Zakończył się kolejny sezon w skokach narciarskich. Wygrał go po raz drugi z rzędu Adam Małysz. Przyszedł więc czas na podsumowanie minionego sezonu, który rozpoczął się w sierpniu cyklem "Summer Grand Prix". Letnie zawody wygrał także Adam Małysz. Cykl ten składał się z 7 konkursów. Lecz my skupimy się na sezonie zimowym. Zaplanowano 28 konkursów PŚ, w tym 5 drużynowych, 3 konkursy na Igrzyskach Olimpijskich oraz 2 MŚ w lotach, czyli w sumie 33 konkursy, z czego nie odbyły się tylko dwa (co daje 62 rundy).
Sezon rozpoczął się rewelacyjnymi występami Małysza. W pierwszej części sezonu, czyli przed Świętami Bożego Narodzenia, na najwyższym poziomie pod względem punktowym stał drugi konkurs w Engelbergu (Szwajcaria), Średnie punkty zdobyte przez zawodników, którzy oddali dwa skoki to 250,1 pkt. Pod tym względem najsłabszy był inauguracyjny konkurs w Kuopio, gdzie średnia wynosiła 211,5 pkt. Pod względem odległość też najlepszy był 2. konkurs w Engelbergu - średnio skakano na odległość 125,5 m (Te, jak i pozostałe statystyki obejmują TYLKO skoczków, którzy skakali dwa razy). Najkrócej skakano w obydwu konkursach w Kuopio - 115,0 m. 6 z 9 indywidualnych konkursów wygrał Małysz, jeden Hocke, Hannawald i Jussilainen.