Małysz wygrywa - widownia rośnie
Opublikowano: 5 lutego 2005, 09:01
Nie bez powodu panuje przekonanie, że zima należy do Adama Małysza. Nie tylko jeśli chodzi o sukcesy sportowe. Skromny skoczek z Wisły podbija także telewizyjne statystyki. Gdy Polak wygrywa, większa liczba widzów zasiada przed telewizorami. Jeszcze na początku grudnia średnia widownia każdego konkursu wyniosła 5 mln 695 tys. osób. Po zwycięstwie w Harrachovie i dobrym występie na Turnieju Czterech Skoczni Małysz zyskał prawie 2,5 miliona nowych telewidzów. Niemiecko-austriackie konkursy przyciągnęły najwięcej widzów. Na pierwszym miejscu pod względem oglądalności znalazła się transmisja z Oberstdorfu (29.12.2004 - 8 mln 148 tys. widzów), na drugim - relacja z Willingen (9.01.2005 - 8 mln 39 tys.), na trzecim - zawody w Bischofshofen (6.01.2005 - 7 mln 621 tys.), na czwartym - Garmisch-Partenkirchen (1.01.2005 - 7 mln 371 tys.).
Statystyki dotyczą okresu od 29 grudnia do 13 stycznia, więc nie obejmują konkursu na austriackiej skoczni Kulm, gdzie jak wiemy Małysz po raz kolejny zwyciężył. Można więc się spodziewać, że widownia jeszcze bardziej wzrośnie.
Kto ogląda skoki?
Przeważnie mężczyźni, którzy stanowią aż 58% widowni. Udział kobiet, w porównaniu do innych sportowych konkurencji, jest jednak wciąż duży. Większość kibiców to osoby w wieku od 30 do 34 lat i powyżej 40 roku życia. Telewidzowie zwykle pochodzą ze wsi oraz z małych (do 50 tys. mieszkańców) i dużych (powyżej 200 tys. mieszkańców) miast.
Udział TVP1 na rynku programowym podczas relacji z Oberstdorfu wyniósł aż 58%. Skoki jednak nadal nie przebiły seriali "M jak miłość" i "Na dobre i na złe", ale z łatwością wyprzedziły najnowsze filmowe hity. Jestem przekonana, że po zawodach w Zakopanem statystki jeszcze bardziej przechylą się na korzyść Adama. Co prawda PŚ w Japonii na żywo jest w nocy i nad ranem, co może popsuć wysoką średnią.
Autor: Katarzyna Kajzerek
Źródło: wiadomość na podstawie Gazety Wyborczej
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (10)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
mazda
07.02.2005, 08:11
Ja uwielbiam skoki!!!Jestem dziewczyną i mam 17 lat!!!Zycia bez skoków niewyobrażam sobie!!!A tamte seriale oglądam jak mi się nudzi albo jak nie ma co innego oglądać.Ale najgorzej jest jak moja babcia chce obejrzeć "Na dobre i na złe"!!!Wtedy to już nie ma szans!!!Ale świetnie, że w niedzielę żadko sę zdarzają konkursy wieczorne!!
protnik
05.02.2005, 20:09
wszytko zalezy od gustów tez ogladam m jak milosc jednak skoki to jest to ta adrenalina jak malysz dojezdza do progu i kazdy mysli jak dlugi bedzie to skok poza tym co by tu duzo gadac jak malysz wygrywa to dzien staje sie o wiele lepszy i weselszy
air show
05.02.2005, 18:54
Przecież nikt nikogo nie zmusza do oglądania czegokolwiek, ale czasami sytuacja jest nie do pozazdroszczenia. Moja znajoma mieszka z teściową, która słucha tylko radia maryja i na dodatek jest głucha, to prawdziwy pech.
Anga
05.02.2005, 15:26
Łączę sie z Tobą w bólu, Clio.Moja babcia to ogląda:D
Adaś Niezgódka
05.02.2005, 13:37
Ja oglądam M jak Miłość ale ZDECYDOWANIE wolę skoki nawet porównania nie ma . Skoki są dla mnie na pierwszym miejscu .
biedronka
05.02.2005, 13:29
To tak jak ja, Ewko!:)
sir_skiner
05.02.2005, 12:38
i moja matka... witaj w klubie;]
Clio
05.02.2005, 12:18
M jak Miłość... Moja siostra to ogląda, co za żenada...
Ewka
05.02.2005, 12:18
Heh, czy to w nocy czy to w dzień, ja zawsze oglądam :D i nie opuszczam ŻADNEGO konkursu :) No chyba, że uczestniczę w zawodach na żywca :)
Bąku
05.02.2005, 10:10
od skoków =D