Obradujący w portugalskim Vilamoura kongres FIS zadecydował, że gospodarzem Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym w  roku 2011 zostanie Oslo. Z marzeniami o organizacji pożegnały się Val di Fiemme oraz Zakopane. Przechodzą jednak automatycznie do kolejnej rundy (organizacja MŚ w 2013), w której rywalizować będą między innymi z fińskim Lahti.
Oslo, które starało się o MŚ 2009 i przegrało z Libercem, tym razem odniosło miażdżący sukces, zdobywając dwanaście z  szesnastu głosów. Na reprezentanta Italii głosowało czterech przedstawicieli, zaś Zakopane nie otrzymało ani jednego głosu. Czy możemy traktować ten wynik w kategorii porażki? Chyba tak - biorąc pod uwagę doskonałe opinie, jakimi Zakopane cieszy się przy okazji organizacji Pucharu Świata w skokach narciarskich, i chlubną historię (MŚ w latach 1929, 1939 oraz 1962). Przegrana z takim rywalem jak Oslo nie jest niczym wstydliwym, jednak przegrana w takiej proporcji budzi poważne zaniepokojenie.

Norwegowie po raz ostatni organizowali MŚ w roku 1997, w Trondheim. W samym Oslo rywalizowano poprzedni raz w 1982. Co musi zrobić Polska, by powierzono jej tak odpowiedzialne zadanie? Może tym razem doczekamy odpowiedzi, gdyż najwyraźniej nikt jej nam odpowiednio wcześnie nie udzielił.