Krystian Długopolski: Raz mam szczęście, a raz go nie mam, raz jestem zdenerwowany, raz nie jestem. To chyba jest tego przyczyną.
Skokinarciarskie.pl: Co było prawdziwym powodem wycofania Cię z ostatniego konkursu w Turnieju Czterech Skoczni?
K.D.: Po prostu chciałem jechać do domu. Już w Oberstdorfie nie byłem zadowolony ze swoich skoków, w Garmisch jeszcze mniej, a w Innsbrucku dałem kolejny dowód swojej słabszej formy.
Skokinarciarskie.pl: Jak oceniasz pracę Kuttina, jak Ci się z nim współpracuje?
K.D.: Teraz, kiedy prowadzi kadrę A, nie mam z nim dużego kontaktu. Ja trenuję ze Stefanem Horngacherem. Ze Stefanem jest naprawdę ciężko, mamy więcej treningów. To sympatyczny facet.
Skokinarciarskie.pl: A czy Łukasz Kruczek zmienił swój stosunek do Was po tym jak został trenerem?
K.D.: Zawsze mieliśmy z nim dobre układy i nadal jest ok.
Skokinarciarskie.pl: Jaki jest twój plan minimum i maksimum na ten sezon?
K.D.: Czy ja wiem... Jeździć na konkursy, dobrze skakać, nie mam konkretnego planu, no może tak: medal na Mistrzostwach Polski i miejsce w trzydziestce w konkursach PŚ :)
Skokinarciarskie.pl: Liczysz na powołanie do kadry na Mistrzostwa Świata?
K.D.: Zobaczymy... były już jakieś przecieki kto pojedzie ale jeszcze nic nie wiadomo na pewno.
Skokinarciarskie.pl: Na której skoczni czujesz się najlepiej?
K.D.: Trudno powiedzieć, chyba na tej w Oberstdorfie.
Skokinarciarskie.pl: A wolisz skakać latem czy zimą?
K.D.: Lubię skakać i latem i zimą, ale wczoraj (w sobotę - przyp. red.) było strasznie zimno, w życiu nie skakałem na takim mrozie!
Skokinarciarskie.pl: Czy kiedykolwiek w swojej karierze myślałeś o jej zakończeniu?
K.D.: Było naprawdę dużo takich momentów. Najgorzej czułem się kiedy byłem w kadrze C, było mało treningów i cały czas siedzieliśmy w domu. Kiedy Heinz Kuttin zajął się kadrą B, a ja pokazałem się z dobrej strony, wszystko się ruszyło i mogę powiedzieć, że w tym roku jest najlepiej w całej mojej karierze.
Skokinarciarskie.pl: A który skoczek jest dla Ciebie wzorem?
K.D.: Krystian Długopolski! (śmiech) A na poważnie to nie mam idola, ale uważam, że najładniej skacze Ahonen, mimo, że teraz nie wygrywa.
Skokinarciarskie.pl: A kogo najbardziej cenisz poza skokami?
K.D.: Nie za bardzo interesuje się światem, nie oglądam dużo telewizji, a jak oglądam to nie przywiązuję do tego wagi. Ale mogę powiedzieć, że na pewno Jana Pawła II.
Skokinarciarskie.pl: Jakie jest twoje hobby?
K.D.: Lubię jeździć samochodem, tak na dwójeczce, muzyczka, łokieć za oknem... :)
Skokinarciarskie.pl: W jakim kraju, w którym odbywają się konkursy PŚ i CoC jeszcze nie byłeś, a chciałbyś pojechać?
K.D.: Do Rosji. Jak kiedyś będą tam skoki, no i pewien szejk miał budować skocznię na pustyni... :)
Skokinarciarskie.pl: A jaki kraj chciałbyś zwiedzić najbardziej?
K.D.: Australię... :)
Skokinarciarskie.pl: Jeszcze jakiś?
K.D.: Nie... starczy, starzeję się :)
Skokinarciarskie.pl: Czy wyślesz komuś walentynkę w tym roku?
K.D.: Nie... najbardziej kocham siebie! ;) a poza tym raczej nie koresponduję... kiedyś wysyłałem kartki z obozów :)
Skokinarciarskie.pl: Na koniec powiedz, czy korzystasz z internetu i czy odwiedzałeś kiedyś stronę www.skokinarciarskie.pl? :)
K.D.: Z internetu korzystam rzadko, czytam u Was komentarze, czasem miłe, czasem nie, ale nie przejmuję się tym.
Skokinarciarskie.pl: A czy chciałbyś coś przekazać kibicom odwiedzającym nasz portal?
K.D.: Kochani Kibice!!! :) Chciałbym, żebyście się nie denerwowali jak skaczemy słabo. Zawsze bądźcie weseli i trzymajcie kciuki.
Skokinarciarskie.pl: Dzięki :) A czego my możemy życzyć Tobie?
K.D.: Zdrowia i szczęścia :)
Skokinarciarskie.pl: Zatem zdrowia i szczęścia od nas i od kibiców, dziękuję bardzo i powodzenia! :)
[rozmawiała Zofia Romanis]
