Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego ustalił wysokość premii za sukcesy w najważniejszych zawodach zimowych w nadchodzącym sezonie. Największe szanse na dodatkowe fundusze mają oczywiście Adam Małysz i Justyna Kowalczyk. Reszta wydaje się bez szans na wysokie pozycje w Pucharze Świata czy Mistrzostwach Świata. Nie należy jednak ich z góry skreślać.
Za złoty medal najbliższych mistrzostw świata w Sapporo będzie można dostać 30 tysięcy złotych, za srebrny 20 tys. zł., a za brązowy - 15. Identyczne sumy za podium otrzymają zawodnicy startujący w Pucharze Świata. Poza zawodnikami i zawodniczkami na premie mogą liczyć trenerzy, asystenci i fozjoterapeuci.