Niedawno Norweski Związek Narciarski rozważał zaostrzenie reguł dotyczących picia alkoholu przez zawodników. Ostatecznie jednak Norwegowie wstrzymali się od podjęcia tej kontrowersyjnej decyzji. Sprawa ta została ujawniona przez przewodniczącego ds. komisji skoków - Steinara Johannessena. "Zarówno cały sztab szkoleniowy jak i sami zawodnicy to osoby dorosłe i mają prawo wypić kufel piwa lub kieliszek wina jeśli mają na to ochotę. Mimo to wszyscy powinni zachowywać się rozsądnie" - skomentował sprawę Sverre Seeberg (prezydent narciarstwa w Norwegii). "Nie będzie żadnego zakazu picia alkoholu ze strony komisji, absolutnie nie ma o tym mowy" - zapewnia Seeberg. Problem taki podnosił już wcześniej Mika Kojonkoski - trener skoczków. Wszyscy pamiętamy chociażby wybryk Larsa Bystoela sprzed kilku lat.
"Na dzień dzisiejszy nie będziemy podejmować żadnych działań w tej sprawie. Uważamy, że aktualne przepisy są wystarczające i poprosiliśmy jedynie organizację, aby zastanowiła się nad nowymi regułami i podzieliła się z nami swoimi przemyśleniami podczas czerwcowej konferencji" - zakończył Sverre Seeberg.