Na początek kwietnia zaplanowane jest zabranie prezydium Polskiego Związku Narciarskiego, podczas którego ocenie poddana zostanie między innymi praca trenera Heinza Kuttina w minionym sezonie.
Mimo, iż Adam Małysz podkreśla, że zmiana trenera tuż przed sezonem olimpijskim nie byłaby odpowiedzialna, włodarze związku nie wykluczają rozstania się z Heinzem Kuttinem i zatrudnienia nowego szkoleniowca. "Musimy się zabezpieczyć na wypadek, gdyby Kuttin na kwietniowym zarządzie nie uzyskał pozytywnej oceny i bylibyśmy zmuszeni podziękować mu za współpracę" - tłumaczył prezes Włodarczyk.

Jak donosi Przegląd Sportowy, PZN wytypował już nazwiska ewentualnych następców Kuttina - jest ich pięciu. Wśród wybrańców znalazł się Reinhard Hess, były trener drużyny niemieckiej, pełniący obecnie funkcję dyrektora sportowego; Hannu Lepistoe, trener włoskich skoczków i Stefan Horngacher, pracujący z drugą drużyną w Polsce. Pozostałe dwie kandydatury pozostają w tajemnicy. "Jeden to Fin, ale nie mogę ujawnić nazwiska. W każdym razie na trenerów z tego kraju warto stawiać, bo odnoszą wielkie sukcesy. Drugim jest jakiś Słoweniec, albo Słowak, nie pamiętam dokładnie" - dodał prezes.