Na szczęśliwej dla nas skoczni w Sapporo, na której jedyny złoty medal olimpijski dla Polski wywalczył Wojciech Fortuna, wygrał dziś także szczęśliwie Kazuyoshi Funaki! Przy silnie padającym śniegu i zmiennych podmuchach wiatru Japończyk pokonał Thomasa Morgensterna i Roara Ljoekelsoeya. Dobre wyniki osiągnęli także Kimmo Yliriesto (7 lokata) i Morten Solem (8 miejsce). Jury po skokach ponad połowy zawodników w II serii anulowało ją i wyniki pierwszej odsłony były jednocześnie końcowymi wynikami konkursu.
Małyszowi, mimo nieobecności w Sapporo, udało się utrzymać wysoką, drugą lokatę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Janne Ahonen pozostaje liderem bez względu na wyniki w Sapporo i w przyszłym tygodniu w Pragelato, na których także nie wystąpi.
OPIS KONKURSU:
5 lutego po raz pierwszy w tym sezonie skoczkowie rywalizowali na skoczni pozaeuropejskiej. W Sapporo na obiekcie Okurayama K-120 (HS-134) zjawiło się zaledwie 41 zawodników. Wśród nich było aż 12 Japończyków, niestety Polacy nie pojechali do Kraju Kwitnącej Wiśni. Start konkursu nieco się opóźnił. 15 minut po 9 byliśmy świadkami dość niecodziennej sytuacji. 6 zawodników, którzy nie mieli możliwości oddania skoku w serii próbnej dostali szanse treningu. Bezpośrednio po nich wystartował konkurs.

Pierwsze skoki w zawodach oddali rzadko widywani w konkursach tej rangi Japończycy: Yumoto, Kaneko, Sakano i Ichinohe. Wśród nich był także Hiroki Yamada. Wszyscy oddali króciótkie skoki. Najdalej poleciał Yumoto - 103,5 metra. Szybko okazało się, że jury przesadziło z obniżeniem rozbiegu. Yumoto prowadził po skokach 11 zawodników, a skoki były poniżej 100 metrów.

Pierwszy daleki skok oddał Christian Bruder z Niemiec - uzyskał 118,5 metra. 5 metrów dalej poleciał Morten Solem. Po jego skoku warunki na skoczni uległy zmianie i kolejni zawodnicy nie dolatywali nawet do 90 metra. Wśród nich był Kazuyoshi Funaki, który wyraźnie miał pretensje do organizatorów.

Jury po krótkiej przerwie podjęło dziwną decyzję. Ustalili, że trzech ostatnio skaczących skoczków powtórzy swoje skoki ze względu na wyjątkowo słabe warunki. Byli nimi Kazuya Yoshioka, Kazuyoshi Funaki i Kimmo Yliriesto. Czy było to spowodowane presją gospodarzy i czy to sprawiedliwe zostawiamy ocenie kibiców.

Po 10 minutach przerwy i oczyszczeniu torów, ponownie na belce pojawili się zawodnicy. Rozpoczął Schwarzenberger skokiem na 82 metry... Nieco lepiej zaprezentował się Jussi Hautamaeki - 105 metrów.

Pierwszy przyzwoity skok po przerwie należał do Jana Matury. Czech nie doleciał do punktu K, uzyskując 119,5 metra i zajmował 2 lokatę, za wciąż prowadzącym Solemem.

Kolejne dobre odległości rozgrzały kibiców zgromadzonych pod skocznią. Głównymi sprawcami byli Akira Higashi (121,5 m) oraz Słoweńcy - Peter Zonta (117,5 m) i Jure Bogataj (118,5 m). Bardzo dobrze spisał się Risto Jussilainen - 127 metrów. Fin bezapelacyjnie objął prowadzenie w konkursie.

Powyżej 120 metrów skakali także Kasai (122,5 m) i Bystoel (127 m). Norweg uzyskał identyczną notę jak Risto Jussilainen.

Z presją nie poradził sobie Daiki Ito, który nie doleciał do setnego metra i nie awansował do drugiej serii.

Czołowa trójka zawodników zgłoszonych do konkursu nie zawiodła. Thomas Morgenstern zadziwił wszystkich rewelacyjnym skokiem - 135,5 metra. Nie gorzej zaprezentował się Roar Ljoekelsoey - 132 metry. Martin Hoellwarth poleciał na 131,5 metra i wszyscy trzej zajmowali jak do tej pory miejsca na podium. Zostało jednak jeszcze trzech skoczków, którzy musieli powtarzać swoje skoki.

Cała trójka zdołała awansować do II serii. Yoshioka co prawda doleciał tylko do 101 metra, ale Yliriesto i Funaki spisali się nadwyraz dobrze. Fin uzyskał 124 metry, co dało mu 7 lokatę, a wszystkich zaskoczył Kazuyoshi Funaki. Po pierwszym, anulowanym skoku na 82,5 metra, teraz udowodnił, że potrafi skakać daleko! 135 metrów przy wysokich notach za styl dało reprezentantowi gospodarzy prowadzenie po pierwszej odsłonie!!! Japończyk wyprzedzał Morgensterna o 0,1 punktu.

 Klasyfikacja końcowa
 miejsce i skoczek odl. 1 punkty
  1. Kazuyoshi Funaki (Japonia)
  2. Thomas Morgenstern (Austria)
  3. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
  4. Martin Höllwarth (Austria)
  5. Risto Jussilainen (Finlandia)
  6. Lars Bystoel (Norwegia)
  7. Kimmo Yliriesto (Finlandia)
  8. Morten Solem (Norwegia)
  9. Noriaki Kasai (Japonia)
 10.Akira Higashi (Japonia)
 11.Jan Matura (Czechy)
 12.Jure Bogataj (Słowenia)
 13.Henning Stensrud (Norwegia)
 14.Christian Bruder (Niemcy)
 15.Peter Zonta (Słowenia)
 16.Akseli Kokkonen (Finlandia)
 17.Hideharu Miyahira (Japonia)
 18.Andreas Kofler (Austria)
 19.Emmanuel Chedal (Francja)
 20.Jussi Hautamäki (Finlandia)
 21.Fumihisa Yumoto (Japonia)
 22.Antonin Hajek (Czechy)
 23.Takanobu Okabe (Japonia)
 24.Martin Koch (Austria)
 25.Florian Liegl (Austria)
 26.Kazuya Yoshioka (Japonia)
 27.Tsuyoshi Ichinohe (Japonia)
 28.Ferdinand Bader (Niemcy)
 29.Bine Zupan (Słowenia)
 30.Radik Zhaparov (Kazachstan)

 31.Balthasar Schneider (Austria)
 32.Nicolas Dessum (Francja)
 33.Daiki Ito (Japonia)
 34.Heung Chul Choi (Korea Pd.)
 35.Yusuke Kaneko (Japonia)
 36.Roland Mueller (Austria)
 37.Hiroki Yamada (Japonia)
 38.Reinhard Schwarzenberger (Austria)
 39.Yukio Sakano (Japonia)
 40.Hyun Ki Kim (Korea Pd.)
 41.Ivan Karaulov (Kazachstan)
135.0
135.5
132.0
131.5
127.0
127.0
124.0
123.5
122.5
121.5
119.5
118.5
118.0
118.5
117.5
115.5
110.0
110.0
108.0
105.0
103.5
104.0
103.0
101.5
101.5
101.0
100.5
100.5
100.5
99.5

97.5
96.0
97.5
94.5
90.5
91.5
89.5
82.0
80.0
78.5
77.0
144.0
143.9
139.1
136.7
128.1
128.1
122.2
120.8
119.5
118.2
113.1
111.3
109.4
109.3
109.0
104.4
94.5
94.0
89.4
83.5
80.8
80.7
80.4
76.7
76.2
75.3
74.9
74.4
74.4
72.1

68.5
65.8
65.0
63.1
56.4
56.2
53.1
38.6
34.0
27.8
23.6

Drugą serię rozpoczął Kazach - Radik Zhaparov, dla którego był to pierwszy punktowany start w tym sezonie. W pierwszym skoku okazał się lepszy od takich zawodników jak Balthasar Schneider, Daiki Ito, czy Reinhard Schwarzenberger. Zawodnik z Ałma-Aty spisał się dużo lepiej w drugiej odsłonie przy takim samym rozbiegu, lądując na 116,5 metra. Dzięki temu poprawił swoją pozycję o ponad 10 oczek!

Drugi dobry skok należał do Martina Kocha. Austriak poleciał na 117,5 metra i zmienił Kazacha na prowadzeniu.

Sprzyjające warunki wietrzne wykorzystał najstarszy zawodnik konkursu - 34-letni Takanobu Okabe. Japończyk powtórzył wynik z pierwszej serii Thomasa Morgensterna - 135,5 metra i na dłuższy czas zagościł na fotelu lidera.

Przyzwoitą odległość uzyskał jeszcze Jussi Hautamaeki (118 m). Swój skok totalnie zawalił Akseli Kokkonen. Fin skoczył 69 metrów i zajął ostatnie miejsce w dzisiejszych zawodach. Petr Zonta także nie doleciał do 100 metra.

Nastąpiła kolejna przerwa, podczas której ponownie czyszczono tory. Jury postanowiło, że Peter Zonta powtórzy swój skok. Szkoda, że nie dano szansy Kokkonenowi, który także miał duże problemy z prędkością najazdu.

Na skoczni zwiększyły się opady śniegu i jury ostatecznie postanowiło o odłaniu II serii. Wobec tego zwycięzcą konkursu został dość niespodziewanie Kazuyoshi Funaki!

klasyfikacja Pucharu Świata >>
wirtualna* klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) >>

* - klasyfikacja wirtualna, ponieważ ranking WRL jest uaktualniany po zakończeniu periodu; period V sezonu 2004/2005 jeszcze trwa, natomiast obowiązująca jest klasyfikacja po IV periodzie sezonu 2004/2005 (również dostępna w naszym serwisie)