Trenerzy polskiej kadry skoczków wytypowali piątkę zawodników, która reprezentować będzie nasz kraj podczas inauguracyjnych konkursów Pucharu Świata w Kuusamo. W Finlandii wystąpią Adam Małysz, Robert Mateja, Kamil Stoch, Krystian Długopolski oraz Marcin Bachleda.
Ostatnie dni upłynęły w kadrze na intensywnych treningach na austriackim lodowcu Kaunertal. Reprezentanci Polski oddali tam pierwsze w tym sezonie skoki na śniegu... na samodzielnie zbudowanej skoczni. "Mogę z dumą ogłosić, iż nasi zawodnicy są jedynymi na świecie, którzy mają już za sobą skoki na śniegu" - mówił z zadowoleniem Heinz Kuttin. "Prywatna" skocznia naszej kadry ma rozbieg o długości 100 metrów i pozwala na oddawanie skoków w granicach 40 metrów. "Każdy z szóstki Małysz, Mateja, Stoch, Długopolski, Śliż i Żyła oddał około 30 prób. Za nami trzy dni idealnego treningu" - tłumaczył Austriak.

Do Finlandii poleci zatem 5 skoczków, mimo, iż we wcześniejszych założeniach trenerzy planowali zabrać również rezerwowych. "Pierwotnie planowaliśmy zabrać do Kuusamo więcej zawodników, by ci "rezerwowi" mogli przyjrzeć się rywalizacji najlepszych, a także trochę potrenować. Z różnych względów, głównie logistycznych, nie będzie to możliwe" - powiedział Kuttin.

O tym czy niekonwencjonalne i nowatorskie metody treningu wymyślone przez naszych trenerów przyniosą efekty przekonamy się podczas inauguracji Pucharu Świata, która już w przyszłym tygodniu. Pozostaje mieć tylko nadzieję, iż aura nie pokrzyżuje planów organizatorom konkursów w Kuusamo i na północy Finlandii nadejdzie długo oczekiwane ochłodzenie.