Czy szwajcarscy kibice skoków narciarskich mogą liczyć na powtórkę sprzed 4 lat, kiedy to Simon Ammann zdobył w pięknym stylu dwa złote medale na Olimpiadzie w Salt Lake City?
Przy obecnej formie Ammanna jest to mało prawdopodobne. Trenerzy szukają jednak każdego możliwego sposobu, aby uzyskać jak najlepszy wynik podczas startu w Turynie. Tajną bronią ekipy Szwajcarii ma być... puszka sprayu. Zawartość owej tajemniczej puszki pomoc ma skoczkom w uzyskaniu większych prędkości na rozbiegu, a co za tym, przełożyć się bezpośrednio, na dłuższe skoki.

Simon Ammann korzystał z podobnego specyfiku podczas poprzednich Igrzysk Olimpijskich... podobnie jak dwaj inni złoci medalici z Salt Lake City - Philippe Schoch i Stephan Eberharter.

Część kibiców podchodzi dość sceptycznie do tajemniczej broni drużyny Szwajcarii. Pewne jest, iż czas zweryfikuje jej faktyczną siłę... a skoczkowie powinni liczyć przede wszystkim na własną formę.