Sven Hannawald - spisywany przez wielu na straty, nie wyklucza sewgo powrotu na skocznię. Niemiecki Związek Narciarski wraz z trenerem Peterem Rohweinem stara się wymusić na Svenie ostateczną decyzję co do jego dalszej kariery sportowej.
- Sven chciałby w niedługim czasie znów poświęcić się skokom, jeśli tylko stan jego zdrowia będzie się nadal poprawiał - powiedział Werner Heinz - menedżer skoczka.

- Skoki narciarskie to moje życie – twierdzi Sven Hannawald, ktory zapowiedział swój powrót do treningów pod wpływem ultimatum, które mu postawiono.

Hanni spotkał się w Stockach nad jeziorem Bodeńskim z trenerem niemieckiej kadry Peterem Rohweinem.
- Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Powiedział, że chciałby wrócić do skakania – powiedział po spotkaniu z Hannim Rohwein.

Jego stan zdrowia od dłuższego czasu polepsza się. W porozumieniu z trenerem niemieckiej kadry – Peterem Rohweinem i Niemieckim Związkiem Narciarskim, gdy stan zdrowia Svena w pełni się ustabilizuje mógłby się on poświęcić treningom.
- On musi podjąć decyzję. Jeśli chce startować podczas igrzysk w Turynie musi poddać się kontroli antydopingowej – dodał trener Rohwein.

Rohwein był wcześniej sceptyczny w kwestii szans Svena do powrotu do kadry.
- W rozmowie z nim nie usłyszałem ani tak, ani nie. Jeśli natomiast zdecyduje się on na powrót w sierpniu lub wrześniu, będzie już za późno – powiedział trener Niemców.

W ostatnich tygodniach pojawiły się informacje o możliwej współpracy Hanniego z Wolfangiem Steiertem, aktualnym trenerem rosyjskiej kadry skoczków. Hannawald nie określił się jeszcze w tej sprawie ostatecznie. Czasu na podjęcie decyzji o przyszłości swojej kariery zostało mu już jednak niewiele. Jeśli Sven myśli poważnie o starcie w Turynie musi rozpocząć treningi jak najwcześniej, najlepiej jeszcze w tym miesiącu.