Janne Happonen sensacyjnie wygrał konkurs indywidualny na obiekcie Salpauselka w Lahti. Uzyskał drugą odległość konkursu, co dało mu prowadzenie przed liderem po pierwszej serii - Jakubem Jandą. Czech nie powtórzył wyniku z pierwszej serii i, podobnie jak większość czołówki i nie obronił zajmowanego miejsca. Konkurs na trzeciej pozycji zakończył Michael Uhrmann. Fin, dzięki dzisiejszej wygranej, awansował do pierwszej 15-stki klasyfikacji generalnej PŚ.
Z dwóch startujących Polaków, w drugiej serii zobaczyliśmy jedynie Adama Małysza, który uzyskał 123 i 122 metry, co dało mu 6 miejsce. Z konkursem już po pierwszej serii pożegnał się Kamil Stoch, lądując na 40 pozycji z odległością 105,5m. Nie wykorzystał danej mu drugiej szansy, uzyskując odległość o 8,4m gorszą od pierwszego skoku.
Z powodu silnego wiatru, wiejącego na skoczni Salpauselka w Lahti, jury konkursu zdecydowało się na przerwanie pierwszej serii i obniżenie rozbiegu. W głównej mierze zadecydowały o tym bardzo dobre odległości osiągane przez zawodników. Swoje skoki musiało powtórzyć dziewiętnastu skoczków, w tym Kamil Stoch. W przerwanej serii najlepszy skok oddał Rosjanin Denis Kornilov, który wylądował na 123 metrze. Na drugim i trzecim miejscu znajdowali się Manuel Fettner i Jernej Damjan ze skokami na 120,5m. Większość z zawodników nie poradziła sobie z nowymi warunkami – lądowali dużo bliżej niż w pierwszej próbie.
Po dzisiejszym konkursie na prowadzeniu w klasyfikacji generalniej PŚ umocnił się Jakub Janda, bowiem „goniący” go Janne Ahonen po pierwszej serii był... dopiero 30-sty! Fin cudem zakwalifikował się do drugiej serii. Ostatecznie poprawił się o 15 metrów i konkurs zakończył na 20 pozycji.
OPIS KONKURSU
Po skokach dziewiętnastu zawodników, wyniki pierwszej serii dzisiejszego konkursu zostały anulowane, a belka startowa obniżona. Nową serię rozpoczął skokiem na odległość 107,5m Sebastian Colloredo. Skaczący po nim Tommy Ingebrigtsen zadziwił wszystkich lądując na... 97 metrze. Dużo lepiej od kolegi z drużyny skoczył Sigurd Pettersen – 114,5m to jak na razie najlepsza odległość. Norweg nie cieszył się długo prowadzeniem – wyprzedził go Jan Matura, który osiągnął 119m. Nieźle skoczyli Dimitri Wassiliew i Risto Jussilainen (115 i 115,5m). Świetnie zaprezentował się również Michael Neumayer (119m), jednak wyczyn jego zbladł przy 123-metrowym skoku oddanym przez Martina Kocha.

Austriak nie cieszył się długo prowadzeniem. Reprezentant gospodarzy, Janne Happonen, uzyskał 124m, co jest najlepszą jak do tej pory odległością. Śmiesznie na tle Fina zaprezentował się Rok Benkovic – 93m to jedyne, na co było stać zeszłorocznego mistrza świata. Nieco słabiej od kolegi z drużyny zaprezentował się Tami Kiuru, choć z odległością 118,5m może być niemal pewny udziału w drugiej serii. O dwa metry dalej wylądował Noriaki Kasai, co dało mu trzecie miejsce. Simon Amman, skaczący z numerem 36, uzyskał 123,5m, co pozwoliło mu zająć 2 pozycję – 0,9pkt za prowadzącym Finem.

Bardzo przeciętnie zaprezentował się Georg Spaeth (114,5m). Na szczęście w jego ślady nie poszedł Adam Małysz, który wylądował na 123 metrze. Zaskakująco słabo, zważając na wysoką formę, skoczył Andreas Widhoelzl - 116,5m wyeliminowało go z walki o czołowe pozycje. Kolejne dalekie skoki oddali Takanobu Okabe (123m) i Lars Bystoel (124), który odebrał prowadzenie Happonenowi. Bjoern Einar Romoeren okazał się nie gorszy od Bystoela – uzyskał 126m oraz prowadzenie. Nie cieszył się nim długo – Matti Hautamäki skoczył pół metra dalej, wyprzedzając go o prawie punkt.

Andreas Kofler, choć uzyskał odległość bardzo dobrą (122,5), znalazł się dopiero na 9 pozycji. Podobnie zaprezentował się Thomas Morgenstern, który jednak dostał niższe noty za styl. 120,5m uzyskał Michael Uhrmann, co dało mu dopiero 11 miejsce. Dość zaskakująco, Roar Ljoekelsoey nie doleciał nawet do 120m, przez co pożegnał się z szansami na zajęcie miejsca w pierwszej trójce. Dobry skok oddał Andreas Kuettel – 123,5m dało mu 5 pozycję. Z kolei tragicznie zaprezentował się Janne Ahonen – zaledwie 111m i daleka 24 pozycja. Fin nie wystąpi w drugiej serii. Jakub Janda pokazał, iż nie odda łatwo zwycięstwa w Pucharze Świata. 128 metrów dało mu prowadzenie.

Serię 19-stu zawodników, którzy musieli powtórzyć swoje skoki, rozpoczął Maximilian Mechler (88,5). Słabo zaprezentowali się również Clint Jones, Petr Chaadaev, Stephan Hocke oraz drugi z Amerykanów, Alan Alborn. Z drugiej szansy skorzystał Jens Salumae, uzyskując 116m. Nie poradzili sobie Stefan Read i Jure Sinkovec (110 i 106,5m). Bardzo dobry skok oddał Denis Kornilov (120,5m). Nieco gorzej, choć i tak dobrze, skoczył Sigurd Pettersen (114). Z drugiej szansy nie skorzystał Kamil Stoch, który uzyskał zaledwie 105,5m. 116,5m to wynik Michaela Moellingera, który jako kolejny wyprzedza Janne Ahonena. Minimalnie lepiej od Fina zaprezentował się Martin Schmitt. Nadzieje Ahonenowi dał Martin Hoellwarth, z kolei Harri Olli oddał przysługę starszemu koledze, uzyskując wynik o 0,5pkt gorszy. Skaczący jako ostatni Jernej Damjan (113,5).

 Klasyfikacja po I serii
 miejsce i  skoczek odl. 1 punkty
  1. Jakub Janda (Czechy)
  2. Matti Hautamäki (Finlandia)
  3. Björn Einar Romören (Norwegia)
  4. Lars Bystoel (Norwegia)
  5. Janne Happonen (Finlandia)
  6. Andreas Küttel (Szwajcaria)
  7. Simon Ammann (Szwajcaria)
  8. Adam Małysz (Polska)
  9. Takanobu Okabe (Japonia)
 10.Martin Koch (Austria)
 11.Andreas Kofler (Austria)
 12.Thomas Morgenstern (Austria)
 13.Michael Uhrmann (Niemcy)
 14.Noriaki Kasai (Japonia)
 15.Denis Kornilov (Rosja)
 16.Jan Matura (Czechy)
 17.Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
 18.Tami Kiuru (Finlandia)
 19.Michael Neumayer (Niemcy)
 20.Andreas Widhölzl (Austria)
 21.Michael Möllinger (Szwajcaria)
 22.Risto Jussilainen (Finlandia)
 23.Jens Salumäe (Estonia)
 24.Dmitri Vassiliev (Rosja)
 25.Georg Späth (Niemcy)
 26.Sigurd Pettersen (Norwegia)
 27.Jernej Damjan (Słowenia)
 28.Primoz Peterka (Słowenia)
 29.Martin Schmitt (Niemcy)
 30.Janne Ahonen (Finlandia)

 31.Harri Olli (Finlandia)
 32.Tsuyoshi Ichinohe (Japonia)
 33.Stefan Read (Kanada)
 34.Daiki Ito (Japonia)
 35.Joonas Ikonen (Finlandia)
 36.Sebastian Colloredo (Włochy)
 37.Martin Höllwarth (Austria)
 38.Guido Landert (Szwajcaria)
 39.Jure Sinkovec (Słowenia)
 40.Kamil Stoch (Polska)
 41.Anders Bardal (Norwegia)
 42.Stephan Hocke (Niemcy)
 43.Manuel Fettner (Austria)
 44.Alan Alborn (USA)
 45.Morten Solem (Norwegia)
 46.Petr Chaadaev (Białoruś)
 47.Tommy Ingebrigtsen (Norwegia)
 48.Rok Benkovic (Słowenia)
 49.Maximilian Mechler (Niemcy)
 50.Clint Jones (USA)
128.0
126.5
126.0
124.0
124.0
123.5
123.5
123.0
123.0
123.0
122.5
122.5
120.5
120.5
120.5
119.0
118.5
118.5
119.0
116.5
116.5
115.5
116.0
115.0
114.5
114.5
113.5
111.5
111.5
111.0

111.0
110.5
110.0
110.5
109.5
107.5
107.0
106.5
106.5
105.5
105.0
104.0
102.0
102.0
98.5
100.0
97.0
93.0
88.5
86.5
138.1
134.4
133.5
131.4
129.9
129.0
129.0
128.1
127.6
127.6
127.2
126.7
122.1
122.1
120.1
118.9
118.5
118.5
118.4
114.9
114.4
112.1
111.5
111.2
110.3
109.3
108.0
104.4
103.9
103.5

103.0
102.6
100.7
100.6
99.3
97.2
95.3
93.9
93.9
92.6
91.2
88.9
84.8
84.3
78.5
78.2
73.8
61.1
52.5
48.9

Janne Ahonen, sensacyjnie otwierający drugą serię, pokazał, iż pierwszy skok był tylko „wypadkiem przy pracy”. Uzyskał 126m, co zapewniło mu na dłuższy czas prowadzenie. Skaczący po nim Martin Schmitt wylądował 8 metrów bliżej od Fina, a Primoz Peterka ledwo przekroczył 100m. Równie słabo zaprezentował się Jernej Damjan (105). Sigurd Pettersen powtórzył swój skok z pierwszej serii – 114m dało mu trzecie miejsce. Jako kolejny punkt K pokonał Georg Spaeth, uzyskując 118m. Słabiej niż w pierwszej serii zaprezentował się Dimitri Wassiliew (111,5). Jens Salumae oddał drugi niezły skok, co pozwoliło mu zająć 3 pozycję. Podobną odległość osiągnął Risto Jussilainen i wyprzedził Estończyka. Z kolei bardzo słabo skoczył Michael Moellinger (109,5).

Drugą dziesiątkę otwierał rekordzista skoczni Adreas Widhoelzl. Skoczył o 2,5m krócej od Ahonena, lecz mimo wszystko wyprzedził Fina. Ahonena pokonali również Michael Neumayer (122,5m) oraz Tami Kiuru (121m). Słabiej od poprzedników pokazał się Roar Ljoekelsoey – 119,5m dało mu 4 miejsce. Jan Matura nie powtórzył dobrego wyniku z pierwszej serii i stracił miejsce w drugiej dziesiątce. Z kolei Denis Kornilow prezentuje równą formę – ponownie skacze w granicach 120m. Michael Uhrmann oddał najdłuższy jak do tej pory skok – 131m dało mu oczywiście prowadzenie. Nieco krócej od Niemca skoczył Thomas Morgenstern (124m), a zamykający drugą dziesiątkę Andreas Kofler wylądował 2,5m bliżej od kolegi z drużyny.

Pierwszą dziesiątkę otworzył Martin Koch skokiem na odległość 119,5m. Takanobu Okabe, zajmujący miejsce ex aequo z Austriakiem, ledwo przekroczył punkt K. Bardzo dobrze zaprezentował się Adam Małysz, uzyskując odległość 122m. Słabiej, w porównaniu do czołówki, skoczył Simon Ammann (119,5), z kolei jego kolega z drużyny, Andreas Kuettel, doleciał do 127m. Szwajcar mimo wszystko przegrał z prowadzącym Niemcem.

Uhrmanna pokonał dopiero Janne Happonen, który uzyskał 129m. Miejsce w czołówce stracił Lars Bystoel (115,5), spadając na 11 pozycję. Nie poradził sobie również Bjoern Einar Romoeren, który wylądował na 117m. Prezent koledze z drużyny zrobił Matti Hautamaeki lądując na 116 metrze. Również Jakub Janda nie obronił zajmowanej po pierwszej serii pozycji – 123,5m dały mu miejsce tuż za Happonenem.

 Klasyfikacja końcowa
 miejsce i  skoczek odl. 1 odl. 2 punkty
  1. Janne Happonen (Finlandia)
  2. Jakub Janda (Czechy)
  3. Michael Uhrmann (Niemcy)
  4. Andreas Küttel (Szwajcaria)
  5. Thomas Morgenstern (Austria)
  6. Adam Małysz (Polska)
  7. Andreas Kofler (Austria)
  8. Björn Einar Romören (Norwegia)
  9. Simon Ammann (Szwajcaria)
 10.Matti Hautamäki (Finlandia)
 11.Martin Koch (Austria)
 12.Takanobu Okabe (Japonia)
 13.Andreas Widhölzl (Austria)
 14.Lars Bystoel (Norwegia)
 15.Tami Kiuru (Finlandia)
 16.Michael Neumayer (Niemcy)
 17.Denis Kornilov (Rosja)
 18.Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
 19.Noriaki Kasai (Japonia)
 20.Janne Ahonen (Finlandia)
 21.Georg Späth (Niemcy)
 22.Risto Jussilainen (Finlandia)
 23.Jens Salumäe (Estonia)
 24.Jan Matura (Czechy)
 25.Martin Schmitt (Niemcy)
 26.Sigurd Pettersen (Norwegia)
 27.Michael Möllinger (Szwajcaria)
 28.Dmitri Vassiliev (Rosja)
 29.Jernej Damjan (Słowenia)
 30.Primoz Peterka (Słowenia)

 31.Harri Olli (Finlandia)
 32.Tsuyoshi Ichinohe (Japonia)
 33.Stefan Read (Kanada)
 34.Daiki Ito (Japonia)
 35.Joonas Ikonen (Finlandia)
 36.Sebastian Colloredo (Włochy)
 37.Martin Höllwarth (Austria)
 38.Guido Landert (Szwajcaria)
 39.Jure Sinkovec (Słowenia)
 40.Kamil Stoch (Polska)
 41.Anders Bardal (Norwegia)
 42.Stephan Hocke (Niemcy)
 43.Manuel Fettner (Austria)
 44.Alan Alborn (USA)
 45.Morten Solem (Norwegia)
 46.Petr Chaadaev (Białoruś)
 47.Tommy Ingebrigtsen (Norwegia)
 48.Rok Benkovic (Słowenia)
 49.Maximilian Mechler (Niemcy)
 50.Clint Jones (USA)
124.0
128.0
120.5
123.5
122.5
123.0
122.5
126.0
123.5
126.5
123.0
123.0
116.5
124.0
118.5
119.0
120.5
118.5
120.5
111.0
114.5
115.5
116.0
119.0
111.5
114.5
116.5
115.0
113.5
111.5

111.0
110.5
110.0
110.5
109.5
107.5
107.0
106.5
106.5
105.5
105.0
104.0
102.0
102.0
98.5
100.0
97.0
93.0
88.5
86.5
129.0
123.5
131.0
127.0
124.0
122.0
121.5
117.0
119.5
116.0
119.5
117.5
123.5
115.5
121.0
122.0
119.5
119.5
116.5
126.0
118.0
116.0
116.5
110.5
118.0
114.0
109.5
111.5
105.0
101.5




















 
270.3
267.6
266.1
264.3
256.6
254.4
252.6
249.8
249.3
248.4
247.4
244.3
243.9
243.5
241.5
241.2
240.4
240.3
238.0
236.5
227.4
226.1
224.9
221.0
220.5
217.2
215.2
215.1
198.7
182.8

103.0
102.6
100.7
100.6
99.3
97.2
95.3
93.9
93.9
92.6
91.2
88.9
84.8
84.3
78.5
78.2
73.8
61.1
52.5
48.9

zobacz klasyfikacje PŚ >>
zobacz wirtualny ranking WRL >>