Sobotni Lotos Cup w Zakopanem
Opublikowano: 25 lutego 2007, 13:05
Ostatnia aktualizacja: 25 lutego 2007, 13:09
Szósty tegoroczny konkurs Lotos Cup zgromadził na starcie 180 młodych skoczków. Zawody rozegrane na zakopiańskich skoczniach miały ponownie obsadę międzynarodową. W sobotę oprócz Polaków z 15 klubów, publiczność oglądała silną reprezentację Słowenii i zawodników białoruskich.
W grupie najmłodszych triumfował Krzysztof Leja powtarzając sukces z piątkowych zawodów. Dzięki zwycięstwu, 11-latek ze Startu Krokiew zrównał się punktami z prowadzącym w klasyfikacji generalnej tej kategorii Aleksandrem Zniszczołem z Wisły Ustronianki. "Skakaliśmy w bardzo dobrych warunkach, spełniłem moje marzenie wygrywając dwukrotnie na skoczniach, na których trenuję" - tak skomentował swój wynik Leja.
W grupie młodzików Paweł Słowiok umocnił się na pozycji lidera w klasyfikacji generalnej, choć w sobotę niewiele brakowało, by zwycięstwo odebrał mu Klimek Murańka. "Forma Klimka stale wzrasta, musimy pamiętać, że ten chłopak skacze w kategorii starszej. Za tydzień na zawodach Lotos Grand Prix jego dyspozycja powinna być optymalna" - mówi Kazimierz Bafia z TS Wisła Zakopane.
Popołudniowemu konkursowi juniorów młodszych towarzyszył silny wiatr. W takich warunkach nienajlepiej radził sobie lider tej kategorii Kamil Kowal. Po pierwszej serii zawodnik Startu Krokiew był zaledwie ósmy, w drugiej skoczył najdalej, ale i tak nie zmieścił się w pierwszej trójce. Po raz pierwszy w tym sezonie na podium stanęli obok siebie Jakub i Maciek Kot. "Niekoniecznie jest to rzadkością, że dwóch braci staje na podium" - powiedział Jakub Kot, który w sobotę uplasował się na 3 miejscu. "Staramy się wspierać, pomagać sobie nawzajem. Zawsze jest element rywalizacji, ale nieco inaczej to wygląda niż współzawodnictwo z kolegami z klubów" - dodał Jakub. Bezkonkurencyjny w sobotnim konkursie kolejnej edycji Lotos Cup był jego brat - Maciek. "Z dzisiejszych skoków jestem zadowolony" - powiedział, "choć nie do końca mogę to samo stwierdzić o pogodzie - najbardziej dzisiaj przeszkadzał wiatr" - podsumował.
Kategoria Junior B (juniorzy młodszy), HS-94
1. Maciej Kot 1991 Start Krokiew Zakopane - 75,5/84,5 - 205,0 pkt.
2. Krzysztof Miętus 1991 Start Krokiew Zakopane - 76,5/81,5 - 198,0 pkt.
3. Jakub Kot 1990 Start Krokiew Zakopane - 74,5/82,5 - 197,5 pkt.
4. Kamil Kowal 1990 Start Krokiew Zakopane - 70,5/84,5 - 192,0 pkt.
5. Dawid Kubacki 1990 TS Wisła Zakopane - 75,0/79,0 - 190,5 pkt.
6. Jan Ziobro 1991 WKS Zakopane - 71,5/82,5 - 188,5 pkt.
Kategoria Junior C (młodzicy), HS-72
1. Paweł Słowiok 1992 KS Wisła Ustronianka - 68,0/70,0 - 249,7 pkt.
2. Klemens Murańka 1994 TS Wisła Zakopane - 67,0/72,5 - 248,3 pkt.
3. Tomasz Byrt 1993 KS Wisła Ustronianka - 67,0/69,5 - 243,6 pkt.
4. Adam Cieślar 1992 KS Wisła Ustronianka - 66,0/65,0 - 224,9 pkt.
5. Grzegorz Miętus 1993 Start Krokiew Zakopane - 65,5/65,5 - 224,4 pkt.
6. Tadej Djujic 1992 SLO SKK Ljubno BTC - 63,0/67,5 - 222,2 pkt.
Kategoria Junior D (dzieci), HS-38
1. Krzysztof Leja 1996 Start Krokiew Z-ne - 34,0/34,5 - 223,1 pkt.
2. Olek Zniszczoł 1994 KS Wisła Ustronianka - 34,5/34,0 - 221,6 pkt.
3. Damian Żyła 1995 LKS Klimczok Bystra - 34,0/33,5 - 216,5 pkt.
4. Krzysztof Biegun 1994 Olimpijczyk Gilowice - 32,5/32,5 - 206,5 pkt.
5. Stanisław Biela 1994 Start Krokiew Z-ne - 33,5/32,0 - 205,8 pkt.
6. Konrad Janota 1994 Sokół Szczyrk - 32,0/33,0 - 204,5 pkt.
Autor: Paweł Stawowczyk
Źródło: wiadomość na podstawie AK-Pol
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (9)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Usia
26.02.2007, 17:04
@Justyś
Oni nawet nie skaczą w PK :(
Nie posiadając punktów w PK nie wolno im startować w PŚ. A jak nigdy w PK nie wystartują, to nigdy punktów nie zdobędą,. I koło się zamyka.
Justyś
26.02.2007, 15:23
Tak, można było wziąć na MŚ np. Kamila Kowala, bo on jest w formie i na pewno oddałby lepsze skoki od Roberta. :) A właśnie, czemu ci nasi młodzi zawodnicy nie skaczą jeszcze w PŚ...
obserwator
26.02.2007, 12:40
Oni nie zostali dopuszczeni bo pewnie 17-latkowie mogli sobie zrobic krzywde skaczac na Wielkiej Krokwi.Tak to trzeba rozumiec bo innego wytlumaczenia nie ma.Oni maja tylko skakac na gora k85.To jest wlasnie myslenie tych glabow z PZN-u.Przesadna a wrecz chorobliwa ostroznosc pseudodzialaczy coraz bardziej poraza.Ciemnota i tyle.Panowie "nie ma sensu" nie kompromitujcie sie wiecej!!!
Henio
26.02.2007, 09:21
Pełna zgodność z Usią.
Dodam na ostatnimPK Fin Niemi(r.91) wygrywa z całą n/kadrą B(r.80-83) - to powinno dać coś do myślenia zarządowi PZN..
PS.Wczoraj na dużej krokwi skacze tylko 13 juniorów z r.89/89, a juniorzy młodsi są niedopuszczani do rywalizacji choć są przypuszczenia że np M.Kot śmiało o pierwsze miejsce mógłby powalczyć ,podobnie zreszta ,KLimek który na K-65 skacze 72,5m nie może niewiedzieć czemu rywalizować na k-85 z juniorami młodszymi (z którymi nota bene rok temu na tej samej skoczni( na mleku) zdecydowanie wygrał!!!
Usia
25.02.2007, 15:44
@obserwator
No niestety naszych 17- latków zmuszaja do skakania czasami na K-40 lub K-50 :))) a mamy lepszych niż Kanadyjczycy czy Bułgarzy. Po prostu brak wyobraźni.
Ja rozumiem czasami sobie mogą poskakać w przerwie pomiedzy zawodami PK, ale ciągle?
Przecież żaden z naszych 17-16 latków w PK jeszcze nie startował.
To juz nie jest śmieszne, to po prostu żałosne.
Czekają aż ich forma spadnie, tak jak się to stało z niźle się zapowiadającym Piotrem Byrtem, czy Arturem Brodą i beda mieć wymówkę, czemu im nie dac szansy!
obserwator
25.02.2007, 15:15
Oni czyli roczniki 90/91 powinni skakać w PK bo juz nawet Kanadyjczycy nas wyprzedzaja.Wyprzedzaja nas w sensie ze chodzi o wiek startu w PK, 15-latek z Kanady dzis skakal w konkursie druzynowym w Sapporo a u nas ciagle ta sama bida.17-latek Jakub Kot wciaz jest tylko dzieciaczkiem skaczacym na tej samej skoczence w zawodach dla 13 i 14 latkow.A gdy jego rowniesnicy i mlodsi (patrz Niemcy) skacza juz w PS.Moze sie powtarzam ale niedulnosc naszych dzialaczy jest porazajaca.3-ci swiat.
Bobby
25.02.2007, 14:53
Klimek to możliwe ze przyszła gwiazda skoków i oby tak było
juzer
25.02.2007, 14:21
widziałem kawałek tych zawodów.
byłem w zakopanym w sobote
widziałem tomka byrta w locie spox
kuczu532
25.02.2007, 13:41
Klimek nie startuje w swoim roczniku nie miał by zkim walczyc cały czas by wygrywał