trzech. Jeden to oczywiście wielka gwiazda światowych skoków w stanie już niestety spoczynku i odejścia na emeryturę. Mowa oczywiście o indywidualnym mistrzu świata (Ramsau’99), drużynowym wicemistrzu (Trondheim’ 97, Ramsau ’99, Val di Fiemme ’03), mistrzu olimpijskim indywidualnie i w drużynie (Nagano ’98), mistrzu świata w lotach (Oberstdorf ’98) – Kazuyoshim Funaki. Cóż, dziś zostały mu ogony w FIS Cupie. Holendrzy zdobywali ongi punkty PŚ, ale to wtedy, gdy reprezentowali ich naturalizowani Austriacy – Kreuzer i Mair. Urodzony Holender De Wit nie wyszedł ponad 8 punktów w FIS Cup. Alexei Silaev był w sezonie 2002/03 kiedyś 12 w konkursie PŚ.

170. Oskar Eglund (Szwecja), Ivan Karaulov (Kazachstan), Alexander Voronkov (Rosja), Kazuki Nishishita I (Japonia), Satoshi Oka (Japonia), Chingiz Nabiev (Kazachstan), Roberto Dellagesa (Włochy) – 9 punktów
165. Yoann Taillard (Francja), Robert Kuban (Czechy), Tomoaki Endo (Japonia), Jonas Nordin (Szwecja), Asan Tahtahunov (Kazachstan) – 10 punktów
162. Jakob Grimholm (Szwecja), Ilmir Hazetdinov (Rosja), Thomas Schrittwieser (Austria) – 11 punktów
153. Daniel Karrer (Austria), Artur Heczko (Polska), Robert Johansson (Norwegia), Shingo Ueno (Japonia), Alexey Pchelintsev (Kazachstan), Tobias Brunner (Niemcy), Dmitry Sporynin (Rosja), Yuzo Sawaya (Japonia), Erik Penic (Francja) – 12 punktów


W tej grupie 24 zawodników punkty PŚ w przeszłości zdobywali Kazachowie Karaulov i Tahtahunov, a także Japończyk Ueno. Co ciekawe Kazuki Nishishita, który punktował w FIS Cup 2006/07, wg danych ze strony FISu, to inny zawodnik, niż rok młodszy Kazuki Nishishita, który punktował jako nastolatek w PŚ (sezony 1997/98, 1998/99 i 1999/00).

149. Jean-Louis Arnould (Francja), Yoshimitsu Wada (Japonia), Nicolas Mayer (Francja), Kamil Skrobot (Polska) – 13 punktów
141. Martin Sutor (Słowacja), Yuuya Yamada (Japonia), Bogomil Pavlov (Bułgaria), Domen Zigon (Słowenia), Vital Anken (Norwegia), Kristian Kind Olsen (Norwegia), Tsubasa Chonan (Japonia), Nicholas Alexander (USA) – 14 punktów
132. Takanori Sano (Japonia), Manuel Poppinger (Austria), Eirik Kjelstrup (Norwegia), Christoph Leyhe (Niemcy), Felix Schoft (Niemcy), Ivan Chumshev (Rosja), Mika Kulmala (Finlandia), Lukas Kuban (Czechy), Andy Groetschl (Niemcy) – 15 punktów
129. Shohtaroh Hosoda (Japonia), Tobias Bogner (Niemcy), Tomasz Byrt (Polska) – 16 punktów


Z kolejnej 24-osobowej grupy, teoretycznie powinno być więcej zawodników z przeszłością – ale… żaden z nich nigdy nie zapunktował w PŚ. Warto zwrócić uwagę na Niemca Bognera – niewiele punktów w FIS Cup, zgoła jeden w CoC, w PŚ – bodaj jednego startu w '50', za to uczestnik MŚ – świadczy to wymownie o kłopotach reprezentacji Niemiec.

124. Ole Christian Ramstad (Norwegia), Daniel Wenig (Niemcy), Emil Westberg (Szwecja), Yuumu Harada (Japonia), Sigurd Maehre Svendsen (Norwegia) – 18 punktów
123. Kyle Lockhart (USA) – 19 punktów
119. Emil Mulijukov (Rosja), Taku Takeuchi (Japonia), Kenta Yamamoto (Japonia), Teppei Takano (Japonia) – 20 punktów
118. Wilfried Cailleau (Francja) – 21 punktów
110. Olivier Alberer (Niemcy), Reinhard Schwarzenberger (Austria), Sandro Steiner (Szwajcaria), Yoann Morel (Francja), Syota Tanaka (Japonia), Christan Fendt (Niemcy), Fredrik Bjernkeenger (Norwegia), Tim Babnik (Słowenia) – 22 punkty
109. Matias Bourdel (Francja) – 23 punkty
107. Jonathan Felisaz (Francja), Michael Hollestein (Szwajcaria) – 24 punkty
106. Alexandre Mabboux (Francja) – 25 punktów
102. Sebastian Cala (Szwajcaria), Yasunori Suzuki (Japonia), Remi Francais (Szwajcaria), Evgheni Plekhov (Rosja) – 26 punktów


Drugą setkę otwiera grupa zawodników, wśród których jest jeden, który punktował i w bieżącym PŚ (Taku Takeuchi) oraz dwóch, którzy punktowali w przeszłości, jeden nawet trzy razy należał do najlepszej '15' Pucharu Świata (Schwarzenberger), drugi to Teppei Takano. Yuumu Harada drugi raz pojawił się w FIS Cup i drugi raz proszę czytelników, którzy dysponują takimi danymi – czy jest to syn Masahiko (wiekowo mógłby być – Masahiko urodził się w 1968, Yuumu w 1990).

100. Miran Zupancic (Słowenia), Paweł Słowiok (Polska) – 27 punktów
99. Stephan Leyhe (Niemcy) – 28 punktów
96. Pascal Bodmer (Niemcy), Gregory Baxter (Kanada), Petr Chaadaev (Białoruś) – 29 punktów
93. Andrei Balazs (Rumunia), Cestmir Kozisek (Czechy), Pavel Farkas (Czechy) – 30 punktów
89. Grzegorz Miętus (Polska), Carl Nordin (Szwecja), Stig Soerensen Rud (Norwegia), Mackenzie Boyd-Clowes (Kanada) – 31 punktów
86. Jesper Ruuth (Finlandia), Yuhei Sasaki (Japonia), Kevin Horlacher (Niemcy) – 32 punkty
85. Pierre Emmanuel Robe (Francja) – 35 punktów
78. Endo Kota (Japonia), Andrzej Kos (Polska), Jonas Westberg (Szwecja), Matija Druml (Słowenia), Bastian Sell (Niemcy), Espen Enger Halvorssen (Norwegia), Alexei Korolev (Kazachstan) – 36 punktów
77. Klemens Murańka (Polska) – 37 punktów
74. Jan Ziobro (Polska), Jakub Kot (Polska), Petar Fartunov (Bułgaria) – 38 punktów


W tejże grupie znaleźć można już trzech zawodników punktujących w bieżącym PŚ – mowa o Białorusinie Chaadaevie i Niemcach Bodmerze i Horlacherze (swoją drogą nie rozumiem, czemu to Bogner, a nie oni pojechali na MŚ). Nie ma nikogo z pucharową przeszłością, za jest sporo z przyszłością. Największą uwagę zwróciłbym na Klimka Murańkę – na razie to maskotka polskich skoków, ale właściwie pokierowany może wiele osiągnąć. Zwracam uwagę też na rumuńskiego rodzynka – Balazsa i najlepszego z Bułgarów – Fartunova. W latach osiemdziesiątych jego rodacy Vladimir Breitschev i Emil Sotirov czasem nawet mieścili się w '10' zawodów o PŚ. Dziś niestety skoki w tym pięknym kraju zupełnie upadły.

CDN