Trener Mika Kojonkoski podał nazwiska zawodników na pierwszy w tym sezonie konkurs lotów narciarskich w austriackim Tauplitz/Bad Mitterndorf. Reprezentacja Norwegii pojedzie w następującym składzie: Lars Bystoel, Daniel Forfang, Tommy Ingebrigtsen, Roar Ljoekelsoey, Sigurd Pettersen, Bjoern Einar Romoeren i Henning Stensrud.
Tymczasem działacze norweskiej reprezentacji zastanawiają się nad udziałem kadry w pucharowych zmaganiach. Jeżeli w nadchodzący weekend skoczkowie znowu zaprezentują się przeciętnie w zawodach może okazać się, że zawodnicy opuszczą niektóre z konkursów PŚ przed Mistrzostwami Świata w Oberstdorfie.

Takie plany potwierdza wypowiedź szefa sportowego Clasa Brede Brathena, który przede wszystkim podkreślał, że w drużynie nie ma kryzysu, mimo, że jak dotąd wyniki nie są najlepsze. "Jeżeli podczas zawodów w Bad Mitterndorf skoczkowie nie zajmą wysokich miejsc i nie zaprezentują zwyżki formy, to będzie trzeba się zastanowić, co będziemy robili przed MŚ w Obersdorfie" - powiedział Brathen norweskiej gazecie VG.

Szef sportowy podkreślał również, że skoczkowie podczas lotów narciarskich mają za zadanie osiągnąć dobre wyniki. "Mamy nadzieję podczas pobytu w Austrii otrzymać odpowiedzi na kilka nurtujących nas pytań. Nie liczymy na razie na zajęcie najwyższego miejsca przez któregoś z naszych zawodników, jednak chcielibyśmy uzyskać realny obraz ich formy oraz dowiedzieć się czy potrzebne są jakieś ewentualne zmiany w planie przygotowawczym do MŚ" - dodał Brathen.

Poza Mortenem Solemem w Bad Mitterndorf zobaczymy wszystkich norweskich zawodników, którzy byli w kadrze na TCS. Skoczkowie wylatują do Austrii w czwartek. "Nastrój w drużynie jest bardzo dobry, jednak dotychczasowe wyniki trochę nam go psują. Mamy większe oczekiwania" - podsumował Brathen.