Od ponad pół roku Polscy skoczkowie nie cwiczyli na śniegu. Aktualnie przebywają na zgrupowaniu w fińskim Rovaniemi, gdzie białego puchu jest pod dostatkiem. Podopieczni Hannu Lepistoe we wtorek, przy sztucznym oświetleniu, oddali pierwsze skoki. Dziś kolejne dwa treningi, a wieczorem kadra przenosi się do Kuusamo. Zgrupowanie kończy się 12 listopada.
Jak prezentuje się forma naszych zawodników? "Jestem spokojny o formę Małysza. Chcemy zorganizować dużo skoków z różnych wysokości rozbiegu, ale ile ich będzie - zależy właśnie od pogody. Ważne, aby ich było jak najwięcej, bo zawodnicy czują się lepiej, kiedy dłużej startują na śniegu, a gorzej, kiedy dopiero wchodzą na niego pierwszy raz po przerwie" – mówi Hannu Lepistoe.

Na dziś wiadomo, że w inauguracyjnym konkursie PŚ wystąpią Adam Małysz oraz Stefan Hula i Kamil Stoch. Ten ostatni jednak musi jeszcze popracować nad kilkoma elementami. Trener zapowiada, że w turniejach będą skakali ci, którzy są w najlepszej formie. "Wiem, jak bardzo wszyscy w Polsce przejmują się Małyszem, ale trzeba do tego zainteresowania podejść ze spokojem. Ja tak robię. Nie ma sensu się denerwować. Lepiej dać i jemu, i mi popracować nad formą" – kończy Lepistoe.

Na zgrupowaniu przebywa 7 skoczków: Adam Małysz, Kamil Stoch, Robert Mateja, Stefan Hula, Rafał Śliż, Piotr Żyła i Marcin Bachleda.