Dziś odbyły się trzy treningi na skoczni Okurayama K-120 w Sapporo. W drugim byliśmy świadkami nieszczęśliwego upadku Michaela Uhrmanna, który uzyskał 131 metrów, co było drugą odległością serii. Niemiec doznał urazu stopy i został przewieziony do szpitala. Tam został poddany badaniom m.in. roentgenem, by wykluczyć złamanie. Badanie jednak potwierdziło, że z nogą jest bardzo źle. Lekarze stwierdzili u Niemca złamanie kości śródstopia w prawej nodze i od razu założyli opatrunek gipsowy. Tym samym start Uhrmanna na Mistrzostwach jest wykluczony.
Pech prześladuje Niemców. Kontuzja wyeliminowała Neumayera, groźny upadek miał w Titisee-Neustadt Martin Schmitt, który dopiero teraz wrócił na skocznię. Peter Rohwein ma niezły ból głowy kogo wystawić do konkursów. Jego kolejny faworyt nie jest w stanie skakać w konkursach Mistrzostw Świata...