Z problemami zakończono trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Bardzo zmienny wiatr utrudnił organizatorom sprawne przeprowadzenie zawodów. W takich dość losowych warunkach najlepiej poradził sobie Janne Ahonen i udowodnił, że aby go pokonać trzeba go chyba zamknąć w windzie. Takie słowa bowiem wypowiedział trener Niemców przed dzisiejszym konkursem. Fin wygrał trzeci konkurs TCS i 10 w PŚ w tym sezonie. Tym razem jego przewaga to 7 punktów nad Polakiem - Adamem Małyszem. Trzeci był Jakub Janda, a czwarty Thomas Morgenstern. W klasyfikacji generalnej TCS Małysz wysnunął się na 2 miejsce, ale nie ma większych szans na zwycięstwo w całym turnieju. Ahonen ma już prawie 50 punktów przewagi. Dzisiejszą wygraną Fin pobił rekord liczby zwycięstw w konkursach Pucharu Świata z rzędu - triumfował po raz szósty z kolei!
OPIS KONKURSU:
W poniedziałkowe popołudnie rozpoczął się trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni. W serii próbnej nadspodziewanie dobrze zaprezentował się Dmitri Vassiliev z Rosji - 131 metrów, który skakał jednak z wyższego rozbiegu niż czołówka Pucharu Świata. My liczyliśmy na Adama Małysza i prezentującego wysoką formę - Roberta Mateję. Sam Robert liczył na zajęcie miejsca w pierwszej dziesiątce konkursu.

Na skoczni wiał dość zmienny wiatr, dlatego mogliśmy spodziewać się loteryjnych wyników. Konkurs ropoczęła para Forfang - Miyahira. Lepszy okazał się niespodziewanie Japończyk uzyskując taką samą odległość jak Norweg - 110,5 metra, ale dostał wyższe noty za styl. Pierwszy daleki skok oddał Henning Stensrud - 121 metrów i pokonał Lindstroema. Niespodzienką był także wynik pojedynku Dessum - Jussilainen, z którego zwycięzko wyszedł Francuz.

Ciekawą parą byli Sigurd Pettersen i Martin Schmitt. Znajdujący się w słabej formie Niemiec nie zdołał pokonać podopiecznego Miki Kojonkoskiego. Norweg poleciał na 126 metrów, a Niemiec o 9 metrów bliżej. Liczył się jednak w stawce "lucky losers".

Przeciwnik Roberta Mateji był dziś bardzo słaby. Alborn uzyskał zaledwie 101,5 metra. W złych warunkach wietrznych Mateja także nie zachwycił. 103,5 metra dawały mu jednak kolejne punkty Pucharu Świata.

Kolejne skoki także były niedalekie, a wiatr co chwila przeszkadzał skoczkom. Dobre skoki oddali tylko Spaeth, Damjan, Ingebrigtsen i Uhrmann.
Z teamu Red Bulla Małysz - Goldberger lepszy okazał się Adam. Polak miał 2 odległość konkursu - 123,5 m.

Nienajlepiej skakali Austriacy. Hoelli poleciał na 118,5 metra. Morgenstern 6 metrów bliżej, ale wygrał i był dopiero 19. Pokonał Stephana Hocke.

Jakub Janda uzyskał 122 metry i był w czołówce konkursu. Nie dostroił się do niego Roar Ljoekelsoey - 117,5 metra i pozycja poza 10-tką.

Janne Ahonen nie dał nikomu szans. Uzyskał 128,5 metra i zdecydowanie wygrał pierwszą serię. Fin miał 6 punktów przewagi nad drugim Pettersenem i 10 punktów nad trzecim, Adamem Małyszem. 30 pozycję zajął Robert Mateja.

Jako lucky losers do II serii weszli: Ingebrigtsen, Schmitt, Widhoelzl, Moellinger i Tami Kiuru.

 Wygrani
 miejsce i  skoczek odl. 1 punkty
  1. Janne Ahonen (Finlandia)
  2. Sigurd Pettersen (Norwegia)
  3. Adam Małysz (Polska)
  4. Jakub Janda (Czechy)
  5. Michael Uhrmann (Niemcy)
  6. Henning Stensrud (Norwegia)
  7. Matti Hautamäki (Finlandia)
  8. Andreas Küttel (Szwajcaria)
  9. Martin Höllwarth (Austria)
 10.Jernej Damjan (Słowenia)
 11.Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
 12.Georg Späth (Niemcy)
 13.Florian Liegl (Austria)
 14.Dmitri Vassiliev (Rosja)
 15.Daiki Ito (Japonia)
 16.Rok Benkovic (Słowenia)
 17.Noriaki Kasai (Japonia)
 18.Akira Higashi (Japonia)
 19.Nicolas Dessum (Francja)
 20.Thomas Morgenstern (Austria)
 21.Hideharu Miyahira (Japonia)
 22.Reinhard Schwarzenberger (Austria)
 23.Kazuyoshi Funaki (Japonia)
 24.Wolfgang Loitzl (Austria)
 25.Robert Mateja (Polska)
 
128.5
126.0
123.5
122.0
120.5
121.0
119.0
119.0
118.5
118.5
117.5
117.5
117.5
117.0
114.0
114.0
113.0
113.0
113.5
112.5
110.5
110.0
107.5
108.5
103.5
 
132.3
126.3
122.3
120.6
115.9
115.8
113.7
112.7
111.8
111.3
111.0
109.5
108.0
107.6
101.7
101.7
100.9
99.9
99.3
99.0
95.4
94.0
90.5
87.8
81.3
 
 Przegrani
 miejsce i  skoczek odl. 1 punkty
  1. Tommy Ingebrigtsen (Norwegia)
  2. Martin Schmitt (Niemcy)
  3. Andreas Widhölzl (Austria)
  4. Michael Möllinger (Szwajcaria)
  5. Tami Kiuru (Finlandia)

  6. David Lazzaroni (Francja)
  7. Primoz Peterka (Słowenia)
  8. Risto Jussilainen (Finlandia)
  9. Stephan Hocke (Niemcy)
 10.Maximilian Mechler (Niemcy)
 11.Daniel Forfang (Norwegia)
 12.Peter Zonta (Słowenia)
 13.Veli-Matti Lindström (Finlandia)
 14.Andreas Goldberger (Austria)
 15.Lars Bystoel (Norwegia)
 16.Maksim Anisimov (Białoruś)
 17.Morten Solem (Norwegia)
 18.Alexander Herr (Niemcy)
 19.Simon Ammann (Szwajcaria)
 20.Andreas Kofler (Austria)
 21.Dimitri Ipatov (Rosja)
 22.Alan Alborn (USA)
 23.Martin Mesik (Słowacja)
 24.Robert Kranjec (Słowenia)
 25.Balthasar Schneider (Austria)
117.5
117.0
115.0
112.5
112.5

111.5
111.5
112.0
110.0
110.0
110.5
109.5
109.0
108.5
108.0
107.5
105.0
105.0
103.5
103.0
102.5
101.5
101.5
100.5
98.0
109.5
109.1
104.0
99.0
98.5

97.2
97.2
95.6
94.0
93.0
92.9
92.6
92.2
90.8
89.9
87.5
85.0
81.5
80.3
79.9
79.0
77.7
76.2
72.9
66.9

W pierwszej serii wszyscy (5) Japończycy wygrali swoje pojedynki. Najlepszy Ito był jednak dopiero 18-ty.
Drugą odsłonę zawodów rozpoczął z podwyższonego rozbiegu Robert Mateja, który walczy o wejście do czołowej 50-tki rankingu WRL. Polak poleciał na 112 metrów i przesunął się o kilka miejsc w klasyfikacji konkursu.

Pierwszy daleki skok II serii oddał Thomas Morgenster, który był daleko po pierwszej rundzie. Austriak wylądował na 127,5 m i na dłuższy czas objął prowadzenie w konkursie.

Dobrze zaprezentowali się także Dessum - 121,5 m, Higashi - 122,5 m, Ito - 120,5 m i Andreas Widhoelzl - 123,5 metra.

Dmitri Vassiliev nie błysnął w drugim skoku. 111,5 metra nie pozwoliło mu na utrzymanie wysokiej pozycji. Dodatkowo wywrócił się, lecz za linią sędziowską i uniknął kary obniżającej noty za styl.

Po skokach piętnastu zawodników wciąż prowadził Morgenstern. Wyprzedzał swojego kolegę z reprezentacji - Andreasa Widhoelzla i Japończyka Higashiego. Przed skokiem Floriana Liegla nastąpiła dłuższa przerwa spowodowana zbyt silnymi podmuchami wiatru. Wreszcie Austriak odbił się od belki i pofrunął na 113 metrów. Zanjdujący się przed nim Schmitt wykazał więcej doświadczenia i wylądował tuż przed punktem K.

Mniej szczęścia do pogody mieli kolejni zawodnicy. Swoje skoki zawalili Georg Spaeth i Roar Ljoekelsoey. Norweg stracił zatem wysoką, 3 pozycje w klasyfikacji generalnej tegorocznego TCS.

Po kolejnej dłuższej przerwie dobrą odległością popisał się Martin Hoellwarth. 121,5 metra dało mu miejsce tuż za prowadzącym Morgensternem i mieliśmy trzech reprezentantów gospodarzy na czele tabeli.

Dużo słabiej wypadli Andreas Kuettel i Matti Hautamaeki i organizatorzy zmuszeni byli ogłosić kolejną dłuższą przerwę.

Nie pomogło to za bardzo. Stensrud i Uhrmann także nie pokonali wiatru. Lepiej poradził sobie Jakub Janda. 118 metrów pozwoliło mu na objęcie prowadzenia.

Adam Małysz trafił idealnie w punkt K i bez problemów pokonał Czecha. Dzięki temu miał zapewnione miejsce na podium dzisiejszych zawodów.

Na rozbiegu pozostała czołowa dwójka. Sigurd Pettersen nie wytrzymał presji i spadł w klasyfikacji (zaledwie 100,5 metra i miejsce w 3 dziesiątce). Ahonen nie miał z tym problemów i po skoku identycznym jak Adam wygrał kolejny konkurs. Adam był dziś drugi, a Mateja 28.

 Klasyfikacja końcowa
 miejsce i  skoczek odl. 1 odl. 2 punkty
  1. Janne Ahonen (Finlandia)
  2. Adam Małysz (Polska)
  3. Jakub Janda (Czechy)
  4. Thomas Morgenstern (Austria)
  5. Martin Höllwarth (Austria)
  6. Andreas Widhölzl (Austria)
  7. Martin Schmitt (Niemcy)
  8. Michael Uhrmann (Niemcy)
  9. Akira Higashi (Japonia)
 10.Tommy Ingebrigtsen (Norwegia)
 11.Daiki Ito (Japonia)
 12.Jernej Damjan (Słowenia)
 13.Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
 14.Nicolas Dessum (Francja)
 15.Andreas Küttel (Szwajcaria)
 16.Henning Stensrud (Norwegia)
 17.Georg Späth (Niemcy)
 18.Florian Liegl (Austria)
 19.Matti Hautamäki (Finlandia)
 20.Noriaki Kasai (Japonia)
 21.Rok Benkovic (Słowenia)
 22.Dmitri Vassiliev (Rosja)
 23.Sigurd Pettersen (Norwegia)
 24.Tami Kiuru (Finlandia)
 25.Michael Möllinger (Szwajcaria)
 26.Wolfgang Loitzl (Austria)
 27.Reinhard Schwarzenberger (Austria)
 28.Robert Mateja (Polska)
 29.Hideharu Miyahira (Japonia)
 30.Kazuyoshi Funaki (Japonia)

 31.David Lazzaroni (Francja)
 32.Primoz Peterka (Słowenia)
 33.Risto Jussilainen (Finlandia)
 34.Stephan Hocke (Niemcy)
 35.Maximilian Mechler (Niemcy)
 36.Daniel Forfang (Norwegia)
 37.Peter Zonta (Słowenia)
 38.Veli-Matti Lindström (Finlandia)
 39.Andreas Goldberger (Austria)
 40.Lars Bystoel (Norwegia)
 41.Maksim Anisimov (Białoruś)
 42.Morten Solem (Norwegia)
 43.Alexander Herr (Niemcy)
 44.Simon Ammann (Szwajcaria)
 45.Andreas Kofler (Austria)
 46.Dimitri Ipatov (Rosja)
 47.Alan Alborn (USA)
 48.Martin Mesik (Słowacja)
 49.Robert Kranjec (Słowenia)
 50.Balthasar Schneider (Austria)
128.5
123.5
122.0
112.5
118.5
115.0
117.0
120.5
113.0
117.5
114.0
118.5
117.5
113.5
119.0
121.0
117.5
117.5
119.0
113.0
114.0
117.0
126.0
112.5
112.5
108.5
110.0
103.5
110.5
107.5

111.5
111.5
112.0
110.0
110.0
110.5
109.5
109.0
108.5
108.0
107.5
105.0
105.0
103.5
103.0
102.5
101.5
101.5
100.5
98.0
120.0
120.0
118.0
127.5
121.5
123.5
119.5
115.5
122.5
117.5
120.5
116.0
114.5
121.5
114.0
112.5
112.5
113.0
110.5
114.5
113.0
111.5
100.5
113.5
113.0
112.5
108.0
112.0
102.5
103.5




















 
243.8
236.8
232.5
229.0
228.5
227.3
223.7
220.3
219.9
218.5
217.6
216.6
215.6
215.0
214.9
214.3
208.5
207.9
207.1
204.0
202.6
201.3
200.7
199.8
197.9
186.8
183.4
178.4
175.4
172.8

97.2
97.2
95.6
94.0
93.0
92.9
92.6
92.2
90.8
89.9
87.5
85.0
81.5
80.3
79.9
79.0
77.7
76.2
72.9
66.9

klasyfikacja Pucharu Świata >>
klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni>>
wirtualna* klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) >>

* - klasyfikacja wirtualna, ponieważ ranking WRL jest uaktualniany po zakończeniu periodu; period III sezonu 2004/2005 jeszcze trwa, natomiast obowiązująca jest klasyfikacja po II periodzie sezonu 2004/2005 (również dostępna w naszym serwisie)