Nie znamy jeszcze pełnych składów na kolejne konkursy Pucharu Świata w Sapporo. Można jednak już powiedzieć, że nie zobaczymy tam większości czołowych skoczków. Zawody w Japonii "odpuszczą" lider Pucharu Świata - Janne Ahonen i jego kolega - Matti Hautamaeki. W takim przypadku pojedzie tylko czterech zawodników: Jussi Hautamaeki, Risto Jussilainen, Akseli Kokkonen i Kimmo Yliriesto. Do Kraju Kwitnącej Wiśni nie pojedzie żaden z Polaków. Także Norwegowie polecą w okrojonym składzie. Szanse na odrobienie straty do Adama będzie miał Roar Ljoekelsoey, któremu towarzyszyć będą: Morten Solem, Lars Bystoel i Henning Stensrud.
Konkursów za oceanem nie odpuszczają dwaj najwyżej sklasyfikowani w PŚ Austriacy: Thomas Morgenstern i Martin Hoellwart. Ze startu zrezygnowali natomiast inni kadrowicze: Andreas Widhoelzl, Wolfgang Loitzl oraz Andreas Goldberger.

Niemcy wystawią jedynie Ferdinanda Badera i Christiana Brudera, skaczącego ostatnio z powodzeniem w konkursach CoC. Georg Spaeth i Michael Uhrmann wykorzystają ten czas na treningi.

Jakub Janda także zostaje w domu. Do piątku ma wolne, w sobotę wyjeżdża z Vasją Bajcem do Ramsau na treningi, później przenosi się do Niemiec, gdzie będzie trenował do czwartku. Już w przyszły piątek będzie skakał na nowej skoczni w Pragelato (Włochy).

Kto zatem ma największe szanse w Sapporo? Konkursu nie odpuszczą gospodarze, którzy pojawią się w najliczniejszym składzie. Wśród nich zobaczymy m.in.: Daiki Ito, Hideharu Miyahirę, Kazuyoshi Funakiego, Takanobu Okabe, Akirę Higashi oraz Tsuyoshi Ichinohe. Nie potwierdzono jeszcze startu kontuzjowanego Noriakiego Kasai.

Zawodnicy z czołowej 15-ki PŚ jadący do Sapporo:
4. Martin Hoellwarth (Austria)
5. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
6. Thomas Morgenstern (Austria)
11.Daiki Ito (Japonia)
12.Lars Bystoel (Norwegia)
13.Jernej Damjan (Słowenia) - brak danych
14.Noriaki Kasai (Japonia) - kontuzja?
15.Risto Jussilainen (Finlandia)