"Nie ma sensu dalej skakać. Wiem przecież w jakiej jestem formie i dalszy mój udział w zawodach nie ma sensu. Chciałbym zaraz skończyć sezon, odpowiednio się odchudzić do wymaganej wagi i rozpocząć przygotowania do letnich startów" - tak skwitował ten sezon zimowy Mateusz Rutkowski, który jeszcze w tamtym sezonie był zdecydowanym numerem dwa w naszej ekipie. W dotychczasowych startach, mistrz świata juniorów, nie zdobył jeszcze ani jednego punktu w Pucharze Świata!
Do końca PŚ zostało jeszcze 6 konkursów. Wiadomo już, że "Rutek" nie pojawi się na skoczniach w Skandynawii. Czy jest jeszcze szansa, że zobaczymy go w Planicy? "Pracuję teraz z trenerem klubowym. Cieszę się, że z trenerem Kuttinem tak szybko doszliśmy do porozumienia. W planie mam jeszcze start w Pucharze Kontynentalnym w Zakopanem. Jeśli wypadnę w nich dobrze, to może pojadę na finał PŚ w Planicy" - oznajmił Rutkowski.

Zawody Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem odbędą się już w przyszłym tygodniu. Będą to dwa końcowe konkursy tegorocznej edycji CoC. Dla Mateusza będą to pierwsze starty w CoC w tym sezonie. Czy zdobędzie w końcu jakieś punkty? Przekonamy się w przyszłą sobotę i niedzielę.