Śmiałe pomysły wysuwają działacze PZN i organizatorzy zakopiańskich zawodów po kolejnych konkursach na Wielkiej Krokwi. Polski Związek Narciarskich będzie się starać o organizację Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym w roku 2011. Jak wyglądają szanse powodzenia tego pomysłu?
Ostatnimi laty tą - jakby nie ukrywać - wielką pod względem organizacyjnym imprezę organizowały takie miasta jak Predazzo (2003 i 1991 r.), Lahti (2001), Ramsau (1999) czy Trondheim (1997). Z kolei już w lutym rywalizacja o tytuły MŚ toczyć się będzie w Oberstdorfie. Zakopane zapisało się organizacją tego typu imprezy w roku 1929, 1939 i 1962, jednak była to zupełnie inna "era sportu".

Należy nadmienić, iż do organizacji MŚ w narciastwie klasycznym nie wystarczy tylko nowoczesna skocznia, jaką niewątpliwie jest Wielka Krokiew. Miasto musi posiadać odpowiednia infrastrukturę gotową na przyjęcie kibiców skoków, biegów oraz kombinacji norweskiej. MŚ to również nie dwudniowy PŚ. Trasy biegowe i skocznia muszą być przygotowane do zawodów przez okres kilku dnie.

W przypadku skoczni organizatorzy planują przebudowę pawilonów oraz wymianę wyciągu dowożącego skoczków na górę skocznie (obecny liczy sobie 44 lata!). Problemem są jednak pieniądze: "Jeśli Warszawa da pieniądze, plany są, prace ruszą" - mówił Lech Nadarkiewicz.

Skoro zatem zaplecze finansowe nie jest najmocniejsze to szanse powodzenia pomysłu organizacji Mistrzostw Świata są co najmniej trudne. W każdym bądź razie działacze będą próbować. Niebawem ma zostać złożony wniosek do FIS-u, co kosztować będzie 100 tysięcy Euro bezzwrotnej kaucji. Życzymy powodzenia.