fan skoków
18.12.2005, 11:32
@Fanka z Poznania
Nie zgadzam się z tobą w jednym że napewno 4 Polaków by punktowało. Piszesz że Janda sobie nie radził na treningach w tego rodzaju warunkach, a Małysz to co? Ani razu nie był w pierwszej "30". Wprawdzie konkursu nie widziałem ale nie rozumiem dlaczego pozwolono powtórzyć skok Morgensternowi skoro był 7 w momencie przerwania. Zgadzam się z tym że dobrze że robiono tego rodzaju treningi.
@mohawk
Kasai i Benkovic byliby niespodzianką popatrz na ich wyniki do tej pory w tym sezonie.
Ja osobiście żałuję że konkurs przerwano, może gdyby nasi zapunktowali to by się wreszcie przełamali tak jak Japończycy w Willingen 2003, a nawet gdyby ten raz Małysz by niezapunktował to by mu się krzywda nie stała. Szkoda. Mimo wszystko gratulacje dla Loitzla za ten skok.
Mam pytanie, bo konkursu nie widziałem co się stało z Peterką? Upadł? Że ma taką niską notę mimo trzeciej odległości.
pozdrowienia
Fanka z.........
18.12.2005, 10:41
Ja równiez mam dziś nadzieję , że zobaczymy znów dobre widowisko sportowe ,
i że nasi zawodnicy , pokażą , ze nie są gorsi od innych , muszą tylko uwierzyć w siebie a to dużo daje ,
wczoraj po odwolanym konkursie , nasza kadra , zrobila sobie mini tor , i w tych śnieżnych warunkach , ćźwiczyli zjazd i odbicie , nie bylo to coś dużego , ale ludzie stali i patrzyli z jaką determinacja polacy ćwiczą i podziwem dla nich .
aTrwalo to ok.45 minut, potem poszli odpoczywać.
Zamiast leżeć do góry brzuchami , zrobili sobie mini imitację na , torach ,
bardzo dobry pomysl .
ujm
18.12.2005, 09:32
A może nawaliła szwajcarska precyzja. Podobno zabrakło paliwa do dmuchaw odśnieżających tor.
DAWID
18.12.2005, 09:03
MAŁYSZ NA PODIUM BĘDZIE DZISIAJ
mohawk
18.12.2005, 02:19
@Fanka z....: Jest prawie że logicznie niemożliwe, żeby konkurs zakończył się niespodzianką na czołowych miejscach (choć to, rzecz jasna, kwestia oceny, co dla kogo jest niespodzianką), albowiem rozegranie drugiej serii było już wysoce nieprawdopodobne. Tak więc czołowe miejsca zajęliby w nim albo skoczkowie z pierwszej 'dziesiątki' PŚ (którzy nie skakali), albo zajmujący czołowe miejsca dotychczas - Loitzl, Neumayer, Kasai, Benković. Żadna z tych ewentualności nie byłaby tak naprawdę dużą niespodzianką.
--------------
Nawiasem mówiąc, myślałem i miałem nadzieję, że konkurs nie zostanie odwołany, a jedynie przełożony. Zdawał się to sugerować napis na ekranie telewizora - zamiast 'zwyczajowego' "Competition cancelled" było "Competition cancelled for today"....
uskotko
17.12.2005, 23:57
ja również.
Jagaciarz
17.12.2005, 23:48
@spiderman Też mi się tak wydaje w stosunku do Adama(choć pewności rzecz jasna mieć nie możemy)-ale z 2giej strony byłaby ciekawa i niespotykana sytuacja-3 naszych z punktami,a Adam np. koło 40 miejsca:).
A tak na poważnie mam :tylko nadzieję,ze jutro obejrzymy emocjonujący konkurs z dużą liczba punktujących Polaków,czego Wam i sobie życzę.
Dobranoc wszystkim.
spiderman
17.12.2005, 23:23
@Fanka z......
Gdyby dzisiaj pozwolono dokończyć tę serię skoków to Adam byłby na pewno na szarym końcu... W tych warunkach Małysz nie miałby szans, miałby najgorszą prędkość i skok na pewno nie przekraczający 100 m. Ciesz się, że odwołali konkursy, bo jeśliby został rozegrany to nie miałabyś za wesołej miny...
Jagaciarz
17.12.2005, 23:07
@Fanka z:Mi tez szkoda,że nasi nie zapunktowali,bo mieli ku temu ogromną szansę,ale jednak pod koniec warunki były naprawdę fatalne i wyniki byłyby wypaczone.W sumie więc dobrze,że konkurs zakończono.Choc sam strasznie nie cierpię odwołań konkursów to dzisiaj jednak muszę Hoferowi przyznać rację.I nie zgodziłbym się całkiem,że to faworyzowanie,choć na pewno słabsi(w tym nasi) na odwołaniu dużo stracili.
Fanka z......
17.12.2005, 23:00
@ An
Ale ty mnie żle rozumiesz , czy mówię, ze Adam mial żle ??
przecież mówię wyrażnie , ze bylam za tym aby konkurs odbyl się do końca , w tym i Adam musial yb skakac w takich samych warunkach jak każdy.
Mnie nie chodzi tu o Adama , teraz ,
to oblęd i tyle , zeby przeprowadzac konkurs , niemalże do końca , a potem kiedy ma skakać ta czolówka , skladająca się z finów , austryjaków i norwegów , ma jaies specjanle przywileje , bo tak to mozna odebrać ,
ktoś dziś w tym konkursie niezle by stracil , aktoś może duzo zyskal , nie wiemy jak potoczylby sie do końca , bo nie dali nam takiej mozliwości obejrzenia tego spektaklu ,
ale jestem w stu procentach przekonana , ze dzis podium bylo by zaskoczeniem dla wszystkich , mógl konkurs zakończyć się tylko na jednej serii , ale móglbyć do końca.
Zresztą jak czytam wypowidzi na innych portalach , mówią dokladnie to samo , zawodnicy z Austrii i Norwegii są traktowani lepiej , inaczej.A taknie powinno być, to jest sport i w każdych warunkach trzeba skakać , a jak już , to Hofer , nie powinien pozwolić wogole na dzisiejszy konkurs.
I nic by się nie wydarzylo.
Trenerzy innych ekip , też się oburzyli , wlasnie to czytam , na powtórki czwórki zawodników, i maja rację.
spiderman
17.12.2005, 20:36
A jeśli chodzi o skoczków którym nie pozwolono już w tej serii skoczyć to uważam, że z nich najlepiej by skoczył Ahonen, mógłby nawet ten konkursy wygrać. Na tej skoczni skacze świetnie i jest chyba głównym faworytem do zwycięstwa w jutrzejszym konkursie, chyba, że będzie mieć słabe noty to może się okazać, że ktoś go pokona :)
spiderman
17.12.2005, 20:35
Uważam, że tej czwórce skoczków należało pozwolić powtórzyć skok... Mieli naprawdę fatalne warunki i słabe prędkości na progu. Bystoel się niemal nie wywrócił na progu... Uważam to za słuszną decyzję i nie rozumiem niektórych z was, którzy się z tą decyzją nie zgadzają...:/
spiderman
17.12.2005, 20:31
Dobrze, że ten dzisiejszy konkurs odwołali. I nie szkodzi mi tutaj nawet tych miejsc Polaków w "30". Wyniki konkursu byłyby zaskakujące, słabi zawodnicy byliby w czołówce... Uważam, że nie miało sensu dokańczanie tej jednej serii i tak też sie stało. Trochę sobie skoków pooglądaliśmy, ale wyniki anulowano. Jak dla mnie było ok. Oczywiście wolałbym aby konkurs został rozegrany w całości, ale się po prostu nie dało, a uważam, że nie miało by sensu dokańczanie tej jednej serii... Warunki już były tragiczne i nie zdziwiłbym się, gdyby Małysz w tych warunkach skoczył 80 m...
_An_
17.12.2005, 20:29
@spiderman
Z tego co wiem to jutro o 11 mają się odbyć kwalifikacje do konkursu niedzielnego. Wydaję mi się, że to dobrze. Wielu dobrym zawodnikom (jak np. Jussilainen) szanse na udział w dzisiejszym konkursie zepsuły warunki. No i Robert będzie miał szanse wskoczyć do konkursu.
spiderman
17.12.2005, 20:26
No to teraz pytanie. Czy kwalifikacje rozegrane dzisiaj w Engelbergu będą dotyczyły jutrzejszego konkursu, czy może jutro zostaną rozegrane kwalifikacje do drugiego konkursu, a wyniki kwalifikacji do konkursu pierwszego zostaną anulowane?
uskotko
17.12.2005, 20:17
@AAA.
"Imponował"?? To co - już Martin się tego intelektu pozbył? Lol.
AAA
17.12.2005, 19:12
SZARANOWICZ: "Martin Schmitt imponował swoim intelektem:)Amman to raczej taka maskotka Szwajcarii - czy jakoś tak...hehehe dobre
El_Toro
17.12.2005, 18:54
A mi ta kontrowersyjna myśl, o powtórce czterech skoków się spodobała. Tzn w zasadzie wystarczyłoby powtórzenie skoków Kranjca i Bystoela. Ale ogólnie, to czemu nie? Bo inni się czują rozgoryczeni:/ To niech "se" inni zobaczą jakie mieli warunki oni, a jakie tamci :)
Strasznie szkoda mi Grimholma... a miał szansę na punkty chłopak :( I to na sporo nawet :(
borsuk
17.12.2005, 18:23
Błąd w prowadzeniu zawodów polegał na tym, że czasami robiono zbędne przerwy, a potem zabrakło dosłownie 10 minut na dokończenie zawodów. W tej przerwie przed skokiem Małysza trzeba było albo natychmiast oczyścić tory, puścić przedskoczka i kontynuować zawody albo od razu dać sobie spokój. Podczas gdy jury debatowało i czekało na 4 zawodników powtarzających skoki, śniegu przybywało i było coraz gorzej. Ale wszystko byłoby do uratowania, gdyby zawody zaczynały się o 11 a nie 13.45. Wówczas - w razie potrzeby - byłby czas na przełożenie na późniejszą godzinę. A tak wystarczy 30 minut przerwy i w najlepszym wypadku odpada druga seria, a najcześciej anulowane są całe zawody.
Co do powtarzania skoków przez 4 zawodników - Bystoel aż stracił równowagę na rozbiegu, Kranjec też miał bardzo niską prędkość przy progu. Takie powtórki skoków już się zdarzały, więc ostatecznie można było podjąc taką decyzję, tylko zamiast czekać aż zawodnicy wjadą na górę i rozpoczną skoki przed Małyszem, mogliby skakać jako ostatni. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, szkoda tylko że "naszym orłom" i kilku outsiderom przeszły punkty PŚ koło nosa.
Roberto CECON
17.12.2005, 18:23
WŁODEK SZARANOWICZ: Adam Małysz, ostatni bohater romantyczny...
Oprawić w ramkę i zawiesić na ścianie! :)))
uskotko
17.12.2005, 18:21
zgadzam się z An. Po co robić od razu aferę i wszędzie dopatrywać spisku antymałyszowego? Ja mogę narzekać, że szkoda, że konkurs się nie odbył, bo Janne na pewno by wygrał, skoro to skocznia, na której czuje się doskonale - ale osobiście uważam, że jednak dobrze się w sumie stało, bo wyniki byłyby wypaczone i pozostałby niesmak. Oby jutro było wszystko dobrze, a konkurs piękny :)
_An_
17.12.2005, 17:41
@Fanka
Owszem powtarzanie skoków przez Morgiego i Roara było przesadą - oni mieli jeszcze znośne warunki. Ale nie powiesz mi, że nie widziałaś co działo się z Larsem, jak zachwiał się już na rozbiegu. Jeśli pozwolono w kwalifikacjach na powtórzenie skoku Loitzlowi to tym bardziej powinno się taką samą możliwość dać Larsowi. Tak więc już nie przesadzajcie z tym "Jak to Adaś ma zawsze źle"
jopa
17.12.2005, 17:03
ten konkurs i jego prowadzenie to byla zenada HOFFER i TEPES musza odejs dla dobra skokow i FIS-u
Glon
17.12.2005, 16:55
Widzieliście, że na koniec transmisji Adam skoczył? To był na pewno On!
Fanka z.........
17.12.2005, 16:09
Można by również wysnuć domysly , ze wyrażnie chodzi o to by Janda wygraywal zawody a Ahonnen zawsze byl w tej czolówce ,
powinni skakać , w takich samych warunkach jak reszta , na tym polega sport , i kropka.
Fanka z.........
17.12.2005, 16:06
Nie mam slów na to wszystko co dziś dzialo się w Engelbergu.
Już nie chodzi mi o tę wariacką pogodę , ale warunki w jakich przyszlo skakać zawodnkom , byly fatalne , a jednak przeprowadzono zawody niemalże do końca .
Mówię niemalże , bo skandalem dla mnie jest to , że faworyzuje się austryjaków i norwegów , pozwalając im powtarzać swoje niby nie udane próby ,
równie dobrze można bylo powtórzyć , caly konkurs /choć to paranoja/ ,
jestem ciekawa , czy jesli w tej grupce znalazlby się polak , czy Hofer pozwolilby mu na powtórzenie skoku , nie pamiętam , nigdy czegoś takiego , choć w przeszlości byly duże przeslanki ku temu żeby pozwolić Adamowi na powtórzenie skoku , ale dobrze OK ,
te zawody powinny się odbyć do samego końca , w takich samych warunkach ,
choćby mialo się to skończyć na jednej tylko serii , dziś kiedy bylo bardzo prawdopodobne , ze 4 polaków znalazloby się w 30-stce , to anulowno wszystko , jesli już tylu zawodników skakalo , z przerwami ale skakalo ,
to równie dobrze moglo się to odbywać dalej ,
sama jestem ciekawa jakby w tej sytuacji poradzili sobie Janda i Ahonnen i reszta .
Bo po wczorajszych treningach można by wywnioskować ,żę Janda nie odnajduje się w takich warunkach , ale taki jest sport ,
a tu wyrażnie faworyzuje się niektórych zawodników.Wszyscy pozostali trenerzy , powinni zlożyć oficjalny protest w tej sprawie ,tak być nie może.
ms
17.12.2005, 15:58
a czemu czworka miala powtarzac skoki?
Discipline
17.12.2005, 15:36
Syf! Akurat kiedy mój kumpel Isak Grimholm dostał się do finałowej trzydziestki.. Ale z drugiej strony lepiej będzie jeżeli wszyscy będą skakać w podobnych warunkach