Adam Małysz liczył na lepszy rezultat niż 4 miejsce w dzisiejszych zawodach na Okurayamie. Polak był zawiedziony, że nie udało mu się zdobyc medalu. "Wiadomo, że dla zawodnika czwarte miejsce jest najgorsze jakie może być. Mimo to, że moje skoki nie były całkiem złe, nie były chyba tak dobre jak w piątek, co pozwoliłoby stanąć na podium. Teraz można tylko gdybać i rozmyślać, ale wolałbym tego nie robić. Mam nadzieję, że na średniej skoczni będzie dobrze, że będę skakał dobrze i daleko" - powiedział po konkursie Adam Małysz.
"Ammann jest dla mnie ewidentnym przykładem, że warto trwać i dążyć do celu. Simon po olimpiadzie nie skakał już tak dobrze. Od zeszłego roku zaczął piąć się w górę i dzisiaj miał naprawdę superwystęp" - zakończył nasz mistrz.