"Wiem, że zabrakło skoczkom startującym na końcu nie tylko szczęścia, ale mieli też niezbyt sprzyjające warunki - tor stopował no i wiał wiatr z tyłu. Ich szanse były zatem nikłe na dobre wyniki" - wyjaśniał Walter Hofer. Na pytanie, dlaczego zawodów nie przerwano, dyrektor Pucharu Świata odpowiedział, iż będąc zmuszonym do przeprowadzenia zawodów, w którym bierze udział 67 zawodników, w takich warunkach atmosferycznych, zawsze będzie tak, iż jedni będa mieli mniej szczęścia, a inni więcej, niemożliwe jest oczekiwać, że przez godzinę będą się utrzymywały takie same warunki dla wszystkich zawodników.
"W czasie 25 lat, które pracuję w tej branży, nie doświadczyłem tak naprawde regularnych zawodów. Zawsze wpływ będą miały jakieś czynniki zewnętrzne. Mieliśmy nadzieję, iż pogoda się trochę poprawi i umożliwi nam przeprowadzenie drugiej rundy, ale w końcu zdecydowaliśmy, że to nie ma sensu. Wyczerpaliśmy nasze możliwości".

Tymczasem, ani zawodnicy, ani też trenerzy nie podzielali zdania Hofera:

"Jeśli uznawać takie zawody, to coś jest nie tak - one powinny być odwołane!" - stwierdził Mistrz Olimpijski Thomas Morgenstern, który zajął 22. miejsce, a ubiegłoroczny zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni Janne Ahonen dodał: "Jestem szczęśliwy, że bezpiecznie wylądowałem. Zawody powinny być przerwane po 20 skoczkach!".

Trenerowi austriackiemu, Alexandrowi Pointnerowi, w końcu było wszystko jedno: "Nie będę tracił energii na analizę wyników i tego co tu zaszło. Jestem szczęśliwy, że nie doszło do żadnego upadku, gdyż warunki były nie tylko złe, ale niebezpieczne. Doszło do kilku naprawdę groźnych sytuacji. Naprawdę szkoda, iż te zawody będą punktowane, ale szczególnie szkoda mi skoczków, którzy mieli taki start. Nie jest to dobra podstawa na resztę sezonu".

Nie inaczej inaugurację skomentował szef ekipy słoweńskiej, Vasja Bajc: "Źle się dzieje, skoro za wszelką cenę FIS chce przeprowadzać zawody i to przeważa nad zdrowym rozsądkiem. To prawie cud, iż żadnemu z zawodników nic się nie stało i wszyscy są cali. Nigdy nie brałem udziału w takich zawodach!".