Stawy (redaktor serwisu SNC): "Po inaugurującym konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie pojawiły się komentarze o końcu Małysza... Wielu kibiców nie wierzy już w swojego dawnego bożyszcze. Ale czy prawdziwy kibic to taki, który trzyma kciuki kiedy idol odnosi sukcesy, czy taki, który jest z nim w tych najtrudniejszych chwilach? Tym niedowiarkom i pseudokibicom proponuję przerzucenie się na hokej na trawie. Tam może odniesiemy wkońcu sukces... Mam jeszczę uwagi co do komentarzy na TVP1 i tu nie mogę się niezgodzić z innymi kibicami. Rzeczywiście, co jeden to lepszy. Jak nie Miklas, to Szaranowicz. Panowie !!!! Czy naprawdę jeśli Małysz odda zły skok, to jest wina wiatru??? Nasz biedny mistrz ma taki niefart, że zawsze jak skacze, to ten wiatr się na niego uwziął i mu wieje w plecy. Zastanówcie się trochę co mówicie. Małysz skacze gorzej i już! Nie każdy utrzymuje formę tyle czasu. Ale czy 13 miejsce to powód do komentarzy, że to jego koniec? Przerzucam się na RTL".
Sven Hannawald (zwycięzca konkursu): "Trudno mi odnaleźć słowa, by opisać swoją wielką radość ze zwycięstwa. Dzisiaj nie pobiłem rekordów, ale najważniejsze, że wygrałem zawody. Wiem, że media różnie spekulują na mój temat, żeby rozwiać wątpliwości (..) Cieszę się z powrotu do formy Martina Schmitta. Swój sukces zawdzięczam trenerom i to im dedykuję dzisiejsze zwycięstwo".

Martin Hoellwarth (2. miejsce) o swojej pozycji i obawach przed konkursem: "Bardzo mnie cieszy to drugie miejsce, bo powiem szczerze, że trochę się obawiałem tego konkursu. Nie wszystko na ostatnich treningach wychodziło mi jak trzeba i stąd pewne obawy. Na szczęście w zawodach skoczyłem dobrze, więc trudno nie być zadowolonym. Choć... może być jeszcze lepiej, bo mam większy potencjał."
Wypowiedź o "Hannim": "Był wielkim faworytem przed tym konkursem i potwierdził, że odzyskał wysoką formę. Przyznać trzeba, że był najlepiej skaczącym zawodnikiem nie tylko w konkursie, lecz także wcześniej - na treningach. Odniósł w Oberstdorfie zasłużony sukces."

Janne Ahonen (najniższy stopień podium): "Jestem bardzo zadowolony, bo jeszcze nigdy w Oberstdorfie nie skakało mi się tak dobrze jak w niedzielę. Nigdy wcześniej nie byłem tu na podium, więc to trzecie miejsce musi cieszyć. Najgorzej było w sobotę, w trakcie treningu i kwalifikacji. Wtedy padający deszcz naprawdę utrudniał nam skakanie. W niedzielę było już o wiele lepiej i konkurs odbywał się w normalnych warunkach".

Tomisław Tajner:
"Starałem się skoczyć jak najlepiej. Technicznie zrobiłem chyba wszystko dobrze, ale odległości nie było. Dla mnie ta skocznia też nie jest 'fartowna', nie lubię takich krótkich progów"