Wczoraj Wojciech Skupień zdobył brązowy medal indywidualnych Mistrzostw Polski w skokach narciarskich na Wielkiej Krokwi. Mimo dobrego występu nie znalazł się w kadrze na PŚ w Pragelato, ani na MŚ w Oberstdorfie. Na jego twarzy trudno było odczytać radość.
Trener Heinz Kuttin skreślił Wojtka już przed zawodami. "Nie ma tematu Skupnia w kontekście mistrzostw świata" - stwierdził Kuttin. Skupień nie chciał komentować słów trenera, ale ostentacyjnie zbojkotował pokonkursową konferencję prasową.

"Mistrzostwa mi się podobały, Stoch skakał naprawdę doskonale, Małysz jest dobry jak zwykle, pozostali też wypadli nie najgorzej. Wybrałem więc drużynę na mistrzostwa świata, nie ma w niej trzeciego na Wielkiej Krokwi Wojtka Skupnia, gdyż ten skoczek przygotowywał się innym rytmem niż pozostali. Dla niego zawody w Zakopanem były jednym z ważniejszych celów w tym roku, teraz będzie zaś uczestniczył w konkursach Pucharu Kontynentalnego. Jestem optymistą przed mistrzostwami świata." - oświadczył austriacki szkoleniowiec.