Jak oświadczył Szef Prasowy Międzynarodowego Zwiazku Narciarskiego - Kurt Hennauer, norweskie Lillehammer nie będzie mogło zastąpić Pucharu Świata w Harrachovie.
Po szczegółowych rozmowach z organizatorami i Norweskim Związkiem
Narciarskiem, okazalo się, iż przejęce obowiązku przeprowadzenia zawodów Pucharu Świata za czeski Harrachov będzie zbyt ryzykowne. Zapowiedzi meteorologów dla regionu wokół Lillehammer są niezbyt obiecujące i warunki pogodowe będą niestabilne, a to, jak się już przekonaliśmy śledząc zawody w ten weekend niczego dobrego nie wróży.

W następny weekend nie odbędą sie zatem żadne zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich, nie znaleziono bowiem żadnego innego miejsca, które mogłoby gościć najlpeszych skoczków świata. Ten fakt oczywiście nie dziwi, gdyż cała Europa narzeka na brak śniegu i również inne dyscypliny narciarskie gnębi ten sam problem.

Teraz skoczkowie mają w planach krótki odpoczynek w domu, zanim ruszą za niecałe dwa tygodnie do szwajcarskiego Engelbergu.