Wczoraj nasi skoczkowie zakończyli zgrupowanie w Predazzo. Kolejne treningi zaplanowane są już na śniegu. Niestety niepomyślnie zakończyło się ono dla Wojciecha Skupnia, który podczas treningu siłowego doznał kontuzji ścięgien biodrowych i musiał poddać się zabiegom rehabilitacyjnym. Mimo, że ból podobno juz przeszedł, a od poniedziałku zawodnik Wisły Zakopane planuje powrót do lekkich treningów, to raczej nie wystąpi w pierwszych konkursach o punkty tej zimy. "Raczej nie chciałbym startować w pierwszych konkursach Pucharu Świata. Chociaż jeśli byłbym w naprawdę dobrej dyspozycji, to czemu nie" - kwituje Skupień. Z tego wynika, że w Kuusamo zobaczymy najprawdopodobniej czwórkę: Małysz, Hula, Stoch i Rafał Śliż.