Lepistoe w Polsce do Vancouver?
Opublikowano: 28 marca 2007, 11:02
38 komentarzy - dołącz do dyskusji »
Autor: Paweł Stawowczyk
Źródło: wiadomość na podstawie Dziennika Polskiego
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (38)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
gość michał
23.01.2008, 10:48
Hannuego trzymajmy sobie nogami i rekami, jestem pewien że w Vancouver ekipa polskich skoczków bedzie dobrze przygotowana do startów, z pewnoscia adasia juz nie bedzie bo bedzie już na zasłuzonej emryturze ale beda inni, mam na mysli " kamila stocha, macieja kota, klimek murańka moze bedzie dopuszczony, a pod okiem Hannuego i tych skoczków jesteśmy w stanie powalczyc o medale:) hannu 3maj sie:)
gość michał
23.01.2008, 10:31
hmm... znajac naszego adasia to lepiej nic nie mówić złego na ten temat, on jest w stanie odbudowac sie sie do tego stopnia zeby wygrac konkursy w zakopanem:) a nawet jesli mu sie nie powiedzie, to i tak JA bede z niego dumny.. niezapominajmy o tym że ON juz i tak dużo dla nas zrobił i nie powinnismy od niego wymagac cudów, nie krytykójmy go, niech wie ze zawsze z nim jestesm, niech czuje że jest kochany nie tylko jak wygrywa ale równiez kiedy przegrywa... ADAS ja osobiscie nigdy o tym nie zapomne co dla nas POLAKóW Zrobiłes, zawsze Ci będę kibicował:) pozdro dla ADASIA:)
Geniu93
05.04.2007, 23:35
Hannu to bardzo dobry trener. Jeżeli zostanie na dłużej z Polską Kadrą w przyszłych sezonach możemy być jedną z mocniejszych ekip, a młodzi zawodnicy mają sie od kogo uczyc( małysza). Mamy bardzo dobry sztab szkoleniowy!!!
orlinka
31.03.2007, 12:14
@kabumek
A kto mu broni dostępu do młodszych. To on lekceważy umowę, którą podpisał z PZnem. Przecież w umowie jest nadzór nad wszystkimi kadrami. Czemu tego nie robi?
A kto mu broni dostępu do młodszych. To on lekceważy umowę, którą podpisał z PZnem. Przecież w umowie jest nadzór nad wszystkimi kadrami. Czemu tego nie robi?
kabumek
30.03.2007, 22:18
Żeby Lepistoe został do 2010 roku musiał by miec dostęp do młodszych zawodników. A żeby mieć do nich dostęp (na PŚ) muszą oni mieć zaliczone starty w PK. Czyli trzeba by przerzedzić kadrę T. I tu pies pogrzebany. Może być i tak, że to zaważny na decyzji.
Tajner na trenera nie ma co wracać bo:
1. jest za cienki (jak pisał fan skoków), i się skompromituje
2. cofnął by się w swoim rozwoju (karierowicza)
3. chyba już mu się nie chce stać na mrozie, w willi ma wielką plazmę, a od Kruczka dostanie powtórki
Kojonkoski rzeczywiście trochę kozaczy. A do tego robi przekręty (kiedyś obniżony krok kombinezonu, ostatnio gumki przy numerach).
Tajner na trenera nie ma co wracać bo:
1. jest za cienki (jak pisał fan skoków), i się skompromituje
2. cofnął by się w swoim rozwoju (karierowicza)
3. chyba już mu się nie chce stać na mrozie, w willi ma wielką plazmę, a od Kruczka dostanie powtórki
Kojonkoski rzeczywiście trochę kozaczy. A do tego robi przekręty (kiedyś obniżony krok kombinezonu, ostatnio gumki przy numerach).
nanciaz
29.03.2007, 20:13
Lepistoe nie może odejść przed Vancouver bo to byłaby tragedia. Przecież przeważnie jest tak, że po lepszym jest gorszy. Skoro Lepistoe przywrócił normalność po Kuttinie to teraz ktoś to będzie musiał zepsuć, by następny trener mógł znów to uratować :(. Nieco skomplikowane... Hmm... ale to prawda :p
fan skoków
29.03.2007, 18:58
@Canton
Pamiętam że wtedy Hannu był kandydatem, zresztą chciałem wtedy żeby on był trenerem. Dzisiaj się dziwie czemu jego nie wybrali, przecież PZN wiedział o jego sukcesach z poprzednich lat, a ja nie tylko znałem go z prowadzenia austriaków. No, cóż nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Co do Kuttina jego osiągnięcia w kadrze B nie da się podważyć, do sukcesów juniorów należy dodać to że Wojtek Tajner całkiem przyzwoicie (jak na niego) skakał nawet zdobył punkty PŚ, no i Wojtek Skupieńdo trochę punktów nabił w LGP i PŚ i chyba nawet na LGP 2004 odzyskał możliwość wystawiania 4 zawodników. W kadrze A wbrew pozorom też ma kilka zasług, Małysza wyciągnął z dołka po fatalnym sezonie 2003/2004, zresztą przypomnę że A.Tajner bez psychologa łagodnie mówiąc nic nie osiągnął, a Kuttin zdecydowanie więcej w tej samej sytuacji. Mateja zajął 17. miejsce w TCS i 19. w Kulm. Za jego kadencji skończyły się wyjazdy na PŚ kadry T. Wprowadził nowych zawodników do PŚ: Stoch, Hula, Śliż, Żyła. No i o czym wszyscy ciągle zapominają odniósł wielki sukces z drużyną w Turynie, zresztą na średniej skoczni też nasi zawodnicy osiągnęli bardzo dobre wyniki, tylko na dużej nie wyszło no ale zrehabilitowali się w drużynie. Czy nic nie osiągnął? Myślę że raczej wszystkich boli to że Małysz na najważniejszych imprezach nie stanął ani razu na podium i to trzeba obiektywnie stwierdzić że zawalił. Choć trzeba oczywiście pamiętać że TCS 2005 przegrał o 0,2 punkta to jest prawie tyle co nic. Czasem jak zastanawiam się kto był lepszym trenerem Tajner czy Kuttin to nie wiem, bo gdy się porówna co osiągnęli bez psychologów to wychodzi na + Kuttin. Także widać że przy Lappisto ich umiejętności są małe, wystarczy popatrzeć ile osiągnął Leppisto bez psychologa.
Pamiętam że wtedy Hannu był kandydatem, zresztą chciałem wtedy żeby on był trenerem. Dzisiaj się dziwie czemu jego nie wybrali, przecież PZN wiedział o jego sukcesach z poprzednich lat, a ja nie tylko znałem go z prowadzenia austriaków. No, cóż nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Co do Kuttina jego osiągnięcia w kadrze B nie da się podważyć, do sukcesów juniorów należy dodać to że Wojtek Tajner całkiem przyzwoicie (jak na niego) skakał nawet zdobył punkty PŚ, no i Wojtek Skupieńdo trochę punktów nabił w LGP i PŚ i chyba nawet na LGP 2004 odzyskał możliwość wystawiania 4 zawodników. W kadrze A wbrew pozorom też ma kilka zasług, Małysza wyciągnął z dołka po fatalnym sezonie 2003/2004, zresztą przypomnę że A.Tajner bez psychologa łagodnie mówiąc nic nie osiągnął, a Kuttin zdecydowanie więcej w tej samej sytuacji. Mateja zajął 17. miejsce w TCS i 19. w Kulm. Za jego kadencji skończyły się wyjazdy na PŚ kadry T. Wprowadził nowych zawodników do PŚ: Stoch, Hula, Śliż, Żyła. No i o czym wszyscy ciągle zapominają odniósł wielki sukces z drużyną w Turynie, zresztą na średniej skoczni też nasi zawodnicy osiągnęli bardzo dobre wyniki, tylko na dużej nie wyszło no ale zrehabilitowali się w drużynie. Czy nic nie osiągnął? Myślę że raczej wszystkich boli to że Małysz na najważniejszych imprezach nie stanął ani razu na podium i to trzeba obiektywnie stwierdzić że zawalił. Choć trzeba oczywiście pamiętać że TCS 2005 przegrał o 0,2 punkta to jest prawie tyle co nic. Czasem jak zastanawiam się kto był lepszym trenerem Tajner czy Kuttin to nie wiem, bo gdy się porówna co osiągnęli bez psychologów to wychodzi na + Kuttin. Także widać że przy Lappisto ich umiejętności są małe, wystarczy popatrzeć ile osiągnął Leppisto bez psychologa.
ania23
29.03.2007, 18:31
ciekawa jestem decyzji Hannu Lepistoe, aczkolwiek pewne jest tylko to, ze podjac ja musi sam.no i na pewno musi ja przemyslec.to wielki czlowiek, ktory pod Swoimi skrzydlami mial wielu ogromnej klasy skoczkow.dzieki Niemu i my mozemy po tym sezonie cieszyc sie krysztalowa kula, byc dumni z Adama i cieszyc sie sukcesami naszej kadry.mysle, ze wspaniale byloby gdyby zostal w Polsce, ale jesli uzna, ze odpoczynek jest dla Niego wazniejszy, to niech spelni sie Jego prosba.wtedy bede Jemu zyczyla jak najwspanialszego wypoczynku, moze w okresie zimowym z pilotem w rece i konkursami Pucharu Swiata na ekranie:)cieplo pozdrawiam Hannu i zycze Mu podjecia jak najwlasciwszej decyzji:)
Canton
29.03.2007, 15:50
Było tak , że Heinz Kuttin został trenerem w Polsce w sezonie 2003/04 . Był to również ostatni sezon z Polską kadrą Apoloniusza Tajnera . Kuttin miał do szkolenia kadrę B . Miał kontrakt z tą kadrą do 2006 roku ! Miał odejść dopiero po igrzyskach w Turynie . Niespodziewany przebieg akcjii sprawił jednak , że Tajnera zwolniono , i odziwo Kuttin po wielu sukcesach z naszymi młodymi zawodnikami został wybrany trenerem kadry A . I zostawił grupękadry B z którą miał ważny kontrakt i zaopiekował się kadrą A . Więc został trenerem naprawdę niespodziewanie .
Mam nagrane jak po sezonie 2003/04 są wywiady z dziennikarzami wielu stacji . I jest pytanie : Kto powinnien być trenerem kadry A ?
I odziwo wszyscy bez wyjątku zgodnie odpowiedzieli : Heinz Kuttin . Wszyscy ci dziennikarze jednak mylili się . Okazało się , że Kuttin nie osiągnął z Naszymi zawodnikami wyniku . Bo omówmy się pod względem rezultatów było źle . Ale pod względem indywidualnym z Kuttinem nasi skoczkowie wynieśli dość miłe wspomnienia .
Wówczas po sezonie 2003/04 kandydatem był i również Hannu Lepistoe . A teraz jest on wielkim trenerem w Polsce . I sprawił to , że po Beenhakerze i Lozano mamy kolejnego wielkiego szkoleniowca w naszym kraju . Mam nadzieję , że Lepistoe będzie miał spokojne odpowiednie warunki do pracy . Wpływ na Kadrę B i C . I żeby nikt z PZN nic nie zwalił.
Mam nagrane jak po sezonie 2003/04 są wywiady z dziennikarzami wielu stacji . I jest pytanie : Kto powinnien być trenerem kadry A ?
I odziwo wszyscy bez wyjątku zgodnie odpowiedzieli : Heinz Kuttin . Wszyscy ci dziennikarze jednak mylili się . Okazało się , że Kuttin nie osiągnął z Naszymi zawodnikami wyniku . Bo omówmy się pod względem rezultatów było źle . Ale pod względem indywidualnym z Kuttinem nasi skoczkowie wynieśli dość miłe wspomnienia .
Wówczas po sezonie 2003/04 kandydatem był i również Hannu Lepistoe . A teraz jest on wielkim trenerem w Polsce . I sprawił to , że po Beenhakerze i Lozano mamy kolejnego wielkiego szkoleniowca w naszym kraju . Mam nadzieję , że Lepistoe będzie miał spokojne odpowiednie warunki do pracy . Wpływ na Kadrę B i C . I żeby nikt z PZN nic nie zwalił.
kamil
29.03.2007, 12:25
według mnie to Lepistoe mógłby prowadzić naszą kadrę nawet i do Vancouver
Zula
29.03.2007, 11:45
@kibic
Mnie nie interesują na ten moment sukcesy Kuttina z kadrą B, bo ciągle mowa jest o trenerze kadry A.
Owszem jako trener kadry B Kuttin wraz z Horngacherem dobrze się spisali. Ale na tym koniec niestety. Jak trener kadry A Kuttin miał jakieś tam sukcesy, ale prawda jest taka, że chciał nam zajechać chłopaków, zamęczyć treningami, ciągle miał pretensje, że ktoś konspiruje przeciw niemu, że Kruczek to szpieg Tajnera, że psycholog jest niepotrzebny, fizjolog to pomyłka, itp. To mi się nie podobało. I tak jak pisze @daf- gdyby po TCS (skandalicznym moim zdaniem) nie współpraca z odpowiednimi ludźmi to byłaby klapa stulecia.
Poza tym, mnie również interesują inni polscy skoczkowie. Przede wszystkim jestem fanką Adama, to fakt. Ale w drugiej kolejności polskich skoczków. I na tym pozostaję. Kiedy wyzywa się tutaj Hulę lub Mateję to jakoś tych kibiców Polaków nie widać. Poza tym, weź mi nie pisz o M. Rutkowskim, bo mam na niego uczulenie.
Mnie nie interesują na ten moment sukcesy Kuttina z kadrą B, bo ciągle mowa jest o trenerze kadry A.
Owszem jako trener kadry B Kuttin wraz z Horngacherem dobrze się spisali. Ale na tym koniec niestety. Jak trener kadry A Kuttin miał jakieś tam sukcesy, ale prawda jest taka, że chciał nam zajechać chłopaków, zamęczyć treningami, ciągle miał pretensje, że ktoś konspiruje przeciw niemu, że Kruczek to szpieg Tajnera, że psycholog jest niepotrzebny, fizjolog to pomyłka, itp. To mi się nie podobało. I tak jak pisze @daf- gdyby po TCS (skandalicznym moim zdaniem) nie współpraca z odpowiednimi ludźmi to byłaby klapa stulecia.
Poza tym, mnie również interesują inni polscy skoczkowie. Przede wszystkim jestem fanką Adama, to fakt. Ale w drugiej kolejności polskich skoczków. I na tym pozostaję. Kiedy wyzywa się tutaj Hulę lub Mateję to jakoś tych kibiców Polaków nie widać. Poza tym, weź mi nie pisz o M. Rutkowskim, bo mam na niego uczulenie.
daf
29.03.2007, 11:26
@kibic
Kuttin świetną robotę wykonał kiedy trenował kadrę B. Tego nie neguję. Ale jako obertrener moim zdaniem się nie spisał. Zawalił najważniejszą imprezę czterolecia. I tego mu po prostu nie mogę zapomnieć. Kto wie, czy gdyby nie współpraca z fizjologiem po TCS (o co zresztą była niezła chryja) to nie byłoby totalnej klapy.
Kuttin świetną robotę wykonał kiedy trenował kadrę B. Tego nie neguję. Ale jako obertrener moim zdaniem się nie spisał. Zawalił najważniejszą imprezę czterolecia. I tego mu po prostu nie mogę zapomnieć. Kto wie, czy gdyby nie współpraca z fizjologiem po TCS (o co zresztą była niezła chryja) to nie byłoby totalnej klapy.
daf
29.03.2007, 11:22
@Zula
Jedyne, o co możemy mieć w tym sezonie pretensje, to kiespkie (by nie powiedzieć fatalne) wyniki kadry B i C. Jedynie Skupień potrafił skakać na niezłym poziomie (i pod koniec sezonu Maciek Kot). W przypadku juniorów być może jest to skutek braku oskakania na śniegu w pierwszej połowie sezonu,czego później już po prostu nie udało się nadrobić. Nie zmienia to jednak faktu, że sporo jest tu do zrobienia.
Poza tym zgadzam się z Tobą. Jak zwykle zresztą :)
Jedyne, o co możemy mieć w tym sezonie pretensje, to kiespkie (by nie powiedzieć fatalne) wyniki kadry B i C. Jedynie Skupień potrafił skakać na niezłym poziomie (i pod koniec sezonu Maciek Kot). W przypadku juniorów być może jest to skutek braku oskakania na śniegu w pierwszej połowie sezonu,czego później już po prostu nie udało się nadrobić. Nie zmienia to jednak faktu, że sporo jest tu do zrobienia.
Poza tym zgadzam się z Tobą. Jak zwykle zresztą :)
kibic
29.03.2007, 11:20
@Zula
Co ty za glupoty pleciesz.A zwyciestwo Rutkowskiego w msj to nic? Wicemistrzostwo swiata druzynowe juniorow to nic? Swiat skokow w Polsce nie stoi tylko na Malyszu jak tvp czy inne media naglasniaja.To Kuttin wypromowal Stocha, to Kuttin wypromowal Zyle, to Kuttin podniosl z dolka Malysza, owszem Malysz nie wygrywal tak jak teraz ale pisanie ze nic dobrego nie wyniknelo jest nie na miejscu.No tylko niech mnie Malyszomaniacy nie zjedza teraz.Dla mnie w skokach istnieje nie tylko Malysz, ale i inni Polacy.A Mateusz Rutkowski gdyby nie slaba glowa bylby teraz w swiatowej czolowce skokow.Na konkurencji tez pisza jak to za Kuttina bylo zle, niedobrze, pisza owszem fani Adama Malysza a nie polskich skoczkow.
Co ty za glupoty pleciesz.A zwyciestwo Rutkowskiego w msj to nic? Wicemistrzostwo swiata druzynowe juniorow to nic? Swiat skokow w Polsce nie stoi tylko na Malyszu jak tvp czy inne media naglasniaja.To Kuttin wypromowal Stocha, to Kuttin wypromowal Zyle, to Kuttin podniosl z dolka Malysza, owszem Malysz nie wygrywal tak jak teraz ale pisanie ze nic dobrego nie wyniknelo jest nie na miejscu.No tylko niech mnie Malyszomaniacy nie zjedza teraz.Dla mnie w skokach istnieje nie tylko Malysz, ale i inni Polacy.A Mateusz Rutkowski gdyby nie slaba glowa bylby teraz w swiatowej czolowce skokow.Na konkurencji tez pisza jak to za Kuttina bylo zle, niedobrze, pisza owszem fani Adama Malysza a nie polskich skoczkow.
Zula
29.03.2007, 10:50
Zatrudnienie Kuttina to była pomyłka, ogólnie nic dobrego z tego nie wyszło. Z Lepistoe jest inaczej. Powiedziałabym nawet, że dużo lepiej. Mamy kolejny PŚ, wygrnaą Adama w LGP, medal MŚ, małą kulę za loty, pobite rekordy i wszelkie statystyki, dobrze zaczyna skakać Stoch, walczyliśmy o 3 miejsce na MŚ (wiadomo jak się skończyło). Żyła ma przebłyski formy, w drużynóce sprawdził się Kot. Czego można było chcieć więcej po tym jednym sezonie. Przyszedł Lepistoe i już mamy wyniki, jakich nie mieliśmy od kilku sezonów.
Dla wielu trenerów trenowanie Malysza to był lub będzie zaszczyt. Kojonkowski kiedyś powiedział w wywiadzie, że chciałby trenować takiego zawodnika jakim jest Adam. Dla trenerów to zazczyt, duma i w pewien sposób sprawdzenie swoich umiejętności trenerskich na światowej klasy i sławy zawodniku.
Ja chciałabym, aby Lepistoe wraz z Adamem odeszli na sportową emeryturę w 2010 roku ze złotym medalem IO Adama. Myślę również, że jeśli Lepistoe zostanie to możemy sie spodziewać zwyżki formy u Kamila Stocha, któremu widać metody Fina przypadły do gustu, bo skacze dość dobrze.
Jeszcze wrócę do Kojonkowskiego. Od jakiegoś czasu ten człowiek zraża mnie do siebie, zaczyna mnie drażnić. Jego kręcenie, zmiana zdania przyprawia mnie o ból głowy. nie wiem czy chciałabym, aby on treneował kiedyś Adama i naszą kadrę. Ale ja na to nie mam niestety wpływu.
Dla wielu trenerów trenowanie Malysza to był lub będzie zaszczyt. Kojonkowski kiedyś powiedział w wywiadzie, że chciałby trenować takiego zawodnika jakim jest Adam. Dla trenerów to zazczyt, duma i w pewien sposób sprawdzenie swoich umiejętności trenerskich na światowej klasy i sławy zawodniku.
Ja chciałabym, aby Lepistoe wraz z Adamem odeszli na sportową emeryturę w 2010 roku ze złotym medalem IO Adama. Myślę również, że jeśli Lepistoe zostanie to możemy sie spodziewać zwyżki formy u Kamila Stocha, któremu widać metody Fina przypadły do gustu, bo skacze dość dobrze.
Jeszcze wrócę do Kojonkowskiego. Od jakiegoś czasu ten człowiek zraża mnie do siebie, zaczyna mnie drażnić. Jego kręcenie, zmiana zdania przyprawia mnie o ból głowy. nie wiem czy chciałabym, aby on treneował kiedyś Adama i naszą kadrę. Ale ja na to nie mam niestety wpływu.
fan skoków
28.03.2007, 23:44
Osobiście mam nadzieje że pozostanie, osobiście bardziej go sobie cenię od Kojonkowskiego. Zresztą wystarczy popatrzeć ile w karierze osiągnął, oczywiście wiem że ma najdłuższy staż jako trener, ale mimo wszystko to robi wrażenie. Chce za rok odejść na emeryturę? Czyżby chciał na zakończenie kariery dokonać z Małyszem tego do czego się nikt nawet nie zbliżył, czyli medalu MŚ w lotach, bo myślę że 2 lata to za krótki czas żeby u nas stworzyć silną drużynę, choć kto wie mamy 2 mocnych i 1 średni.
olka
28.03.2007, 22:10
@Polonus
Dlaczego uwazasz ze Mika az przebiera nogami i tak bardzo chce trenowac nasza kadre?
Dlaczego uwazasz ze Mika az przebiera nogami i tak bardzo chce trenowac nasza kadre?
Simia
28.03.2007, 21:40
Dobrze, by było gdyby został. On wie, co brakowało Adamowi i innym skoczkom. Dzięki niemu Adam zdobył i Mistrza Świata i Kryształową Kulę. A Kamilowi coraz lepiej szło dzieki niemu. Mógłby zostać, cała Polska jest mu bardzo wdzięczna. Prosimy Cię : Zostań u nas jeszcze....
fan skoków
28.03.2007, 18:51
@Polonus
"Myślę, że po raz pierwszy od sezonu 2002/03 trener reprezentacji ma prawo być zadowolonym po zakończonym sezonie."- hmm, myślę że nawet jeszcze dawniej, bo wtedy mieliśmy tylko Małysza i od czasu do czasu trochę błyszczącego Bachledę, myślę że można bardziej powiedzieć że od 2000/2001- przypomnę: 1.Małysz, 31.Mateja, 43.Skupień, teraz wynik nie jest dużo gorszy, no i jest drużyna która nie tylko walczy o 50 pkt do PN. Myślę że właściwsze by był jest porównanie do sezonu 2000/2001- wtedy to dopiero trener mógł być zadowolony.
"Myślę, że po raz pierwszy od sezonu 2002/03 trener reprezentacji ma prawo być zadowolonym po zakończonym sezonie."- hmm, myślę że nawet jeszcze dawniej, bo wtedy mieliśmy tylko Małysza i od czasu do czasu trochę błyszczącego Bachledę, myślę że można bardziej powiedzieć że od 2000/2001- przypomnę: 1.Małysz, 31.Mateja, 43.Skupień, teraz wynik nie jest dużo gorszy, no i jest drużyna która nie tylko walczy o 50 pkt do PN. Myślę że właściwsze by był jest porównanie do sezonu 2000/2001- wtedy to dopiero trener mógł być zadowolony.
Polonus
28.03.2007, 17:02
Trzy lata temu, mniej więcej w maju 2004, PZN rozpatrywał dwie kandydatury na stanowisko głównego selekcjonera kadry narodowej skoczków narciarskich.
Byli to Fin Hannu Lepistoe i Austriak Heinz Kuttin. Jak to się skończyło wszyscy wiemy. Wybrano bez większych rozterek Austriaka. Konsekwencje tez znamy.
Stary lis trafił do Polski dopiero dwa lata później.
Jak to było? "Tabula rasa"? Tak zaczynał Lepistoe. Miał zrezygnowanego Małysza i zupełnie rozbitych chłopaków. I, nie siląc się na udawanie mędrka, doprowadził do złota na MŚ, Kryształowej Kuli, wyprzedzenia Ahonena i Weissfloga w klasyfikacji wszechczasów, bardzo dobrych wyników Stocha w T4S i MŚ oraz do powtórzenia zeszłorocznego piątego miejsca w drużynie (co, biorąc pod uwagę, ze skakali praktycznie we trzech, jest wynikiem dobrym), które to miejsce w roku poprzednim wielu uznało za niebywały sukces. Mało? Dla niektórych mało. Albo i nic. W każdym razie powód do wściekłych, ciągłych i nieuzasadnionych ataków.
Zastanawiam się czym spowodowanych. Bo chyba nie tymi sukcesami? Z nich cieszymy się wszyscy, prawda? Czy nie?
Hannu Lepistoe i PZN mają przed sobą jeszcze rok do wypełnienia kontraktu. Myślę, że po raz pierwszy od sezonu 2002/03 trener reprezentacji ma prawo być zadowolonym po zakończonym sezonie. I ma prawo oczekiwać, że pracodawca jest zadowolony z efektów jego pracy. To powinno skutkować wypełnieniem kontraktu.
Natomiast przedłużanie kontraktu z Finem wydaje się czynnością dość ryzykowną. On swoje główne zadanie – przywrócenie normalności po Kuttinie - wypełnia w stu procentach. Nie wiem czy równie skuteczny byłby wtedy, kiedy ta normalność będzie już przywrócona. Moim zdaniem nie.
Już teraz, nie przeszkadzając Skandynawowi absolutnie w pracy przez najbliższy sezon, trzeba wybrać przyszłego trenera i podpisać z nim kontrakt. Przynajmniej wstępny. W obecnej sytuacji każdy, powtarzam: KAŻDY, trener w tej dyscyplinie sportu z pocałowaniem ręki (jesli nie innych części ciała) będzie chciał rok przed Vancouver objąć kadrę z Małyszem w składzie.
Rozwiązanie narzuca się samo. Panie Tajner, do roboty! Kojo aż się pali. Każda jego wypowiedź świadczy o tym, że przebiera nogami. A do pozostałych kadr i juniorów młodzi trenerzy. Też ze Skandynawii.
Sforza Polonia! Po złoto, indywidualne i drużynowe, w Kanadzie!!!
daf
28.03.2007, 16:08
@Jaro
Specjalnie prowokuję. Ale cicho-sza! Może się nie połapie, że to tylko prowokacja.
@ciekaw y
Nie za dużo to byś chciał na ten Nowy Rok? Wystarczy jak choć dwóch z kadry "T" pójdzie w odstawkę. To i tak sukces. Natomiast co do Maćka Kota jakoś jestem spokojny - mam wrażenie, że Lepistoe wziął go już pod swoje skrzydła - przecież nie przypadkowo wystawił go do drużyny w Lahti. Spodziewam się, że trzon kadry na LGP będzie wyglądał tak: Stoch, Żyła, Hula, M. Kot. Od czasu do czasu (Zakopane?) Małysz, może Rutkowski. Amen ;)
Specjalnie prowokuję. Ale cicho-sza! Może się nie połapie, że to tylko prowokacja.
@ciekaw y
Nie za dużo to byś chciał na ten Nowy Rok? Wystarczy jak choć dwóch z kadry "T" pójdzie w odstawkę. To i tak sukces. Natomiast co do Maćka Kota jakoś jestem spokojny - mam wrażenie, że Lepistoe wziął go już pod swoje skrzydła - przecież nie przypadkowo wystawił go do drużyny w Lahti. Spodziewam się, że trzon kadry na LGP będzie wyglądał tak: Stoch, Żyła, Hula, M. Kot. Od czasu do czasu (Zakopane?) Małysz, może Rutkowski. Amen ;)
ciekawy
28.03.2007, 15:47
Lepistoe tak, kadra T nie!!!
Niech Hannu bierze w obroty Koty,Byrty,Kowale, Miętusy,Cieślary,Kubackiego, Słowioka i Murańkę a pociotkom Tajnera już dziękujemy!!!
Niech Hannu bierze w obroty Koty,Byrty,Kowale, Miętusy,Cieślary,Kubackiego, Słowioka i Murańkę a pociotkom Tajnera już dziękujemy!!!
Jaro
28.03.2007, 15:11
Ciiiiiichoooo, bo jeszcze usłyszy... Nigdy nie pisz słów "człowieczek" i "Ahonen" obok siebie : )
daf
28.03.2007, 15:05
@Jaro
Wiem. Co więcej, pod tym newsem na wszeli wypadek już się zapewne nie pojawi. Strach pomyśleć, jakiego szumu by tu narobiła, gdyby ktoś napisał "człowieczek" o Ahonenie. A jak jeszcze ktoś się przy tym wykaże nieścisłymi informacjami?... Wyobrażasz sobie, jak by go zjechała z góry na dół?
Wiem. Co więcej, pod tym newsem na wszeli wypadek już się zapewne nie pojawi. Strach pomyśleć, jakiego szumu by tu narobiła, gdyby ktoś napisał "człowieczek" o Ahonenie. A jak jeszcze ktoś się przy tym wykaże nieścisłymi informacjami?... Wyobrażasz sobie, jak by go zjechała z góry na dół?
Jaro
28.03.2007, 14:57
@daf
A co miała odpisać, skoro już walnęła gafę? No przecież nie przyzna się do błędu. Wszystko, tylko nie to! : )
A co miała odpisać, skoro już walnęła gafę? No przecież nie przyzna się do błędu. Wszystko, tylko nie to! : )
daf
28.03.2007, 14:12
Taaak? A kogo się to tyczyło? Jak dla mnie kontekst jest aż nadto jasny. Trochę odpowiedzialności za to, co się pisze.
Reyes19
28.03.2007, 14:00
Fajnie by było :P
obserwator
28.03.2007, 13:59
Ludzie czy wy w cuda wierzycie :) przeciez puki prezesem jest tatuś Apoloniusz to nie bedzie miejsca dla juniorow.Oni beda dalej sie meczyc w lotos cupie, juz tatus zadba o to.Dalej beda w PK skakac kaleki pokroju Pochwaly Wojtka Tajnera a juniorzy beda brac udzial w lotosie na skoczniach 60 metrowych i na sredniej w Zakopcu,gdy ich rowniesnicy beda juz w PS rywalizowac.Mowie od dawna ze ten caly lotos cup dla juniorow od 16 roku zycia jest brzydko mowiac g... warty, ms dzieci tez smiech na sali,17-letni prawie dorosly mezczyzna skacze na malenkiej skoczni w ms dla dzieci.Przeciez to paranoja.Tajnerek usmiechniety znow powie ze wszystko jest cacy i rodza sie talenty.A I pociotki jak startowaly tak startowac beda.
lolus
28.03.2007, 13:58
to jego decyzja jestem zatym aby zostal ale gdy odejdzie niech wroci tajner;p
uskotko
28.03.2007, 13:35
"czlowieczek" nie tyczylo sie rzecz jasna Hannu. Troche pomyslunku...
Mipoc
28.03.2007, 13:11
na PŚ oczywiście
Mipoc
28.03.2007, 13:10
Może Lepidtoe pokaże takimi "zagrywami" jak puszczanie do Lahti młodszego kota że trzeba puszczać młodzież gdzieś od ok. 15-16 lat na Puchar Kontynentalny i jak się sprawdzą to nie czekać jak będą mieli 25 lat tylko ich puszczać. Przecież Małysz miał tyle lat co młodszy Kot jak wyjechał do Tunber Bay ,a tyle co starszy Kot jak wygrał PŚ w Oslo, wiem ,że to talent ale go puścili i nie było to wiadome że się sprawdzi. Pozatym od 13.-14. do 15. lat powinni jechać na FIS cup
daf
28.03.2007, 12:36
w kadrze A widać progres, tylko co z kadrą B? Tak słabego sezonu "rezerw" nie było od co najmniej pięciu lat! A wcześniej konkurencja nie była tak mocna (nie było silnych dziś Rosjan, Szwajcarów, niezłych Szwedów (liczył się tylko Boklev), Włochów (samotny Cecon), nieobliczalnych Koreańczyków czy Białorusinów.
sheikin
28.03.2007, 12:16
Hannu-jesteś nam potrzebny-śmiem twierdzić że przy tobie nareszczcie stanie się wiele dobrego
daf
28.03.2007, 12:14
@uskotko
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Wystarczy już jedna taka, co za Finów dałaby się pokroić.
A określenie Lepistoe per "człowieczek" brzmi cokolwiek wzgardliwie. No, ale to w twoim stylu.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Wystarczy już jedna taka, co za Finów dałaby się pokroić.
A określenie Lepistoe per "człowieczek" brzmi cokolwiek wzgardliwie. No, ale to w twoim stylu.
uskotko
28.03.2007, 11:44
ach ten Hannu... pierwszy Fin doceniany w Polsce. Jak to wszystko sie przez jednego czlowieczka moze zmienic... Jeszcze troche i Polacy zapalaja wielka i obledna miloscia do wszystkich Finow i Finlandii na dokladke... ech...
haliee
28.03.2007, 11:19
po takim spektakularnym zwycięstwie Hannu NIE MOŻE nas zostawić!! Chyba nie chciałby, żeby jego praca nie przyniosła rezultatu na jaki wszyscy czekamy - czyli olimpijskiego złota. HANNU NIEEEEEE!!! Potrzebujemy Cię jak powietrza!!!
Zula
28.03.2007, 11:15
Jeśli będzie trzeba to niech kadrowicze i Tajner z Kruczkiem na czele klękną przed Lepistoe i błagają, zeby został do 2010 roku. Jeśli będzie trzeba to i ja uklęknę.
Niech LEpistoe poprowadzi naszych do 2010 roku a potem razem z Adamaem odejdą na emeryturkę sportową. Odeszłoby dwóch wielkich: zawodnik Adam AMłysz i trener Hannu Lepsitoe.
Niech LEpistoe poprowadzi naszych do 2010 roku a potem razem z Adamaem odejdą na emeryturkę sportową. Odeszłoby dwóch wielkich: zawodnik Adam AMłysz i trener Hannu Lepsitoe.
