Martin Schmitt wraca do formy
Opublikowano: 10 marca 2005, 09:57
Martin Schmitt po słabym występie w Lahti (29 miejsce) znowu znajduje się na fali wznoszącej. Podczas drugich zawodów Turnieju Skandynawskiego, dzięki skokom na odległość 122,5 i 119 metrów, Martin zajął 14. pozycję. Skoki piątki Niemców, którzy dostali się do finałowej trzydziestki, złożyły się na zadziwiająco dobry rezultat drużynowy. Wszyscy zawodnicy uplasowali się pomiędzy 9 a 18 miejscem. Gdyby w Kuopio odbył się konkurs drużynowy to kto wie czy nie wygraliby go właśnie Niemcy. Michael Uhrmann (9 miejsce) znowu okazał się najlepszym w drużynie Petera Rohweina. Tuż za nim uplasował się Georg Späth. Obaj potwierdzają dobrą dyspozycję i z konkursu na konkurs udowadniają, że zasługują na miejsce w pierwszej piętnastce generalnej klasyfikacji. W Kuopio Uhri i Schorschi pozostawili w tyle nawet lidera Pucharu Świata Janne Ahonena (12 miejsce). Stephan Hocke był 16-ty, Michael Neumayer awansował po drugim skoku z 27 miejsca na pozycję 18-tą.
W przeciwieństwie do Mistrza Świata na K-120, Schmitt lubi skocznię w Kuopio. W ciągu swojej kariery aż czterokrotnie wygrywał tu zawody. I nigdzie indziej nie stawał na podium częściej niż na fińskim obiekcie. Nie powinien więc dziwić fakt, że osiągnął tu dość dobry rezultat. U Martina wyczuwa się w ostatnich dniach więcej zapału, lepszą motywację i chęć do pracy nad sobą. "Jestem zadowolony. Coraz lepiej sobie radzę z odnalezieniem prawidłowej pozycji najazdowej." Trener Niemców wyjaśnia, że "problem tkwi w tym, że Martin za nisko się pochyla. To przekłada się na odległość. W jego skokach brakuje przysłowiowej kropki nad i." Nie mniej, Martin jest już blisko wyeliminowania błędu. Rohwein zauważa, że z podobnymi problemami zmagają się inni jego podopieczni: "Właściwie wszyscy powinniśmy popracować nad prawidłowym kątem nachylenia. To będzie naszym zadaniem podczas letnich przygotowań."
27-latek optymistycznie patrzy w przyszłość: "Znowu skaczę lepiej, szczególnie w porównaniu do Lahti. Jestem zadowolony z lokaty, którą zająłem i staram się czerpać z konkursu to co najlepsze. Teraz cieszę się na Lillehammer, bo lubię tę skocznię." To właśnie tam, w roku 1998, Martin świętował pierwsze zwycięstwo w karierze.
Autor: Katarzyna Kajzerek
Źródło: wiadomość na podstawie Sport.rtl.de
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (10)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
laleczka
11.03.2005, 13:12
Mnie się tam te różowe włoski podobają. Właśnie dzięki nim pewnego pięknego dnia dostrzegłam Martina w telewizji ;) milka-Pozdrowionka dla Ciebie!
dzastinka
10.03.2005, 21:46
DLACZEGO On na tym zdjeciu MA CZERWONE WLOSY?!?!?!?! No ludzie no...
doda
10.03.2005, 18:37
Martin skacze oki,bardziej martwie sie o Goldiego...Jest coraz gorzej,a tylko on jest moją nadzieją,moim światem....Co będzie z Goldim po tym sezonie???
Noemi
10.03.2005, 17:50
Bravo dla tego zawodnika!! On wie na co go stać i podejżewam, że w następnym sezonie będzie tak samo dobry jak był kiedyś!!!
milka
10.03.2005, 17:15
Maddin jest skoczkiem wszechczasów (do tego takim przystojnym)!!! I niesprawiedliwe było to, że mu tak nie szło. Ale wraca do formy i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie już wygrywał konkursy. A najlepiej, żeby został mistrzem olimpijskim. Trzymam za nie go kciuki! Pozdrowionka dla Wszystkich fanów Martina!!!
AXL ROSE
10.03.2005, 16:14
NO NARESZCIE WRACA SCHMITT DO FORMY!!! TO MI SIĘ PODOBA
laleczka
10.03.2005, 15:58
Martin jest wspaniałym zawodnikiem, ciesze się bardzo, że mu dobrze idzie. W sumie to jedyny Niemiec, którego lubię. Ach, gdyby tak znów wróciły te konkursy z 2000 roku, gdy to Małysz i Martinek dzielili się medalami... Trzymam za Schmitta kciuki!
monkey
10.03.2005, 14:20
wraca do formy ale tej z zeszłego sezonu. Czyli okolice 20 miejsca - druga dziesiątka. Pewnie, że to sto razy lepiej niż się nie kwalifikować wcale, ale specjalnie piać z zachwytu nie ma nad czym
Glazeczka
10.03.2005, 11:05
No Maddinek oby tak dalej :)
hagi
10.03.2005, 10:01
martin chcę żebyś wrócił na szczyt. ToCi się nalezy