W związku z odwołaniem zawodów Pucharu Świata w Harrachovie, polska kadra najprawdopodobniej zmieni tok przygotowań do najważniejszych imprez zimowych tj. Turniej Czterech Skoczni i Mistrzostwa Świata w Sapporo. "Sytuacja jest rzeczywiście trudna. W Europie praktycznie nigdzie nie ma dobrych warunków do skakania. Pod znakiem zapytania stoją także dwa konkursy w szwajcarskim Engelbergu w połowie grudnia. Jeżeli tak się stanie, trener kadry Hannu Lepistoe bierze pod uwagę możliwość wyjazdu do USA, gdzie obecnie są najlepsze warunki snieżne". - powiedział Grzegorz Mikuła dla Polskiej Agencji Prasowej.
Skoczków narciarciarskich czeka trudna sytuacja w najbliższych dniach. Wyprawa do Stanów Zjednoczonych oznacza więcej treningów na śniegu, jednak z drugiej strony problemem staje się zmiana czasu oraz wysokość, na której są położone skocznie narciarskie. Trener podejmie również decyzję o ewentualnym starcie naszych zawodników w konkursach Pucharu Kontynentalnego w Rovaniemi, które zaplanowano 13 i 14 grudnia.